Na rynek japoński trafiła wyjątkowa wersja Subaru BRZ Cup Car Basic. Ma klatkę bezpieczeństwa, sześciopunktowe pasy i specjalne maty podłogowe w kabinie. Z 16-calowymi stalowymi felgami prezentuje się wspaniale.
Nie od dziś wiadomo, iż Subaru BRZ daje wiele frajdy na torze
Jest lekkie, znakomicie wyważone i ma napęd na tył, który sprawdza się podczas driftu. I co najważniejsze, stanowi idealną bazę do dalszych modyfikacji. Taka wersja BRZ zadebiutowała właśnie na rodzimym japońskim rynku.
Subaru BRZ Cup Car Basic nie ma klimatyzacji, ani bocznych poduszek powietrznych
Multimedia, czy nagłośnienie są zbędne na torze, więc też ich nie ma. Subaru maksymalnie ogołociło wnętrze BRZ, stawiając na jak najmniejszą masę. Jednocześnie w kokpicie znalazła się wspomniana klatka bezpieczeństwa, kubełkowe fotele i sześciopunktowe pasy bezpieczeństwa. Na sportowy pakiet składają się także nowe maty podłogowe oraz wydajniejszy układ chłodzenia.
Wisienką na torcie są stalówki, choć na tor Subaru BRZ raczej z nimi nie wjedzie.
Układ napędowy nie zmienił się względem wersji drogowej, dostępnej w Japonii
Źródłem napędu pozostaje 4-cylindrowy silnik typu bokser o pojemności 2,4 l i mocy 235 KM (i 250 Nm). Napęd na tylną oś przekazywany jest za sprawą 6-biegowej przekładni manualnej.
Subaru BRZ Cup Car Basic powstanie w zaledwie 30 egzemplarzach
Poza Japonią będzie jednak niedostępne. Wielka szkoda, bo cena – w przeliczeniu ok. 113 000 zł – wydaje się okazyjna.
Zdjęcia: motor1.com
