SsangYong Torres 1.5 T-GDi Wild – opinia, zalety i wady

1 rok temu

Niebanalna stylistyka to sposób dla SsangYonga Torresa, aby wyróżnić się w segmencie SUV-ów. Sprawdziliśmy, co jeszcze ma do zaoferowania. Przeczytaj nasz test SsangYonga Torresa w topowej specyfikacji.

SsangYong Torres to najnowsze dzieło koreańskiego producenta, które wnosi sporo świeżości zarówno do gamy marki, jak i do obleganej klasy SUV-ów. Choć polska premiera tego modelu miała miejsce zaledwie kilka miesięcy temu, to na drogach można już spotkać pierwsze egzemplarze. Jeden z nich przyjechał niedawno do naszej redakcji. Podczas tygodniowego testu mogliśmy przekonać się, jakie są mocne i słabe strony SsangYonga Torresa w najbogatszej wersji Wild z benzynowym silnikiem 1.5 T-GDi i automatyczną skrzynią biegów. Oto nasze wrażenia z jazdy tym autem.

SsangYong Torres (2023) – nadwozie, wymiary

SsangYong Torres mierzy 470,0 cm długości, 189,0 cm szerokości i 171,0 cm wysokości (172,0 cm z relingami), a odległość między osiami to 268,0 cm. Takie wymiary pozycjonują opisywanego SUV-a na granicy segmentów i pozwalają mu konkurować zarówno z modelami klasy średniej, jak i niektórymi bardziej wyrośniętymi kompaktami. W uzupełnieniu należy jeszcze dodać, iż Torres jest o 25 cm dłuższy, o 2 cm szerszy i o 9 cm wyższy oraz ma o 0,5 cm większy rozstaw osi względem Korando, z którego podzespołów korzysta.

Jak już wspominaliśmy, wygląd Torresa stanowi jego największy atut. Choć najnowszy model SsangYonga jest przednionapędowym SUV-em, to projektanci postarali się, aby prezentował się on jak rasowa terenówka. Wzrok przykuwają efektowne detale w postaci m.in. czerwonej zaślepki haka holowniczego z przodu, charakterystyczne uchwytów na masce czy nakładek zderzaków. To wszystko sprawia, iż za tym autem oglądają się przechodnie i inni kierowcy, prawdopodobnie niejednokrotnie zastanawiając się, co to adekwatnie za samochód. Niewielkie logo marki widnieje jedynie na dekielkach felg, natomiast na grillu i tylnej klapie umieszczono tylko nazwę modelu.

1 z 4
Masywny przód Torresa ma w sobie coś z Jeepa i Land Rovera. Warto zwrócić uwagę na brak logo producenta - na grillu widnieje tylko nazwa modelu.
SsangYong Torres otrzymał szereg różnych dodatków, które mają upodobnić go do prawdziwej terenówki. Do plastikowych uchwytów na masce lepiej jednak niczego nie mocować.
Tylna część nadwozia jednym przywodzi na myśl Forda Explorer, innym Range Rovera. Ciekawym zabiegiem stylistycznym jest udawana osłona koła zapasowego oraz klamka sugerująca, iż pokrywa bagażnika otwiera się na bok (w rzeczywistości klapa unosi się do góry).
Z zewnątrz szeroki słupek C z kontrastującym wykończeniem prezentuje się efektownie, jednak wewnątrz wyraźnie ogranicza widoczność do tyłu. Sytuację trochę ratują dodatkowe okienka.

SsangYong Torres Wild – wnętrze, bagażnik

Po zajęciu miejsca za kierownicą Torresa kierowca ma wrażenie, iż góruje nad autem, ponieważ fotele zamontowano stosunkowo wysoko, a zegary zostały dość nisko osadzone w desce rozdzielczej (przydałby się wyświetlacz head-up, niestety niedostępny choćby jako opcja). Jakość materiałów użytych do wykończenia kokpitu nie budzi zastrzeżeń, podobnie jak ich spasowanie. Choć liczba fizycznych przycisków została mocno ograniczona (znajdziemy je głównie na kierownicy), to obsługa podstawowych funkcji pojazdu jest prosta i całkiem intuicyjna. Pokładowe multimedia wydają się trochę staroświeckie w porównaniu z tym, co oferują rywale. Ich główną zaletą jest zgodność z Android Auto i Apple CarPlay, ale połączenie ze telefonem jest realizowane wyłącznie za pośrednictwem kabla USB.

