2 lat temu
Ferrari 812 Superfast może dominować na torze wyścigowym, ale jest też w stanie z łatwością pożerać kolejne kilometry publicznych dróg. Na najnowszym filmie kanału AutoTopNL widzimy stuningowany egzemplarz przez firmę Novitec. Samochód ma hałaśliwy układ wydechowy, z którym próbuje rozwinąć maksymalną prędkość. Na niemieckiej autobahnie, oczywiście.
To Ferrari jest absolutnie brutalne
fot. FerrariSłynne niemieckie autostrady przyciągają fanów prędkości z całego świata. Nie inaczej jest w przypadku holenderskiego kanału na portalu YouTube. Jego prowadzący często zabierają niezwykle szybkie samochody do swoich południowych sąsiadów, aby bez ryzyka przekroczenia przepisów sprawdzić ich maksymalną prędkość.
Przedstawione poniżej Ferrari 812 Superfast wyposażone jest w wolnossący silnik V12 o pojemności 6,5 litra. Jednostka generuje aż 789 KM i dysponuje momentem obrotowym w wysokości 718 Nm. Moc samochodu trafia na tylne koła za pośrednictwem 7-biegowej, dwusprzęgłowej automatycznej skrzyni biegów.
fot. FerrariWłosi zaprezentowali Ferrari 812 Superfast na Salonie Samochodowym w Genewie w 2017 roku. Samochód został następcą modelu F12berlinetta. Zadebiutował z aktywną aerodynamiką, a jego prędkość maksymalna została określona na 340 km/h. Producent z Maranello deklarował, iż sprint od 0 do 100 km/h zajmie mu zaledwie 2,9 sekundy. W późniejszym czasie Ferrari wprowadziło także kolejne wersje tego modelu – 812 GTS (kabriolet) oraz 812 Competizione.
Technologia rodem z F1
Swoje „trzy grosze” do całej zabawy dorzucił także słynny tuner Novitec. Specjalista od rynku wtórnego wydał liczne ulepszenia wizualne Ferrari, w tym nowe koła. Jest także nowy pakiet aerodynamiczny, przedni splitter, panele progów, nowe nakładki na lusterka, wyloty powietrze na masce, czy tylna krawędź spojlera. Novitec zaoferował również ultralekki układ wydechowy wykonany z Inconelu, superstopu znanego z Formuły 1.
fot. FerrariUkład wydechowy brzmi niesamowicie, gdy silnik otwiera się na niemieckiej autostradzie. Ferrari jest szybkie i w brutalny sposób przyspiesza do trzycyfrowych prędkości. 812 Superfast zdecydowanie zasługuje na swoją nazwę, osiągając prędkość 332 km/h na drodze publicznej, jadąc lewym pasem i wyprzedzając cały ruch uliczny.
Ferrari już pracuje nad następcą 812 Sueprfast, a zdjęcia szpiegowskie uchwyciły go podczas testów już kilka miesięcy temu. Firma stara się ukryć go pod ciałem Romy, ale ścieżka dźwiękowa V12 jest łatwa do zidentyfikowania. Producent samochodów planuje wypuścić 15 nowych modeli do 2026 roku, a wraz z ujawnieniem Purosangue, Ferrari może wrócić do projektowania nowych supersamochodów.
