Używane crossovery marek premium: wyglądają bardzo atrakcyjnie, ale czy są warte swojej ceny? |Przegląd najciekawszych modeli na rynku

4 godzin temu

Wielu producentów marek premium już od dawna oferuje szeroką gamę ciekawych crossoverów – modele pełne stylu, nowoczesnych technologii, oferujące do tego ponadprzeciętną przyjemność z prowadzenia. To oczywiście kosztuje, ale coraz więcej z tych aut jest już dostępnych na rynku wtórnym. Sprawdź, którymi modelami i wersjami warto się zainteresować i na co zwrócić uwagę przed zakupem. W przypadku takich aut wszelkie niedopatrzenia mogą być szczególnie kosztowne.

Kto szuka modnego crossovera, nie powinien nastawiać się na okazyjne zakupy. Dość powiedzieć, iż choćby budżetowa Dacia Sandero w uterenowionej wersji Stepway zaskakująco dobrze trzyma ceny.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywane-japonskie-suv-y-20-modeli-polecane-wersje-silnki-zalety-wady-usterki-ceny,aid,4979

W przypadku modeli marek premium próby pogoni za okazją mogą ostatecznie wpędzić kupującego w poważne tarapaty. I to na własne życzenie! Scenariuszy może być wiele. Najgorsze to samochód nieudolnie naprawiony po wypadku, z ukrytymi poważnymi wadami mechanicznymi lub sprowadzony np. z nieprawidłowościami w zakresie podatku VAT. Po wyprowadzeniu na prostą wszystkich problemów może się okazać, iż dużo korzystniejszy byłby zakup początkowo pozornie droższego egzemplarza. Na szczęście jest w czym wybierać, bo od kilku lat marki premium notują rekordy sprzedaży – w dużej mierze wypracowane właśnie dzięki crossoverom.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywane-niemieckie-crossovery-marki-popularne-i-premium-polecane-silniki-typowe-usterki-ceny,aid,4918

Tu pojawia się kolejna zagwozdka. Na potrzeby tego artykułu przyjęliśmy, iż crossoverem jest model mniejszy i mniej masywny wizualnie od klasycznego SUV-a, a do tego taki, którym raczej nikt nie wjeżdża w teren.

O tym, iż granica jest bardzo płynna, może świadczyć Range Rover Evoque. Owszem, odpowiednio skonfigurowany nadaje się do wypadów w teren. Ale na bezdrożach trudno wyobrazić sobie wersję z napędem na przednią oś czy cabrio z brezentowym dachem. Istotne dla postrzegania wybranych aut są też punkty odniesienia – na tle innych modeli marki Land Rover, ich wyglądu czy dzielności terenowej najmniejszy Evoque staje się crossoverem.

https://magazynauto.pl/uzywane/francuskie-uzywane-suv-y-i-crossovery-przeglad-rynku-zobacz-na-jakie-modele-warto-zwrocic-uwage,aid,4390

Audi Q2 (od 2016 r.)

  • Polecane silniki: 1.4 TFSI, 2.0 TDI
  • Ceny ofertowe: 59-170 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: 1.4 TFSI

Silnik: benzynowy, pojemność: 1395 cm3, moc: 150 KM, maksymalny moment obrotowy: 250 Nm, prędkość maksymalna: 212 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 8,5 s, średnie zużycie paliwa: 5,8 l/100 km

Po dużym sukcesie rynkowym Mercedesa GLA Audi uznało, iż również potrzebuje w gamie samochodu mechanicznie bazującego na kompakcie, jednak mającego nieco terenowego sznytu czy zwiększające wygodę wsiadania wyżej osadzone fotele i podniesioną linię dachu.

Q2 okazało się na tyle udane, iż po modernizacji z 2020 r. z powodzeniem jest oferowane do dziś. Status wciąż produkowanego modelu przekłada się jednak na wysokie ceny ofertowe. Pod względem technicznym to udana konstrukcja. Problemy mogą sprawiać elektronika i osprzęt silników (wszystkie są dobre).

https://magazynauto.pl/testy/audi-q2-advanced-35-tfsi-s-tronic-test,aid,646

Audi Q3 (2011-2018)

  • Polecane silniki: 1.4 TFSI, 2.0 TDI
  • Ceny ofertowe: 42-95 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: 2.0 TDI