1 z 13
Kokpit sprawia dobre wrażenie - został solidnie zmontowany i wykończony przyjemnymi materiałami (choć tylko w górnej części). Pomimo obecności aż trzech ekranów obsługa nie sprawia problemów.
Na tunelu środkowym obok dźwigni automatu znalazło się miejsce na drobiazgi oraz uchwyty na kubki.
We wnęce przed dźwignią zmiany biegów zmieszczą się dwa telefony. Jeden można ładować bezprzewodowo, drugi - tradycyjnie, za pośrednictwem kabla USB.
Zestaw wskaźników ma przekątną 12,5 cala, a na środku został umieszczony 4,2-calowy wyświetlacz komputera pokładowego.
Ustawienia systemów bezpieczeństwa zmienia się z poziomu cyfrowych zegarów i tylko na postoju. Nie jest to ani wygodne, ani intuicyjne.
Każdy Torres ma na pokładzie system multimedialny Smart Audio z 9-calowym ekranem dotykowym. Nawigację znajdziemy tylko w topowej odmianie Wild.
Możliwości systemu infotainment nie są zbyt rozbudowane, dlatego cieszy możliwość skorzystania z Android Auto i Apple CarPlay.
Należące do wyposażenia seryjnego czujniki parkowania wraz z kamerą cofania bardzo ułatwiają manewrowanie tym sporych rozmiarów SUV-em.
Prawie jak w Audi - tradycyjny panel klimatyzacji został zastąpiony 8-calowym ekranem dotykowym. Wbrew obawom, jest to całkiem wygodne rozwiązanie.
Dwie najdroższe wersje wyposażeniowe oferują w standardzie podgrzewane i wentylowane fotele przednie.
Za pomocą dolnego ekranu steruje się nie tylko klimatyzacją, ale także m.in. układem start-stop oraz trybami jazdy.
Jeśli komuś nie odpowiada zarządzanie klimatyzacją za pośrednictwem dolnego ekranu...
...może zmieniać jej ustawienia również z poziomu systemu multimedialnego.

SsangYong Torres sprawdzi się w roli samochodu dla 5-osobowej rodziny, a jego kufer z powodzeniem powinien zmieścić bagaże na wakacyjny wyjazd. Kabina jest szeroka i w obu rzędach siedzeń pasażerowie mają sporo miejsca nad głowami. Wygodne przednie fotele z dużym zakresem regulacji są podgrzewane i wentylowane, a kanapa posiada regulację oparcia. Z tyłu spokojnie zmieszczą się trzy dorosłe osoby, które mogą dodatkowo liczyć na takie udogodnienia, jak zasłony w bocznych oknach czy osobne nawiewy i gniazda USB. Bagażnik ma 703 litry pojemności, a maksymalnie można go powiększyć do 1662 l. Po złożeniu kanapy powstaje płaska podłoga, pod nią wygospodarowano miejsce na przydatny organizer.

1 z 11
Przednie fotele są dość obszerne, a przy tym dobrze podpierają ciało na boki. Plus za duży zakres regulacji.
Obydwa przednie fotele mają elektryczną regulację, ale tylko kierowca może ustawić sobie podparcie lędźwiowe.
Pomiędzy przednimi fotelami wygospodarowano miejsce na podłokietnik z głębokim schowkiem i gniazdem 12V.
Na tylnej kanapie bez problemu zmieszczą się trzy dorosłe osoby. Dużo przestrzeni na nogi, nad głowami też jej nie brakuje. W podłokietniku znalazły się dwa kolejne uchwyty na butelki.
Osoby podróżujące na tylnej kanapie mają do dyspozycji własne nawiewy oraz dwa porty USB.
Rolety w tylnych drzwiach chronią przed słońcem i zapewniają prywatność pasażerom.
Pojemność bagażnika w Torresie wynosi 703 litry. Kufer ma regularny kształt, ale jest dość niski.
Po złożeniu oparć tylnej kanapy (dzielone 40:60) można uzyskać maksymalnie 1662 l przestrzeni bagażowej.
Pod podłoga kufra umieszczono organizer, w którym oprócz zestawu naprawczego do opon, trójkąta i gaśnicy można zmieścić sporo rzeczy. Jest też gdzie schować roletę bagażnika.
We wnękach po obu stronach bagażnika znajdziemy elastyczne taśmy, a w tej z lewej także gniazdo 12V. Zabrakło niestety haczyków na torby.
Oświetlenie wnętrza w SsangYongu Torres jest wykonane w technologii LED. Dotyczy to również lampki w bagażniku.

SsangYong Torres 1.5 T-GDi – silnik, zużycie paliwa

Aktualnie jedyną dostępną w Torresie jednostką napędową jest benzynowy silnik GDI Turbo o pojemności 1,5 litra, który dostarcza 163 KM i 280 Nm. W testowanym egzemplarzu motor ten został połączony z klasyczną, 6-biegową skrzynią automatyczną Aisin, a moc trafia w całości na przednią oś (opcjonalny napęd 4WD wymaga 10 000 zł dopłaty). Koreański producent konsekwentnie nie zdradza czasu przyspieszenia od 0 do 100 km/h, ale nasze pomiary wykazały, iż SsangYong potrzebuje ok. 10 sekund na sprint do „setki”. Według danych katalogowych SUV w opisywanej konfiguracji rozpędza się maksymalnie do 191 km/h i spala średnio 8,6 l/100 km.

