Jeżeli 167 KM w Rockecie 3 to wciąż dla ciebie za mało, mamy dobre wieści. Już niedługo na drogi wyjedzie „ten wzmocniony” o mocy 180 KM.
Już standardowy Rocket 3 jest ostentacyjny i zbudowany na absurdalnie dużym jak na motocykl silniku. Trzycylindrowa jednostka napędowa o pojemności 2500 cm3 uznawana jest za największą na świecie wśród seryjnie produkowanych motocykli.
Z dwóch i pół litra pojemności Rocket 3 generuje 221 Nm maksymalnego momentu obrotowego i 167 KM mocy. Choć pary temu motocyklowi zdecydowanie nie brakuje, wielu motocyklistów krzywi się na fakt, iż z tylu cm3 sprzęt produkuje tak „mało” mocy.
Triumph najwyraźniej chciałby zadowolić malkontentów, mimo iż ostatnio wcale nie musi zabiegać o zainteresowanie – udane premiery Daytony, Scramblera 400X i Speeda 400, a także crossa TF 250X sprawiają, iż Hinckley surfuje na fali wznoszącej.
Jak wynika z dokumentów homologacyjnych, które Triumph złożył w Szwajcarii i Australii, szykowana jest mocniejsza wersja Rocketa 3 – Storm Rocket 3. Podobnie jak standardowy model, także „ten wzmocniony” będzie oferowany w dwóch wersjach – GT i R.
Pojemność silnika pozostanie taka sama – 2458 cm3, podobnie jak trzycylindrowa konstrukcja. Zmieni się za to moc, która wzrośnie do 180 KM, a także moment obrotowy, który w Storm Rockecie wyniesie 225 Nm. Zmiany możliwe będą dzięki wzmocnieniu konstrukcji silnika, a konkretnie zastosowaniu tytanowych zaworów, zdolnych wytrzymać wyższe obroty silnika.
Niewykluczone, iż zmian będzie więcej, ale raczej nie będą one dotyczyć istotnych elementów konstrukcji motocykla, bo musiałyby pojawić się w dokumentacji technicznej. Póki co pozostaje nam cierpliwie czekać na informacje z rynku europejskiego, gdzie warunki homologacyjne są znacznie surowsze.