5 dni temu
Choć nie należy do najtańszych modeli w swojej klasie, cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem klientów. Najpopularniejszy crossover 2025 w naszym kraju oferuje interesujący design i hybrydowy układ napędowy. Co jeszcze sprawia, iż jest częstym wyborem Polaków?
Najpopularniejszy SUV 2025 – zaskoczenie?
Konserwatywni fani motoryzacji mogą kręcić nosami, ale popularność tego rodzaju nadwozia jest niezaprzeczalna. Wystarczy dodać, iż w pierwszej dziesiątce rankingu sprzedaży (uwzględniającego okres styczeń-maj) znajduje się aż siedem takich konstrukcji. Konkurencja jest więc duża – i to z kilku państw. Najpopularniejszy crossover 2025 pochodzi jednak z Japonii.
I to jakoś nie dziwi, ponieważ lokalni nabywcy doceniają tamtejsze samochody. Jak powszechnie wiadomo, nad Wisłą dominuje jedna firma z Kraju Kwitnącej Wiśni – ta, która zdetronizowała Skodę będącą liderką przez wiele lat.
Nowa Toyota C-HR – tyłTo właśnie jej reprezentant umacnia się na pozycji najchętniej wybieranego auta o modnej sylwetce. Produkcja jego drugiej generacji rozpoczęła się w 2023 roku. Toyota C-HR, bo o niej mowa, ma przed sobą jeszcze kilka lat rynkowej rywalizacji.
Jak podaje SAMAR, w ciągu pierwszych pięciu miesięcy zarejestrowano w Polsce 6847 nowych egzemplarzy tego modelu. Aktualnie daje to trzeci rezultat w całym rankingu obejmującym pierwotne zakupy. Nad tym autem znajdują się tylko Octavia i Corolla.
Tylko układy hybrydowe
Najpopularniejszy crossover 2025 w Polsce występuje wyłącznie w zelektryfikowanych wersjach napędowych. Do wyboru są tak naprawdę trzy układy w czterech wydaniach. Podstawę stanowi dobrze znana hybryda HEV oparta na silniku o pojemności 1,8 litra. Oferuje 140 koni mechanicznych, bezstopniowy automat kierujący wszystkie argumenty na przednią oś.
W gamie jest też druga wersja HEV, czyli samoładująca. Jej fundamentem jest dwulitrowy silnik benzynowy, który wraz z jednostką elektryczną generuje systemowo 197 koni mechanicznych. Tutaj także można liczyć na automat i napęd na przód.
Nowa Toyota C-HR – przódTen ostatni z dotychczas wymienionych wariantów występuje również z napędem na obie osie. To układ AWD-i, który też jest zespolony z bezstopniową skrzynią automatyczną. Ma tyle samo mocy, czyli 197 koni mechanicznych.
Z kolei na szczycie oferty znajdziemy wersję plug-in z przednim napędem. Jej sercem jest dwulitrowy silnik spalinowy uzupełniony elektrycznym wsparciem. Potencjał systemowy tego zestawu to 223 konie mechaniczne.
Najpopularniejszy crossover 2025 – którą wersję wybrać?
Jeżeli chodzi o układy napędowe, to największym zainteresowaniem cieszy się podstawowa wersja, co akurat nie jest dziwne. Potencjał 140 koni mechanicznych jest wystarczający w przypadku kompaktowego modelu, co zresztą potwierdzają osiągi.
Najpopularniejszy crossover 2025 w bazowym wydaniu przyspiesza do 100 km/h w 9,9 sekundy i rozpędza się do 180 km/h. Jego najważniejszą wartością jest jednak zużycie paliwa. W cyklu mieszanym można zmieścić się w 5 litrach – podczas spokojnej jazdy.
Toyota C-HR Comfort – wnętrzeJeżeli chodzi o wyposażenie, to już pierwszy poziom wygląda akceptowalnie. To wersja Comfort, która oddaje do dyspozycji m.in.: automatyczną klimatyzację, światła LED, kamerę cofania, adaptacyjny tempomat, 17-calowe felgi aluminiowe, cyfrowe wskaźniki, dotykowy ekran multimedialny i nawigację.
Tak skonfigurowana Toyota C-HR kosztuje aktualnie 120 700 złotych. Czy warto? Niektórzy uznają, iż lepiej wybrać Yarisa Cross, który jest tańszy, choć nieco słabszy. Pamiętajmy jednak, iż to mniejszy model. Opisywane auto wpisuje się do segmentu C.
Najmniejszym zainteresowaniem wśród polskich klientów cieszy się układ plug-in, co nie jest niespodzianką. To najdroższy rodzaj hybrydy. Za bazowe wydanie (występujące standardowo z drugim poziomem wyposażenia) trzeba zapłacić 180 900 złotych.
