Tankujesz na zapas? Sprawdź, dlaczego możesz na tym stracić więcej, niż myślisz

3 godzin temu

Wielu kierowców decyduje się na tankowanie samochodu "na zapas", czyli wlewanie paliwa, które wystarczy na kilka dni, a czasem choćby na kilka tygodni lub miesięcy. Choć może to wydawać się rozsądne, zwłaszcza w obliczu wzrastających cen paliw lub gdy planujemy długą podróż, takie rozwiązanie nie zawsze jest korzystne. Może wiązać się z nieoczywistymi kosztami w dłuższej perspektywie.

Długotrwałe przechowywanie paliwa może spowodować pogorszenie jego adekwatności, a to utrudnia rozruch pojazdu i wpływa na jego wydajność. Ponadto, jeżeli ktoś zdecyduje się na skorzystanie paliwa z letniego okresu w środku zimy, może napotkać problemy z jego jakością.

Trwałość i adekwatności paliwa

Zgodnie z informacjami zamieszczonymi w serwisie wyborkierowcow.pl, olej napędowy zawiera biokomponenty - estry metylowe kwasów tłuszczowych - które z czasem rozpadają się, tworząc kwasy i wodę. W rezultacie substancja może stracić swoje adekwatności, a w najgorszym przypadku mogą rozwinąć się w niej pleśń i bakterie, co prowadzi do uszkodzenia silnika.

ZOBACZ: Zauważyłeś biały ręcznik na aucie? Nie ignoruj tego sygnału

Choć niewielu kierowców zdaje sobie z tego sprawę, każdy rodzaj paliwa ma także swoją datę przydatności. Szacowany czas, przez który olej napędowy czy benzyna pozostają zdatne do użycia, wynosi około 6 miesięcy. Z czasem taki olej może ulec rozkładowi.

Składowanie i przewóz paliwa. Co mówi na ten temat prawo?

W przypadku zakupu paliwa na zapas ważne jest, by przechowywać je w optymalnych warunkach. Szczególnie olej napędowy (diesel) może ulec degradacji, jeżeli nie jest trzymany w odpowiednich pojemnikach. Z czasem substancja ta może zacząć utleniać się, tworząc osad, który może uszkodzić silnik.

ZOBACZ: Mandat 500 zł i 12 punktów karnych. Niedrogi gadżet rozwiązuje poważny problem kierowców

Przechowywanie surowca w niecertyfikowanych opakowaniach stanowi również naruszenie przepisów, co może prowadzić do kar finansowych. Jak podaje serwis autokult.pl, grzywna może sięgać choćby 3 tysięcy złotych. W przypadku pożaru może również dojść do braku odszkodowania z polisy ubezpieczeniowej.

Zalety regularnego tankowania i jego wpływ na silnik

Bardziej opłacalne jest regularne tankowanie, dostosowane do potrzeb pojazdu. Takie podejście zapewnia świeże paliwo o lepszych adekwatnościach oraz minimalizuje ryzyko związane z jego degradacją. Cykliczne uzupełnianie baku w odpowiednich ilościach pozwala uniknąć zatykania filtrów czy problemów z rozruchem silnika, a to przekłada się na długoterminowe oszczędności.

ZOBACZ: Ruszyły kontrole policji. Te dwa przedmioty muszą być w każdym aucie

Warto również pamiętać, iż dobra jakość benzyny lub oleju napędowego poprawia pracę silnika, a także zmniejsza ryzyko kosztownych napraw u mechanika.

A może warto postawić na paliwo premium?

Dla tych, którzy mimo wszystko chcą zaoszczędzić na kosztach, interesującą opcją może być wybór paliwa premium. Charakteryzuje się dłuższą trwałością i mniejszą podatnością na rozkład, co oznacza, iż w przypadku przechowywania na zapas, jego jakość nie pogarsza się tak szybko. Jak możemy przeczytać na stronie wyborkierowcow.pl, zawiera ono mniej biokomponentów, które są odpowiedzialne za procesy degradacji w standardowych rodzajach paliw.

WIDEO: Przyszłość motoryzacji. "Szczerze o pieniądzach" - odc. 285
Idź do oryginalnego materiału