Silnik: diesel, pojemność: 1968 cm3, moc: 150 KM, maksymalny moment obrotowy: 340 Nm, prędkość maksymalna: 204 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,3 s, średnie zużycie paliwa: 4,6 l/100 km

Przeciętne 170 mm prześwitu, dość nisko schodzące zderzaki, a w wielu autach także niskoprofilowe opony nie pozwalają na bezstresowe opuszczanie utartych szlaków. Wnętrze jest ergonomiczne i dobrze wykończone, ale dość wysoka pozycja za wyraźnie nachyloną kierownicą nie każdemu przypadnie do gustu. Z dystansem należy podejść do benzynowych silników 2.0 TFSI (EA888) – zwłaszcza te z początku produkcji palą olej.

BMW X1 I E84 (2009-2015)

  • Polecane silniki: 28i, 20d
  • Ceny ofertowe: 25-67 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: 20d

Silnik: diesel, pojemność: 1995 cm3, moc: 184 KM, maksymalny moment obrotowy: 380 Nm, prędkość maksymalna: 215 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 8,1 s, średnie zużycie paliwa: 5,5 l/100 km

Czy jest to SUV? Zdania prawdopodobnie będą podzielone. Niemiecki magazyn „Off Road” uznał X1 za „Samochód terenowy roku 2010” w kategorii... crossover (drugie było BMW X6). Trudno o lepsze potwierdzenie, iż klasyfikowanie uterenowionych modeli było i jest sporym problemem.

Od strony wizualnej pierwsze X1 może przywodzić na myśl kombi z pakietem terenowych dodatków – jest do zasługą dość ograniczonej wysokości nadwozia (1,54 m). Kolejną niespodzianką jest napęd – choćby w autach o mocy do 184 KM może być realizowany wyłącznie przez tylne koła (xDrive był opcją lub standardem w mocniejszych wersjach).

Kto ceni klasyczne BMW, na pewno zwróci uwagę na egzemplarze z początku produkcji z wolnossącymi silnikami 3.0 R6. W 2011 r. zastąpiły je doładowane 2.0 N20. Warto ustalić, czy wymieniono w nich pompę oleju oraz łańcuch rozrządu (ten drugi zawodzi także w popularnych na rynku wtórnym dieslach 2.0 N47).

BMW X1 II F48 (2015-2022)

  • Polecane silniki: 18i, 20i, 20d
  • Ceny ofertowe: 59-160 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: sDrive18i

Silnik: benzynowy, pojemność: 1499 cm3, moc: 136 KM, maksymalny moment obrotowy: 220 Nm, prędkość maksymalna: 204 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,7 s, średnie zużycie paliwa: 5,1 l/100 km

Według BMW X1 to SAV (od Sports Activity Vehicle). Z technicznego punktu widzenia – bliźniak X2, z którym dzieli paletę silników i całe wnętrze. Bazowe wersje sDrive18i to trzycylindrowe 1.5 z napędem na przód. Nie trzeba się ich obawiać – są wystarczającym źródłem mocy.

Dla osób, które jeżdżą na niewielkich dystansach, a w garażu mają do dyspozycji gniazdko, ciekawą propozycją jest hybryda plug-in (xDrive25e).

Najwięcej problemów sprawia elektronika. W autach z napędem na przód pracują dwusprzęgłowe skrzynie – są trwałe, ale wymiana koła dwumasowego i pakietu sprzęgłowego to duży wydatek.

https://magazynauto.pl/testy/bmw-x1-kontra-mercedes-gla-i-vw-tiguan-porownanie,aid,688

BMW X2 I F39 (2018-2023)

  • Polecane silniki: 20i, 20d
  • Ceny ofertowe: 73-170 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: sDrive20i

Silnik: benzynowy, pojemność: 1998 cm3, moc: 178 KM, maks. moment obr.: 280 Nm, prędkość maksymalna: 227 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 7,6 s, średnie zużycie paliwa: 5,8 l/100 km

Samochód bazuje na platformie UKL2, którą dzieli m.in. z BMW serii 1 i X1 oraz Mini Countrymanem. Oznacza to poprzecznie montowany silnik oraz napęd na przednią oś (xDrive był opcją). Powodów do zmartwień jednak nie ma, bo bawarscy inżynierowie potrafią zbudować także świetnie prowadzące się auto z napędem na przód.

