Test: BMW 520d (G60) – ewolucja zatoczyła koło
Zdjęcie: BMW 520d (G60), Źródło zdjęć: © Autokult | Filip Buliński
BMW Serii 5 zawsze było w swoim segmencie niczym vesper martini w powieściach o Jamesie Bondzie – klasyk, ale dla osób o konkretnym guście. Tym razem Bawarczycy solidnie wstrząsnęli swoim przepisem na limuzynę klasy średniej-wyższej. Być może choćby zbyt solidnie. Pamiętając bowiem obcowanie z poprzednimi generacjami można się nieco… zdziwić. I wcale nie chodzi mi tutaj o wygląd.