Toyota Camry na rodzimym rynku nie sprzedaje się i w efekcie zostanie wycofana z oferty. Dołączy do zacnego grona, w którym są już Honda Legend i Nissan Fuga.
Toyota Camry to światowy bestseller
Od debiutu na rynku w 1980 roku Toyota wyprodukowała łącznie ponad 21 milionów egzemplarzy modelu Camry. Ten komfortowy sedan niezwykłą wręcz popularnością cieszy się w USA. Przez 15 lat z rzędu był najchętniej kupowanym samochodem osobowym na tamtejszym rynku (do 2016 roku), a łącznie sprzedano aż 13 milionów sztuk. Nic dziwnego, iż Amerykanie czekają już na kolejną generację, która pojawi się w 2024 roku.
W Japonii jednak popularność Camry z roku na rok malała
W 2022 roku licznik zatrzymał się na niespełna 6000 sprzedanych egzemplarzach. Tak kiepski wynik przelał czarę goryczy u producenta i w centrali firmy zapadła decyzja o wycofaniu sedana z japońskiej oferty.
Tylko po części za spadek popytu na Camry odpowiada niedobór półprzewodników. Znacznie istotniejszym czynnikiem jest moda na SUV-y, która w Japonii trafiła na podatny grunt. Mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni chętnie przesiadają się do podwyższonych pojazdów, albo wybierają inne modele, a tych w obrębie samej marki Toyota nie brakuje.
Producent wychodzi z założenia, iż nikt po Toyocie Camry płakać nie będzie, a lukę po niej może w pewnym sensie wypełnić nowa Toyota Crown, która nie wygląda tak konserwatywnie, a w najnowszej odsłonie oferuje cztery rodzaje nadwozia, dwa hybrydowe układy napędowy i bogatsze wyposażenie.
Toyota Camry znika z Japonii, ale na innych rynkach wciąż będzie obecna
Na razie jest dostępna w ponad 100 krajach. W Polsce występuje w jednym wariancie hybrydowym (2.5 hybrid Dynamic Force 218 KM e-CVT) i w trzech wersjach wyposażenia. Jej cena zaczyna się od 182 900 zł za wersję Comfort. Pośrednia wersja Prestige kosztuje co najmniej 190 900 zł, a najbogatsza odmiana Executive to wydatek 203 900 zł.
Źródło: asia.nikkei.com
Zdjęcie/autor: Bahonya