Do napędu zaprzęgnięto wyłącznie silniki nowej generacji, z modularnej rodziny o kodzie rozpoczynającym się literą B. Ich ogólna trwałość stoi na wysokim poziomie, ale trzeba pamiętać, iż łańcuch rozrządu diesli nie okazał się wybitnie wytrymały. Kolejnym potencjalnym punktem zapalnym są chłodnice EGR – wymieniane przez BMW w innych modelach, po czym znów tracące szczelność.

https://magazynauto.pl/uzywane/crossovery-modne-i-praktyczne-9-modeli-w-cenie-do-40-tys-zl,aid,1302

DS 4 Crossback (2011-2018)

  • Polecane silniki: 1.2 PT, 1.6/2.0 HDi
  • Ceny ofertowe: 34-56 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: 2.0 HDi

Silnik: diesel, pojemność: 1997 cm3, moc: 181 KM, maksymalny moment obrotowy: 400 Nm, prędkość maksymalna: 217 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,3 s, średnie zużycie paliwa: 4,4 l/100 km

W chwili premiery auto miało trochę problemów z tożsamością – wyglądało niczym lekko przestylizowany Citroen C4, co nie licowało z zapędami DS jako marki premium.

Modernizacja z 2015 r. wyszła DS 4 na dobre. Nowy front dodał charakteru. Plusem jest też odświeżona paleta silników – 1.6 VTi zastąpiono jednostką 1.2 PureTech (130 KM), która zaczęła być też alternatywą dla słabszych odmian silnika 1.6 THP (problemy z rozrządem i nagarem w dolocie). Odradzamy zautomatyzowane skrzynie EGS6 – powolne i skomplikowane w serwisie.

Samochód ma swoje przypadłości, ale nie należy się go obawiać – choćby elektronika jest dużo stabilniejsza niż w starszych autach z Francji.

https://magazynauto.pl/testy/audi-a3-ds-4-porownanie,aid,3152

DS 3 Crossback (od 2018 r.)

  • Polecane silniki: 1.2 PT, 1.5 HDi
  • Ceny ofertowe: 57-134 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: 1.2 PureTech

Silnik: benzynowy, pojemność: 1199 cm3, moc: 130 KM, maksymalny moment obrotowy: 230 Nm, prędkość maksymalna: 196 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,2 s, średnie zużycie paliwa: 5,0 l/100 km

Następca miejskiego modelu DS 3 jest rzadko widywany na polskich drogach. A szkoda, bo to wizualnie ciekawy, a do tego nieźle wykończony i przyjemny w prowadzeniu model, który doczekał się sporej palety wersji silnikowych – w tym hybrydy, diesla oraz odmiany całkowicie elektrycznej.

Dla wielu kierowców optymalnym wyborem będzie silnik 1.2 PureTech. Na jego temat powiedziano wiele złego (łuszczący się pasek, spalanie oleju), ale nie można też zapominać, iż wyprodukowano już miliony aut z tą jednostką i nie brakuje zadowolonych użytkowników.

Infiniti QX30 (2016-2020)

  • Polecane silniki: 2.0 T, 2.2d
  • Ceny ofertowe: 65-98 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: 2.2d

Silnik: diesel, pojemność: 2143 cm3, moc: 170 KM, maksymalny moment obrotowy: 350 Nm, prędkość maksymalna: 215 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 8,5 s, średnie zużycie paliwa: 4,9 l/100 km

Auto (oferowane również jako model Q30, różniący się detalami i dostępny także ze słabszymi silnikami 1.6t oraz 1.5 dCi) to produkowana w Wielkiej Brytanii, w fabryce Nissana, pochodna Mercedesa GLA, z której żywcem przeniesiono m.in. przełączniki, panel wskaźników, multimedia czy jednostki napędowe. Sprawia to, iż mimo wycofania się z Europy marki Infiniti nie trzeba obawiać się o problemy z zakupem części eksploatacyjnych.

