
Chińska ekspansja rynku europejskiego trwa w najlepsze. choćby specjaliści potrzebują czasu, by zapamiętać wszystkie nazwy debiutujących marek i modeli. Niemniej jednak niektóre tamtejsze firmy są już w świadomości nabywców. Ma to związek zarówno z historią, jak i ugruntowaną pozycją. Jedna z nich choćby zaczyna podgryzać czołówkę, w czym pomaga jej wolumenowy model. SUV MG, o którym mowa, jest już częstym bywalcem naszych dróg. Wszystko wskazuje na to, iż zdobędzie jeszcze większą popularność.
Niespodzianka października
Jak podaje Instytut SAMAR, model HS okazał się jednym z najczęściej rejestrowanych, nowych samochodów nad Wisłą w październiku. Z wynikiem 1030 egzemplarzy szóstą pozycję – tuż za Toyotą RAV4, ale przed C-HR. To pokazuje, iż choćby japoński potentat może mieć niedługo naprawdę potężnego rywala w Polsce.
Ktoś może stwierdzić, iż „jedna jaskółka wiosny nie czyni”, ale trzeba przyznać, iż chiński producent z brytyjskimi korzeniami stopniowo rozwija swoją ofertę produktową i ma w niej już kilka ciekawych produktów.
MG HS – przód, fot. MGOprócz kompaktowego SUV-a, sporą popularnością cieszą się mniejsze modele, czyli MG 3 oraz MG ZS. Pod względem stylistycznym są znacznie bardziej klasycznymi propozycjami, dlatego trafiają do konserwatywnych klientów.
W ofercie są także modele elektryczne. Jeden z nich może uchodzić wręcz za wizytówkę. To MG Cyberster, czyli roadster dysponujący bardzo dużą mocą i niebanalną stylistyką. A Tesla wciąż pracuje nad swoim…
SUV MG w trzech wersjach silnikowych
Zdecydowaną dominację w gamie ma konwencjonalny układ napędowy, który nie dysponuje żadnym elektrycznym wsparciem. Jego sercem jest doładowany silnik benzynowy o pojemności 1,5 litra. Oferuje 170 koni mechanicznych i 275 niutonometrów.
Klient może wybrać konfigurację z sześciobiegową przekładnią manualną lub dopłacić do automatu DCT z siedmioma przełożeniami. Osiągi obu wariantów są bardzo zbliżone. MG HS 1.5 T przyspiesza do 100 km/h w około 9,5 sekundy i potrafi rozpędzać się do 196 km/h. Zużywa niecałe 8 litrów w cyklu mieszanym.
Coraz większym uznaniem klientów cieszy się wariant hybrydowy typu HEV. On także dysponuje jednostką benzynową o pojemności 1,5 litra. Różnicę stanowi jednak silnik elektryczny, który zwiększa potencjał systemowy do 224 koni mechanicznych i 340 niutonometrów.
MG HS – tył, fot. MGSUV MG w hybrydzie przyspiesza do setki w 7,9 sekundy i rozpędza się do 190 km/h. Jest przy tym oszczędny. Zgodnie z danymi producenta, potrafi zmieścić się w średniej 5,5 litra w cyklu mieszanym WLTP.
Na szczycie znajduje się wersja plug-in, która oddaje do dyspozycji 272 konie mechaniczne i 365 niutonometrów. Można założyć, iż jej potencjalnym rywalem jest Hyundai Tucson. Osiągi? Przyspieszenie do 100 km/h trwa 6,9 sekundy, a prędkość maksymalna sięga 200 km/h.
Ważną częścią tego zestawu jest akumulator trakcyjny o pojemności 21,4 kWh, który umożliwia pokonanie do 100 kilometrów w trybie wyłącznie elektrycznym. W wielu przypadkach będzie wyeliminuje konieczność odpalania jednostki spalinowej.
Nowe MG HS jest tanie
Chiński SUV w podstawowym wydaniu kosztuje 105 900 złotych. Klient otrzymuje w tej cenie 170-konny egzemplarz uzupełniony skrzynią mechaniczną. Osoby zainteresowane automatem będą musiały dopłacić 11 000 złotych, co jest dużą różnicą, tym bardziej iż pozostałe wyposażenie jest identyczne.
MG HS – wnętrze, fot. MGNo właśnie, wyposażenie. W ofercie są dwie wersje: Exctie i Exclusive. Ta pierwsza, choć bazowa, jest naprawdę bogato skonfigurowana. Model HS w całkowitej podstawie posiada m.in.:
- 19-calowe felgi aluminiowe
- automatyczną klimatyzację
- reflektory i tylne lampy LED
- kamerę cofania
- dotykowy ekran multimedialny (12,3 cala)
- 6 głośników
- cyfrowe wskaźniki (12,3 cala)
- nawigację satelitarną
- wielofunkcyjną kierownicę
- światła przeciwmgłowe
- czujniki parkowania
Dla licznych nabywców będzie to wystarczająca konfiguracja, ponieważ jest znacznie obfitsza, aniżeli najtańsze propozycje Volkswagena Tiguana czy Peugeota 3008. Nic dziwnego, iż budzi zainteresowanie
Jeżeli chodzi o hybrydę HEV (samoładującą), to w tej samej wersji kosztuje aktualnie 128 900 złotych, co wciąż jest doskonałą ofertą, szczególnie przy tej mocy. Z kolei wariant plug-in stanowi wydatek 154 500 złotych i też stanowi bardzo ciekawą propozycję na tle znacznie droższych rywali.

2 dni temu













