3 tygodni temu
Czy da się poprawić działanie już istniejących ładowarek dla samochodów elektrycznych? Wygląda na to, iż tak, a najlepszy dowód na to może stanowić post opublikowany przez oficjalny profil Tesla Charging w serwisie X. Tesla właśnie ulepsza swoje ładowarki Supercharger – oto w jaki sposób.
Tesla ulepsza ładowarki Supercharger
Firma Tesla zamierza skrócić kolejki do ładowarek Supercharger dla wszystkich właścicieli kompatybilnych pojazdów elektrycznych. Przypominam, iż od jakiegoś już czasu mogą z nich korzystać posiadacze aut z gniazdem CCS i zaadaptowanym standardem NACS także innych marek.
Należąca do Elona Muska firma Tesla ulepsza ładowarki Supercharger V4 poprzez dodanie do nich dłuższych przewodów ładujących i udoskonalenie algorytmu dostępności. Co więcej, zapowiedziano optymalizację lokalizacji portów ładowania, uwzględniając aspekt ładowania pojazdów elektrycznych marek innych niż Tesla.
Potrafimy wykryć, kiedy inny pojazd elektryczny, którego port ładowania znajduje się gdzie indziej niż z tyłu po lewej lub z przodu po prawej stronie, jest podłączony do stanowiska ładowania Supercharger z krótkim kablem. Aktualizacja zawarantuje wyeliminowanie błędów dotyczących obietnicy dostępności zajętego stanowiska. Będziemy stale udoskonalać ten algorytm, aby był jak najdokładniejszy. Chcemy poprawić mapowanie lokalizacji i uczynić aktualizacje dostępności stanowiska częstszymi
– czytamy w oświadczeniu marki.
Ładowarki Tesla Supercharger V4 stanowią dziś globalnie 10 procent wszystkich ładowarek tej firmy.
Źródło: X @TeslaCharging