Benzynowy silnik 2.0 zapewnia dobre osiągi, ale okazuje się zachłanny na paliwo i miewa – podobnie jak diesel – problemy z napędem rozrządu. Mankamentem auta jest dość ciasne wnętrze.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywane-infiniti-niszowe-ale-warte-uwagi-11-modeli-dane-techniczne-zalety-wady-usterki,aid,2672

Jaguar E-Pace (2017-2024)

  • Polecane silniki: P200, D150, D180
  • Ceny ofertowe: 69-200 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: D150

Silnik: diesel, pojemność: 1999 cm3, moc: 150 KM, maksymalny moment obrotowy: 380 Nm, prędkość maksymalna: 199 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 10,1 s, średnie zużycie paliwa: 4,7 l/100 km

Produkowany przez austriacki Magna Steyr (a bazujący na Range Roverze Evoque) E -Pace nie jest częstym widokiem na naszych drogach. Zapał klientów studziły na pewno wysokie ceny. Swoje zrobiła też sytuacja producenta, który – delikatnie mówiąc – mimo starań nie był w stanie znaleźć się na fali wznoszącej.

E-Pace jest solidnie wykończony i zwykle bogato wyposażony. Auto jest też chwalone za komfort jazdy, przestronne wnętrze, spory bagażnik (577 l), skuteczny napęd 4x4 i szeroką paletę silników. Minusy to znaczna masa własna (od 1,8 t) oraz spora liczba zgłaszanych problemów – w tym z elektroniką, hałasującymi łańcuchami rozrządu oraz przytkanymi DPF-ami. Warto zainwestować w przedzakupową kontrolę.

Lexus UX (od 2018 r.)

  • Polecane silniki: 250h, 300h
  • Ceny ofertowe: 81-200 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: 250h

Silnik: benzynowy+elektryczny, pojemność: 1987 cm3, moc: 152+109 KM, maksymalny moment obrotowy: 190+202 Nm, prędkość maksymalna: 177 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 8,5 s, średnie zużycie paliwa: 4,1 l/100 km

Zaskakuje, iż Lexus przez długie lata oddawał pole konkurencji, skupiając się wyłącznie na produkcji dużych i drogich SUV-ów. Tymczasem sukces UX-a pokazał, iż na rynku jest też zapotrzebowanie na modele, które głównie wyglądają na zdatne do zjechania z asfaltu.

UX bazuje na architekturze TNGA GA-C, co oznacza, iż jego bliskimi krewnymi są m.in. Toyoty Corolla, C-HR czy Prius. Auto dzieli z nimi świetny napęd hybrydowy – oszczędny i ponadprzeciętnie trwały. Polecamy go w dowolnej wersji.

https://magazynauto.pl/testy/alfa-romeo-tonale-1-5-t4-hybrid-130-vs-lexus-ux-250h-fwd-porownanie,aid,2434

Mercedes GLA I X156 (2013-2019)

  • Polecane silniki: 200, 200 d
  • Ceny ofertowe: 59-146 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: 200

Silnik: benzynowy, pojemność: 1595 cm3, moc: 156 KM, maksymalny moment obrotowy: 250 Nm, prędkość maksymalna: 215 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 8,9 s, średnie zużycie paliwa: 5,8 l/100 km

Mercedes nie poszedł na skróty, tworząc uterenowioną wersję klasy A – GLA otrzymało inaczej stylizowane nadwozie. W kabinie modele są oczywiście bliźniacze.

Wspólna jest też paleta silników, wieńczona przez imponująco szybkie wersje AMG (360-381 KM). Warto się nimi zainteresować (na rynku nie brakuje egzemplarzy z polskich salonów), podobnie jak... bazowymi 180/200 (122/156 KM), które zapewniają wystarczająco dobre osiągi, a przy tym są oszczędne. Paletę diesli otwierało GLA 180 d z silnikiem 1.5 dCi od Renault. Warianty 200/220 d otrzymały diesla Mercedesa.

Źródłem problemów jest rozbudowana elektronika. Warto skontrolować też stan łańcucha rozrządu, zawieszenia i dwusprzęgłowej skrzyni. Wiele napraw jest niestety kosztownych. Zalecamy także oględziny pod kątem wypadkowości – na rynku nie brakuje GLA po przejściach.

Mini Countryman I R60 (2010-2017)

  • Polecane wersje: One D, Cooper D/SD
  • Ceny ofertowe: 21-68 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: Cooper SD

Silnik: diesel, pojemność: 1995 cm3, moc: 143 KM, maksymalny moment obrotowy: 305 Nm, prędkość maksymalna: 198 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,4 s, średnie zużycie paliwa: 4,6 l/100 km

Także ten brytyjski model był produkowany w Grazu przez Magna Steyr. Auto czerpiące pełnymi garściami z ikonicznego wzornictwa marki otworzyło ją dla szerokiego grona klientów za sprawą przestronnego wnętrza, dodatkowej pary drzwi oraz sporego bagażnika. Zachowano przy tym duże możliwości personalizacji, rozpiętą paletę silników oraz nastawy układu jezdnego skierowane na precyzję prowadzenia.

