Ubezpieczenie od awarii samochodu, czyli… gwarancja na używane auto? Warto taką opcję rozważyć, koszt może być porównywalny do podwójnego tankowania – dość rozsądna cena za święty spokój. Ale uwaga: liczą się najmniejsze detale. Co obejmuje „polisa od awarii", czym się różni od assistance i na co trzeba koniecznie zwrócić uwagę przy jej zakupie?
To żadne zaskoczenie, iż współczesne samochody też się psują. W sumie tak jak zawsze w przeszłości. Choć trzeba oddać honor, iż statystki awaryjności nakazują pewien optymizm (pomijając rosnący udział awarii akumulatorów). Nie oszukujmy się – tak skomplikowany mechanizm wręcz z definicji nie może być bezawaryjny. choćby najtwardszy kamień czasami pęknie. Nie wiadomo kiedy.
https://magazynauto.pl/porady/powazna-awaria-silnika-kiedy-go-naprawic-wymienic-a-kiedy-sprzedac-auto,aid,1909Nikt samemu już nie naprawia
Najstarsi górale i wielu czytelników „Motoru” i naszego portalu pamiętają pewnie czasy, gdy w aucie woziło się skrzynkę z podstawowymi narzędziami. Młotek, kilka kluczy, śrubokrętów, trytytek jeszcze nie było na świecie, więc jakiś sznurek, zapasowa kopułka aparatu zapłonowego, może membrana pompy paliwa, na pewno pompka, zapasowe koło, kanister, może dwa – zasadniczo wszystko, co było w zasięgu ręki w garażu lub piwnicy i było związane z samochodem. Szanse, iż Maluch, Fiat 125p czy Polonez przetrwają wyjazd nad morze czy w góry bez potrzeby użycia narzędzi w trasie były minimalne.
https://magazynauto.pl/porady/sprytne-narzedzia-do-samochodu-do-obrobionych-srub-uszkodzonych-wkretow-wygodnego-wiercenia-test-6-niedrogich-produktow,aid,3386Ryzyko awarii mniejsze, koszty większe
Na szczęście to się zmieniło. Pomimo komplikacji konstrukcji wyjazd na wakacje kilkunastoletnim choćby autem nie stanowi zwykle problemu… do czasu pojawienia się problemów akurat wtedy, gdy są najmniej potrzebne. I w tym momencie niezwykle przydatne mogą się okazać dodatkowe ubezpieczenia na wypadek awarii.
https://magazynauto.pl/porady/usterki-ktore-prowadza-do-bardzo-powaznych-awarii,aid,518Polisa od awarii
Ubezpieczenie od awarii samochodu to polisa, która pokrywa koszty napraw mechanicznych i elektrycznych pojazdu wynikających z jego eksploatacji. W odróżnieniu od standardowego ubezpieczenia OC czy AC, które chronią przed skutkami wypadków czy kradzieży, ta polisa skupia się na awariach powstałych bez udziału osób trzecich.
Zakres ochrony w ramach ubezpieczenia od awarii może różnić się w zależności od oferty ubezpieczyciela. Typowo obejmuje on silnik, wliczając uszkodzenia mechaniczne, problemy z układem chłodzenia czy smarowania, skrzynię biegów zarówno manualną, jak i automatyczną, półosie, wały napędowe czy dyferencjały. Do tego dochodzi układ elektryczny: alternator, rozrusznik, systemy zarządzania silnikiem oraz takie układy jak klimatyzacja oraz pokładowe multimedia.
https://magazynauto.pl/porady/ubezpieczenie-opon-tania-metoda-na-problem-z-kapciem-w-trasie-opony-mozemy-tez-chronic-na-inne-sposoby,aid,4343Wyłączenia z ubezpieczenia auta
Ubezpieczyciele często stawiają określone wymagania dotyczące wieku pojazdu oraz jego przebiegu. Przykładowo, polisa może być dostępna dla samochodów nie starszych niż 5 lat i z przebiegiem nieprzekraczającym 100 000 km. Ponadto konieczne mogą być regularne serwisowanie pojazdu w autoryzowanych stacjach obsługi oraz brak wcześniejszych poważnych awarii.
