Wspomniane wydarzenia były jednym z najtragiczniejszych wypadków w historii Francji pod względem liczby ofiar. W piątkowy wieczór 30 lipca 1982 roku dwa autokary z uczniami ze szkół w Crepy-en-Valois wyruszyły do ośrodka wypoczynkowego w Alpach, gdzie na dzieci czekał letni obóz. Okres ten nazywany jest we Francji "czarną sobotą", a wiąże się on ze wzmożonym ruchem na drogach, ponieważ wiele osób wyrusza wtedy na wakacyjny wypoczynek. Nikt nie przypuszczał jednak, iż tamta sobota okaże się najczarniejszą.
REKLAMA
Wypadek w Beaune był tragedią dla wielu rodzin. W jednej chwili zginęło 46 dzieci
Jak informuje portal Accident Solutions, oba autokary jechały w kierunku Lyonu autostradą A6 w środku nocy. Kiedy mijali Beaune, padał deszcz, a na drodze znajdowało się wiele pojazdów. Do samego wypadku doszło około godziny 1:45, w miejscu, gdzie autostrada zwęziła się z trzech pasów do dwóch, co spowodowało zmniejszenie ogólnej prędkości ruchu. W pewnym momencie dwa samochody wjechały pomiędzy autokary. Jednocześnie przed pierwszym autokarem jechało wolno inne auto, które nagle zmusiło autokar do gwałtownego hamowania. Tylny autokar uderzył w jeden z samochodów przed sobą, czym spowodował karambol. Co gorsza, jeden ze zbiorników paliwa w samochodzie został rozerwany, a jego zawartość wylała się na drogę. Benzyna gwałtownie się zapaliła i sześć pojazdów stanęło w płomieniach. Pierwszy autokar został ewakuowany przez kierowców i nauczycieli. Niestety rozbity samochód blokował przednie wyjście drugiego autokaru i uniemożliwiał ucieczkę. Dwóm nauczycielom udało się wypuścić około 15 dzieci przez tylną część pojazdu, ale 44 dzieci w wieku od sześciu do 14 lat pozostało uwięzionych w środku, w tym wiele rodzeństw. Wraz z nimi zostali dwaj kierowcy i dwóch nauczycieli. Do tego zginęła dwójka dzieci i troje dorosłych podróżujących samochodami. W sumie życie straciły 53 osoby.
Słyszeliśmy płacz dzieci, gdy w powietrzu buchały płomienie
- mówił później jeden ze świadków, cytowany wówczas przez "The New York Times". W późniejszym dochodzeniu ustalono, iż do tragedii doprowadziły wadliwe hamulce i błędy kierowcy. Mężczyzna kierujący drugim autokarem został uznany za winnego nieumyślnego spowodowania śmierci i skazany na cztery lata więzienia. To jednak nie koniec konsekwencji tej nocy.
Jakie prędkości obowiązują we Francji? Wypadek w Beaune zmienił francuskie prawo
Wydarzenia z 1982 roku odmieniły oczywiście na zawsze życia wielu rodzin, ale zmieniło się również prawo we Francji. Jak przypomina portal 3 hauts-de-france, ówczesny minister transportu Charles Fiterman wprowadził szereg zmian w przepisach, które obowiązują do dzisiaj i mają zmniejszyć ryzyko podobnych wypadków w przyszłości. Były to:
ograniczenie prędkości maksymalnej w czasie deszczu do 110 km/godz. na autostradzie i 80 km/godz. na normalnej drodze,
skrócenie dozwolonego czasu jazdy kierowców,
zakaz zbiorowego transportu dzieci w okresach przejściowych przypadających na koniec lipca i początek sierpnia,
zobowiązanie wszystkich pojazdów ciężkich (ciężarówki, autokary itp.) do posiadania mechanicznych urządzeń ograniczających prędkość,
zobowiązanie producentów pojazdów przeznaczonych do transportu publicznego do stosowania z materiałów niepalnych i nietoksycznych, a przednie szyby muszą być wykonywane ze szkła laminowanego.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.