To najbardziej znienawidzona droga w kraju. Po co komu S7? „Budujemy tam, gdzie jest ruch”

3 godzin temu
Protesty przeciwko ekspresowej S7 z Krakowa w kierunku Podhala nie ustają, ale drogowcy nie chcą z niej zrezygnować. Dlaczego? Zapytaliśmy Macieja Ostrowskiego, dyrektora krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Idź do oryginalnego materiału