Standardowo ubezpieczenie nie obejmuje awarii wynikających z naturalnego zużycia eksploatacyjnego, takich jak zużycie klocków hamulcowych czy sprzęgła, uszkodzeń powstałych w wyniku zaniedbań serwisowych lub niewłaściwej eksploatacji czy modyfikacji pojazdu niezgodnych z zaleceniami producenta. Do pewnego stopnia jest to więc namiastka klasycznej gwarancji, której zasady i tak ustala sprzedający pojazd. Warto więc przed zawarciem polisy przeczytać jej warunki.
https://magazynauto.pl/porady/uzywane-jak-nowe-renault-wprowadza-w-polsce-program-refactory-renew-o-co-tu-chodzi,aid,4906Ubezpieczenie (prawie) jak gwarancja
Gwarancja na lata?
Nawet oficjalni dealerzy oferują takie programy
W wielu przypadkach zakup choćby nowego auta był możliwy z tzw. rozszerzoną gwarancją na kolejne lata. Tylko małym drukiem dopisywano zwykle, iż te dodatkowe lata nie są już gwarancją sprzedawcy, ale dodawanym w pakiecie właśnie ubezpieczeniem od kosztów naprawy, o którym tutaj piszemy. I tu jest podstawowa kwestia: jakiekolwiek roszczenia po podstawowym terminie (nazwijmy to gwarancji producenta, o czym za chwilę) byłyby rozstrzygane już na linii klient-ubezpieczyciel, nie sprzedawca auta.
- Dokładnie ta sama zależność może występować w momencie zakupu auta w komisie z tzw. gwarancją. W praktyce będzie to polisa pokrywająca koszty napraw, sprzedawca auta nie będzie jej stroną.
- Są inne prawne ścieżki dochodzenia swoich praw, o których też będzie kilka liter dalej, ale ustalmy jeden fakt: to od treści zawartej umowy oraz (w zasadzie) dobrej woli likwidatorów szkód może zależeć końcowy efekt rozwiązania sprawy. Bo w sumie kto ma zdecydować, jakim cudem zerwał się w miarę nowy pasek rozrządu w dopiero co kupionym aucie.
- Jeśli ktoś liczy na prostą odpowiedź, to służę: po dekadzie prowadzenia rubryki opisującej konflikty na linii klienci-firmy procedura w naszym systemie jest jedna: skarga, później odwołanie od odrzucenia skargi, następnie sprawa w sądzie i... się zobaczy. Skracając i dodając wykrzykniki: trzeba czytać umowy przed zakupem, żeby mieć przynajmniej punkt zaczepienia. Przy nacisku na to, iż lepiej się ubezpieczyć, niż żałować, iż się tego nie zrobiło. O ile w przypadku polis OC regulowanych ustawowo można sobie pozwolić na wybór najtańszej, o tyle tutaj naprawdę trzeba przeczytać warunki umowy.
Ubezpieczenie od awarii auta – ile to będzie kosztować?
Najważniejsza sprawa: czy to się opłaca
To sedno sprawy. Niektórzy próbują obniżać koszty użytkowania auta, nie wykupując choćby obowiązkowego OC (co z reguły wychodzi na jaw), ubezpieczenie AC jest w innej lidze, a co dopiero dokupić polisę od awarii samochodu. No cóż, jak w każdym ubezpieczeniu płaci się za spokój, a nie za faktyczne koszty, które (oby!!!) nie musiały nastąpić.
- Koszty: zależą od tylu składników, że trudno choćby pokusić się o tabelkę. Umowy zawierane są choćby na 3 miesiące, stawki zależą od wartości pojazdu i jego przebiegu, dostępne są różne pakiety. jeżeli mówimy o rzędzie wielkości, kwoty zaczynają się od ok. 500 zł za kwartał i 1000 zł na rok dla samochodów o wartości do 50 tys. zł.
- Co ważne: ubezpieczyciele w momencie szkody „urealniają” wartość pojazdu, od tego też można się ubezpieczyć i uzyskać pełną wartość odszkodowania.