Łyżką dziegciu okazały się benzynowe silniki 1.6 z rodziny Prince – mają problemy z trwałością łańcucha rozrządu i głowicy, a w doładowanych z bezpośrednim wtryskiem pojawia się nagar. Rozsądnym wyborem może być diesel.

Mini Countryman II F60 (2017-2023)

  • Polecane wersje: Cooper, Cooper D
  • Ceny ofertowe: 65-170 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: Cooper

Silnik: benzynowy, pojemność: 1499 cm3, moc: 136 KM, maksymalny moment obrotowy: 220 Nm, prędkość maksymalna: 200 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,7 s, średnie zużycie paliwa: 5,8 l/100 km

Auto technicznie spokrewnione z BMW X1 F48 było od niego korzystniej wycenione, co przełożyło się na spore zainteresowanie nabywców. W efekcie na rynku wtórnym nie brakuje egzemplarzy z krajowych salonów.

Przy poszukiwaniu silnika można z powodzeniem ograniczyć się do benzynowego, trzycylindrowego 1.5 – adekwatnie o dowolnym poziomie mocy, bo silnik dobrze reaguje na tuning elektroniczny. W przypadku diesla lepszym wyborem będzie jednostka 2.0 R4.

Ze względu na znaczną rynkową wartość auta polecamy wnikliwą kontrolę – przywracanie do życia choćby poważnie uszkodzonych egzemplarzy jest opłacalne.

https://magazynauto.pl/uzywane/najlepsze-uzywane-crossovery-15-modeli-zalety-wady-polecane-silniki-ceny,aid,2294

Mini Paceman (2012-2016)

  • Polecane wersje: Cooper D/SD
  • Ceny ofertowe: 35-54 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: Cooper D

Silnik: diesel, pojemność: 1995 cm3, moc: 143 KM, maksymalny moment obrotowy: 305 Nm, prędkość maksymalna: 197 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,3 s, średnie zużycie paliwa: 4,9 l/100 km

Relikt najlepszych czasów, w którym w motoryzacji było miejsce na nierentowne projekty, sprzedające się w ograniczonej liczbie egzemplarzy. Usunięcie z Countrymana drugiej pary drzwi pozwoliło na stworzenie Pacemana, który wygląda niczym powiększone Mini. Tyle iż ze zwiększonym prześwitem oraz opcjonalnym napędem na cztery koła. Świetna propozycja dla osób, które nie chcą mieć auta niknącego w tłumie.

Spektrum możliwych usterek jest zbieżne ze znanym z innych modeli Mini z tego okresu – to m.in. problemy z elektroniką, luzy w zawieszeniu, zużyte hamulce, rozciągnięcie łańcuchy rozrządu, nagar w dolocie oraz wycieki oleju z silników.

Dobra wiadomość jest taka, iż wiele aut jest rzetelnie serwisowych, więc raczej nie należy obawiać się, iż w kupionym samochodzie wszystkie wymienione usterki wyjdą na jaw podczas pozakupowego serwisu.

Range Rover Evoque I (2011-2018)

  • Polecane silniki: TD4, SD4
  • Ceny ofertowe: 56-170 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: SD4

Silnik: diesel, pojemność: 2179 cm3, moc: 190 KM, maksymalny moment obrotowy: 420 Nm, prędkość maksymalna: 200 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 8,5 s, średnie zużycie paliwa: 5,7 l/100 km

Przykład, iż wychodzenie poza utarte schematy może mieć dobre efekty. Mimo wysokich cen Evoque sprzedawał się zaskakująco dobrze. Otworzył świat Range Rovera dla młodszych i – mimo wszystko – mniej zamożnych klientów.

Kiedy kariera rynkowa modelu dobiegała końca, producent zadbał, by znów zrobiło się o nim głośno – wystarczyło stworzyć uterenowione cabrio (na zdjęciu.). Evoque jest krytykowany za niską trwałość zawieszenia i układu hamulcowego. Zdarzają się problemy z elektroniką. Benzynowe silniki są paliwożerne, a do tego mają problemy z nagarem. W dieslach najczęściej zawodzi osprzęt. Plus za skuteczny napęd na obie osie.

