Suzuki Jimny Long trafi na rynek

profiauto.pl 3 lat temu

Suzuki Jimny Long z dodatkową parą drzwi i większym rozstawem osi jest bliskie produkcyjnej wersji. Zadebiutuje na rynku w 2022 roku i pewnie będzie się sprzedawało jak ciepłe bułeczki.

Suzuki Jimny Long – tak brzmi oficjalna nazwa kultowej terenówki w wydłużonym wydaniu

Jimny w nowej odsłonie miał zadebiutować na Tokio Motor Show w październiku, ale to wydarzenie odwołano z powodu pandemii koronawirusa. Czeka nas więc premiera internetowa.

Co o nim wiemy na dzień dzisiejszy?

Suzuki Jimny Long zyska dłuższy rozstaw osi o 30 cm i dodatkową parę drzwi, co powinno przełożyć się ilość miejsca na nogi w drugim rzędzie. Podróżowanie w więcej niż 2 osoby w 3-drzwiowej wersji nie było najwygodniejsze – w Longu ma się to trochę zmienić. I chociaż nikt nie kupuje takiego auta z myślą o komfortowym przemieszczaniu, to większą przestronność i bagażnik każdy powinien docenić.

Suzuki Jimny Long wizualnie kilka się zmieni

Auto zyska jedynie przeprojektowaną przednią kratkę z pojedynczą poziomą listwą, która zastąpi obecny układ z pięcioma otworami.

Dodatkową masę producent zrekompensuje mocniejszym silnikiem

Prawdopodobnie Jimny otrzyma 4-cylindrową jednostkę 1.4 Boosterjet o mocy 129 KM z układem miękkiej hybrydy. Znamy ja m.in. z Suzuki Swift Sport Hybrid. Zastąpi ona wolnossący silnik 1.5 o mocy 102 KM.

Jak wiadomo, mała terenówka już w wersji krótkiej musiała mierzyć się z europejskimi obostrzeniami norm emisji spalin. Zniknęła choćby z rynku, by pojawić się w wariancie użytkowym, dzięki czemu spełniła wymagane limity CO2.

Nowa jednostka z układem mild hybrid da nadzieję, iż pojazd spełni rygorystyczne przepisy i zobaczymy go w pasażerskiej wersji na Starym Kontynencie. Oczywiście zelektryfikowany Jimny usadowi się w cenniku powyżej krótkiej odmiany, która swoją drogą też będzie dostępna z nowymi jednostkami.

Z debiutu Suzuki Jimny w longu cieszą się nie tylko miłośnicy jazdy 4×4

Na to auto ostrzą sobie zęby także tunerzy. Japońska terenówka jest wyjątkowo wdzięcznym modelem do modyfikacji, a świadczą o tym liczne przeróbki i pakiety stylistyczne, które powstały dla krótkiej wersji. Można zatem obstawiać w ciemno konwersję upodobniającą do Klasy G Mercedesa od Liberty Walk.

Zdjęcia wizualizacji: carscoops.com

Idź do oryginalnego materiału