UFG nie ma litości. Rekordzista ma do spłaty 2,3 mln zł

6 dni temu
Zdjęcie: Myślał, że przechytrzy system. Nie zapłacił kilkuset zł. Teraz ma do zapłacenia 2,3 mln


Unikanie opłacania składek nie tylko łatwo wykryć, ale także wiąże się z surowymi konsekwencjami. Kary sięgające kilku tysięcy złotych za zaledwie dwutygodniowe opóźnienie to dopiero początek problemów. Największym zagrożeniem dla kierowców zwlekających z zapłatą składki jest tzw. regres ubezpieczeniowy.
Idź do oryginalnego materiału