Volvo V40 II Cross Country (2013-2019)

  • Polecane silniki: T4, T5, D3
  • Ceny ofertowe: 37-85 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: T4

Silnik: benzynowy, pojemność: 1984 cm3, moc: 180 KM, maksymalny moment obrotowy: 300 Nm, prędkość maksymalna: 220 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 7,8 s, średnie zużycie paliwa: 7,5 l/100 km

Tworząc swojego kompaktowego crossovera, Volvo poszło najprostszą możliwą drogą. Model V40 otrzymał inne zderzaki, nakładki na progi oraz felgi, a prześwit zwiększono o symboliczne 14 mm. Napęd na obie osie był wyróżnikiem najmocniejszych wersji benzynowych (180-245 KM). To jednak nie przeszkadzało klientom. Dla nich liczyło się, iż za całkiem rozsądne pieniądze mogą otrzymać atrakcyjny wizualnie, dobrze wykończony i przyjemny w prowadzeniu samochód.

W przypadku używanych egzemplarzy z dystansem warto podejść do aut z dwusprzęgłową skrzynią PowerShift oraz benzynowych silników 1.6 turbo – to dzielone z Fordem rozwiązania, które mają swoje przypadłości mogące skutkować wysokimi fakturami za naprawy. Polecamy atrakcyjną wersję wyposażeniową Ocean Race.

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywane-bmw-serii-1-kontra-volvo-v40-kompakty-dla-wymagajacych-ktory-model-wybrac,aid,2896

Volvo XC40 (od 2017 r.)

  • Polecane silniki: T3, B4, D3
  • Ceny ofertowe: 75-220 tys. zł
fot. archiwum/Motor

Dane techniczne: T3

Silnik: benzynowy, pojemność: 1477 cm3, moc: 156 KM, maksymalny moment obrotowy: 265 Nm, prędkość maksymalna: 200 km/h, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,3 s, średnie zużycie paliwa: 6,3 l/100 km

Na tle większych XC60 oraz flagowego XC90 mierzące 4,4 metra XC40 wygląda dosyć niepozornie. To jednak funkcjonalne i przestronne auto, imponujące różnorodnością dostępnych napędów (spalinowe, hybrydowe i elektryczne) oraz ogromnym spektrum mocy (129-441 KM).

https://magazynauto.pl/testy/volvo-xc40-b4-kontra-xc40-p6-porownanie,aid,2400

Jak przystało na Volvo, XC40 oferuje komplet systemów wsparcia kierowcy i wygodne fotele z dużym zakresem regulacji. Kolejne atuty to dobrze wykończone, minimalistyczne w projekcie wnętrze z dość łatwym w obsłudze systemem multimedialnym i dopracowane opcjonalne nagłośnienie. Liczba doniesień o problemach jest ograniczona.

W 2021 r. gamę uzupełnił wyłącznie elektryczny, ale także bazujący na modularnej płycie CMA model C40 (w 2024 r. nazwę zmieniono na EC40).

https://magazynauto.pl/uzywane/uzywane-male-crossovery-praktyczne-i-uniwersalne-przeglad-rynku-wady-zalety-ceny-czesci,aid,2834

PODSUMOWANIE

Różnorodność uterenowionych modeli jest ogromna. Praktycznie każda marka premium miała w ofercie dwa lub trzy auta tego typu. Z punktu widzenia potencjalnego nabywcy istotna może się okazać informacja, iż różnice w dużej mierze ograniczają się do aspektów wizualnych czy przestronności wnętrz lub pojemności bagażników.

Wraz z postępującą unifikacją świata motoryzacji zbliżone lub takie same układy przeniesienia napędu, palety silników, rozwiązania multimedialne, systemy bezpieczeństwa czy choćby wybrane elementy wykończeniowe coraz częściej bywają stosowane w wielu różnych modelach. Ułatwia to nabywcy dopasowanie auta do indywidualnych potrzeb. Bliższe przyjrzenie się kilku modelom może być lepszą decyzją od „zafiksowania się” na jednym.

  • Dobrze wyposażone i zadbane auta marek premium wolno tracą na wartości
Idź do oryginalnego materiału