Turystów nad Morskie Oko powinien wozić mechaniczny koń

5 dni temu

Morskie Oko to przepiękne miejsce na mapie naszego kraju. Tego samego nie można jednak powiedzieć o konnych bryczkach wciąż często wykorzystywanych przez turystów. Ten środek transportu od dawna jest obiektem kontrowersji – zarówno wśród aktywistów, jak i osób sprzeciwiających się wykorzystywaniu zwierząt. Pomysł użycia samochodów elektrycznych spalił na panewce, więc może mechaniczny koń stanowi idealne rozwiązanie? Petycję w tej sprawie wystosowali mieszkańcy Zakopanego i trudno przejść obok idei całkowicie obojętnie.

Mechaniczny koń, a może taki atomowy lub elektryczny?

Petycja w sprawie modernistycznego podejścia do kultury Zakopanego – robo-kunie i robo-misie. Dokładnie tak nazywa się dokument, który już niedługo trafi do lokalnej komisji skarg i petycji. Jak twierdzą władze miasta, nadesłane pismo zadziwia kreatywnością oraz nietypowem podejściem do problemu. Jest zresztą bardzo specyficznie napisane, czyta się je niczym opowiadanie Sapkowskiego czy innego pisarza fantasy. Niewykluczone też, iż w przyszłości faktycznie dojdzie do wdrożenia stosownych rozwiązań (o ile tak zaawansowana technologia w ogóle zadebiutuje).

  • Polaków czeka rewolucja. Nadchodzi kres telefonów do przychodni

Zakopane jest miejscem doskonale znanym wszystkim obywatelom naszego kraju. Nie chodzi o piękne okoliczności przyrody, ale stereotypy i symbole niekoniecznie wpływające pozytywnie na renomę małego miasteczka. Chyba każdy spotkał białego misia z Krupówek czy słyszał o góralach pobierających opłaty za dosłownie wszystko. Do tego dochodzą kontrowersje związane z bryczkami i nieudolne próby zamiany ich na samochody elektryczne.

Jak twierdzi jeden z mieszkańców, władze miejscowości po prostu boją się podejmować śmiałych decyzji – dlatego też Zakopane ma stać daleko za innymi miastami, które nadążają za rozwojem technologii. Stąd wzięła się propozycja stworzenia mechanicznych koni lub misiów, które pełniłyby niejako rolę maskotek popularnej turystycznej destynacji. Taka ładowana uniwersalnie mechaniczna bestyja byłaby idealnym kompromisem między tradycją a nowoczesnością. Wygląd i sposób napędzania maszyny ustaliłby specjalny konkurs. Twórca petycji zachęca do zaangażowania inżynierów oraz designerów, by pomogli rozwinąć ukochane miasto.

Hala Gąsienicowa / Źródło zdjęcia: unsplash.com (@byeduck)

Kuriozalny pomysł, ale poruszający bardzo istotny problem.

Takie zwierzęta mogłyby zostać opatrzone napędem elektrycznym lub atomowym. Nie wyklucza się też wykonania ich całkowicie z drewna przez lokalnych rzemieślników. Pojawiła się także idea sterowania robotami z poziomu mobilnej aplikacji. Wyobrażacie sobie, by takie konie zaczęły wozić turystów nad Morskie Oko? Taka innowacja prawdopodobnie już na drugi dzień zostałaby opisana przez ogólnoświatowe media. Osoba odpowiadająca za petycję sugeruje też nawiązanie współpracy z arabskimi koncernami – mieszkańcy tamtejszych państw bowiem coraz częściej odwiedzają Zakopane.

Przyznacie zatem, iż pomysł naprawdę robi wrażenie. Skończyłyby się bryczki oraz ogólnopolska szydera z górali czy tamtejszej niechęci do technologicznych nowinek. Oczywiście w najbliższym czasie nie ma mowy o debiucie mechanicznych koni. Pomarzyć zawsze jednak można, prawda?

  • Indiegogo stało się polskie. Rewolucja w segmencie crowdfundingu

Treść petycji znajdziecie w źródłach na końcu artykułu. Gorąco zachęcam do lektury, bo dokument przygotowano w naprawdę oryginalnym stylu.

Źródło: Biuletyn Informacji Publicznej / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@chris_robert)

ciekawostkipolska
Idź do oryginalnego materiału