Tiktoker rozbił Ferrari driftując pod marketem. Teraz założył zrzutkę na zderzak. Szczyt żenady?
Zdjęcie: Tiktoker głupio rozbił Ferrari. Teraz prosi o wsparcie swoich fanów
Tiktoker znany głównie z tego, iż jest znany i iż szaleje po ulicach swoim Ferrari, narozrabiał w weekend na parkingu jednego z warszawskich centrów handlowych. Podczas nieoficjalnego zlotu kręcił bączki, stracił kontrolę nad autem i uderzył swoim bolidem w zaparkowane auto. Teraz szuka u internautów wsparcia i pieniędzy. "Taki zderzak to 30 tysięcy kosztuje".