2 dni temu
Zapomniany teren niespełnionego marzenia miasta Gdynia o posiadaniu własnego portu lotniczego, stał się areną klasycznej motoryzacji. Miejsce, które nigdy nie poczuło podmuchu silnika odrzutowego Airbusa lub Boeinga tanich linii lotniczych, ugościło ponad 340 klasycznych samochodów. W ten sposób, przed nieużywanym budynkiem terminala Portu Lotniczego Gdynia – Kosakowo, rozpoczął się sezon klasyków na Pomorzu. Nowa lokalizacja i nowa formuła wydarzenia najwyraźniej przypadły do gustu, bo pomimo zimowej aury na miejscu pojawiły się tłumy zainteresowanych.
Samochody prezentowane podczas zlotu podlegały selekcji. Niestety, jak informują Organizatorzy, wielu ze zgłoszonych samochodów, nie było nam dane zobaczyć – prawdopodobnie to pogoda wystraszyła część ich właścicieli.
Mimo to, przy bramie wjazdowej możliwe było „zakwalifikowanie” się do prezentacji. Wjazd samochodów klasycznych kosztował 25 zł. Goście zaparkować mogli swoje samochody na pobliskim, dużym parkingu za 5 zł. Niestety nie wszyscy z tej opcji skorzystali, wybierając darmowe miejsca na drodze prowadzącej na lotnisko, co tylko utrudniło wyjazd.
Ponad 300 klasyków
Sprzedaliśmy ponad 340 „wjazdówek” na teren imprezy – informuje Bartłomiej Chruściński, jeden ze współorganizatorów wydarzenia.
Przekrój samochodów, jak co roku, był bardzo duży. Od polskich produkcji, takich jak Nysa, Żuk, Polonezy, małe i duże Fiaty, przez niemieckie Mercedesy, BMW, Audi, Volkswageny, po między innymi japońskie auta sportowe i auta zza Atlantyku.
Najstarszym pokazanym samochodem okazał się (po raz kolejny), znany z wcześniejszych edycji Willys-Knight z 1927 roku.
Ogólnym kryterium selekcji było zakończenie produkcji danego modelu do 1996 roku.
Wywiady, porady i foodtrucki
Impreza nie miała jednak charakteru tylko i wyłącznie statycznej wystawy. Dodatkowymi atrakcjami były panele dyskusyjne – „Jak kupić klasyka i się nie wkopać?” oraz spotkanie z Tomkiem Staniszewskim z zespołu P-Rally, uczestnika tegorocznej edycji Dakar Classic.
Wydarzenie organizowali: Classic Cars Trójmiasto, Autoironiczni, Mercedes Spot Trójmiasto oraz Automobilklub Orski, a honorowym gospodarzem była Gmina Kosakowo.