Ubezpieczenie od awarii samochodu kontra assistance
Inne formy ubezpieczenia
Liczą się szczegóły
Na pytanie, czy lepiej wybrać assistance, czy motogwarancję, trudno odpowiedzieć jednoznacznie, ponieważ obie formy ubezpieczenia oferują różne zakresy ochrony i są przeznaczone dla kierowców o różnych potrzebach. Decyzja powinna być uzależniona od indywidualnych preferencji, stylu jazdy i sytuacji, w jakiej znajduje się właściciel samochodu.
https://magazynauto.pl/porady/ubezpieczenia-assistance-pomoc-drogowa-bez-nieprzewidzianych-kosztow,aid,235Assistance – kiedy warto?
Zacznijmy zatem od podstaw. Assistance to ubezpieczenie, które zapewnia pomoc w razie problemów technicznych z samochodem podczas podróży. Obejmuje przede wszystkim usługi takie jak:
- Holowanie pojazdu w przypadku awarii lub kolizji.
- Naprawa na miejscu, jeżeli problem można rozwiązać bez odholowania.
- Dostarczenie paliwa, o ile kierowca zatrzyma się z powodu jego braku.
- Samochód zastępczy na czas naprawy w niektórych pakietach.
- Pomoc w organizacji zakwaterowania w sytuacji, gdy awaria zdarzy się daleko od domu.
Najtańsze pakiety można wykupić za kilkadziesiąt złotych rocznie, ale trzeba sprawdzić ich zakres – zwykle obejmują tylko holowanie do serwisu, i to na ograniczonym dystansie. Czyli jak zwykle, najważniejsze sprawy są napisane najdrobniejszym druczkiem. Czasem dopłaty do rozszerzonych pakietów nie kosztują tak wiele, warto rozważyć ich dokupienie. Zwykle można dobrać dodatkowe zakresy odpowiedzialności.
Motogwarancja/ubezpieczenie od awarii samochodu
Gdy jest ryzyko problemów
Jeśli właściciel samochodu bardziej obawia się wysokich rachunków za naprawy niż kosztów holowania, motogwarancja jest lepszym wyborem.
- Przy kupnie samochodu z rynku wtórnego motogwarancja daje poczucie bezpieczeństwa, szczególnie jeżeli historia serwisowa pojazdu nie jest w pełni znana.
- Przy intensywnym użytkowaniu wzrasta ryzyko usterek mechanicznych, które mogą być kosztowne.
- Jeśli zwykle poruszamy się pojazdem w ruchu lokalnym, bardziej będą nas zatem martwić usterki samochodu – i tu wchodzi w grę ubezpieczenie od awarii. jeżeli częściej poruszamy się na dłuższych dystansach i w razie awarii sporym kłopotem robi się odholowanie auta do domu – wtedy assistance.
Jest jeszcze rękojmia
Są przepisy chroniące kupujących
Jest inny oręż. Do walki w sądach niestety
Rękojmia to ustawowa ochrona konsumenta, która dotyczy zakupu towarów, w tym aut, i obejmuje odpowiedzialność sprzedawcy za wady fizyczne i prawne rzeczy sprzedanej – używanej również. Jest to niezależne od dodatkowych gwarancji czy ubezpieczeń.
- Zasady rękojmi uregulowane są w kodeksie cywilnym, zasadniczo nakładają na producentów te same obostrzenia, które oni później umieszczają w książkach gwarancyjnych. W skrócie: nikt nikomu łaski z tytułu udzielania gwarancji nie robi.
- W przypadku rzeczy używanych, aut również, istnieją oczywiście w miarę zdroworozsądkowe wyjątki od reguły, polegające na sprawdzeniu pojazdu na miarę swoich możliwości i braku oszustwa ze strony handlarza. Ale znowu, w razie sporu trzeba jednak kierować sprawę do sądu. Taki mamy system.
PODSUMOWANIE
Ubezpieczenie od awarii samochodu to korzystne rozwiązanie dla właścicieli pojazdów, którzy chcą zabezpieczyć się przed nieprzewidzianymi kosztami napraw.
- Dokładna analiza ofert oraz warunków ubezpieczenia pozwoli na wybór polisy najlepiej dopasowanej do indywidualnych potrzeb. w uproszczeniu – trzeba niestety czytać to, co jest napisane małym druczkiem na końcu umowy.