Osobiście nie mogę wyjść z podziwu odnośnie tego, co z rynkiem w ostatnich latach robi Cupra. SUV-y hiszpańskiej marki w moim odczuciu w pewnym sensie zrewolucjonizowały podejście do tego segmentu. Patrząc na taki samochód nigdy nie potrafię do końca rozstrzygnąć, czy jest on dla mnie bardziej SUV-em, czy autem sportowym. Cupry są niezwykle ekscytujące, budzą emocje… to chyba ten słynny, hiszpański temperament.
Ta Cupra to symbol piękna
Tak – osobiście uważam, iż samochody marki Cupra to absolutny symbol motoryzacyjnego piękna. I nie ma tu znaczenia, czy myślę akurat o modelu Formentor, Leon, czy Tavascan… Auta hiszpańskiego producenta po prostu budzą emocje. Sprawiają, iż serce zaczyna bić nieco szybciej. W świecie, w którym motoryzacja coraz częściej podąża utartymi szlakami a kolejne modele poszczególnych producentów wyglądają tak samo – również na tle konkurencji – taki powiew świeżości to coś wyjątkowo orzeźwiającego.
Cupra Terramar została zaprezentowana we wrześniu 2024 roku. Mówi się, iż jest pewnego rodzaju następcą, tudzież przedłużeniem takich koncepcji, jak Cupra Ateca i Seat Tarraco. I oczywiście nie chcę w absolutnie żaden sposób krytykować wymienionej dwójki, ale… Terramar to chyba jednak coś innego. Coś z zupełnie innej motoryzacyjnej planety. jeżeli w odniesieniu do jakiegoś samochodu można użyć popularnego stwierdzenia, iż „wygląda jak milion dolarów”, Cupra Terramar bez najmniejszych wątpliwości jest jednym z nich.
Kosztuje mniej, niż myślałeś
Nie chcę tutaj zbytnio rozwodzić się nad samym wyglądem. Nowoczesny, agresywny design to jedno, natomiast nie jest to przecież jedyna zaleta tej konstrukcji. Dodajmy do tego chociażby wygodę. Wrażenie robi sam fakt, iż siadasz w kapitalnym fotelu kubełkowym, z którego masz komfortowy dostęp do wszystkich funkcji auta. Zresztą – wyposażenie to coś, na co absolutnie nie można tutaj narzekać. To nowy samochód – ma wszelkie nowoczesne rozwiązania, systemy i technologie. Ot – taka trochę… sportowa limuzyna zamknięta w SUV-ie.
No właśnie… „sportowa”. Oczywiście można kupić ten samochód z silnikiem 1.5 o mocy 150 koni mechanicznych. To najtańsza opcja. Natomiast można też przejść na poziomie 204 koni w benzynie, lub hybrydzie plug-in, bądź… zdecydować się na wersję VZ z mocą sięgającą 272 koni. Ceny najsłabszej wersji rozpoczynają się aktualnie od 180 200 zł. Tej najmocniejszej – od 245 800 zł. Wielokrotnie w kontekście Cupry można użyć takiego stwierdzenia, iż „wygląda, jakby była droższa”. Moim zdaniem Terramar również wpisuje się taką definicję.
Zdjęcia: Seat Media Portal / Cupra