Turbodoładowany motor 1,5 l rozwija 163 KM i 280 Nm. Jego osiągi są wystarczające, ale spalanie mogłoby być niższe. Za dopłatą silnik ten można doposażyć w instalację LPG.

W rzeczywistych warunkach zużycie paliwa jest jednak dość rozczarowujące. Podczas jazdy miejskiej i na autostradzie należy spodziewać się średniego spalania na poziomie 10-11 l/100 km. Na „ekspresówce” Torres wypada nieco lepiej – przy 120 km/h zużycie benzyny wynosi ok. 8,5 l/100 km. Podróżując drogami lokalnymi, można uzyskać z kolei wynik ok. 6,5 l/100 km, ale wymaga to od kierowcy delikatnego operowania pedałem gazu. Ze względu na wysokie spalanie benzyny warto rozważyć dopłatę do instalacji LPG, która jest montowana w ASO bez utraty gwarancji.

SsangYong Torres 1.5 T-GDi – wrażenia z jazdy, prowadzenie, komfort

163-konna jednostka napędowa całkiem sprawnie radzi sobie z tym sporym SUV-em. Chwilami jest choćby zbyt temperamentna, co objawia się problemami z trakcją przy ruszaniu na mokrej nawierzchni. Co istotne, silnik nie traci chęci do przyspieszania również przy wyższych prędkościach. Automatyczna skrzynia biegów nie należy do najszybszych konstrukcji, ale przynajmniej gładko zmienia kolejne przełożenia.

Pomimo zastosowania aż 20-calowych obręczy kół, komfort jazdy jest zaskakująco dobry. Zawieszenie skutecznie tłumi niedoskonałości nawierzchni, a do uszu pasażerów nie dochodzą żadne niepokojące dźwięki z okolic kół. Torres prowadzi się w sposób, jakiego można się spodziewać po aucie o takich gabarytach – nie zachęca do dynamicznej jazdy, ale posłusznie wykonuje polecenia wydawane kierownicą, a do tego całkiem zwinnie pokonuje zakręty.

Opisując wrażenia z jazdy Torresem, warto wspomnieć jeszcze o dwóch kwestiach. Za sprawą prześwitu wynoszącego 19,5 cm SsangYong nieźle sprawdza się w lekkim terenie (np. na polnej drodze prowadzącej nad jezioro czy na leśnym dukcie), choć oczywiście bez napędu na obie osie lepiej nie zjeżdżać z utartych szlaków. Ponadto koreański SUV okazuje się bardzo zwrotny – średnica zawracania to 10,8 m.

SsangYong Torres 1.5 T-GDi Wild – cena, wyposażenie

Cennik SsangYonga Torres otwiera kwota 139 900 zł – tyle trzeba zapłacić za auto z benzynowym silnikiem, ręczną skrzynią biegów i przednim napędem w bazowym wariancie Joy. Lista wyposażenia seryjnego tej odmiany obejmuje m.in. 17-calowe felgi aluminiowe, dwustrefową klimatyzację automatyczną, 7 poduszek powietrznych, tempomat, przednie i tylne czujniki parkowania, kamerę cofania, światła LED, elektrycznie sterowane, składane i podgrzewane lusterka boczne oraz system infotainment z 9-calowym ekranem dotykowym.

1 z 3
Jednym z wyróżników najbogatszej wersji Wild są aluminiowe obręcze kół o średnicy 20 cali.
Podgrzewana kierownica należy do standardu od wersji Adventure.
Dwustopniowe podgrzewanie skrajnych miejsc na tylnej kanapie jest seryjne od wersji Adventure Plus.

Koreański SUV w najwyższej wersji wyposażenia Wild z przekładnią automatyczną stanowi wydatek 192 900 zł. Torres w opisywanej specyfikacji oferuje m.in. 20-calowe obręcze kół, 8 poduszek powietrznych, system monitorowania martwego pola, aktywny tempomat, dostęp bezkluczykowy, elektrycznie sterowaną pokrywę bagażnika, skórzaną tapicerkę, fotele przednie z elektryczną regulacją oraz podgrzewaniem i wentylacją, a także ambientowe oświetlenie wnętrza.

Poniżej znajdziesz szczegółowy cennik SsangYonga Torres:

SsangYong Torres – opis wersji i cennik

SsangYong Torres 1.5 T-GDi Wild – PODSUMOWANIE

SsangYong Torres udowadnia, iż wygląd to nie wszystko. Koreański producent zadbał bowiem o to, aby jego najnowszy model wyróżniał się czymś więcej niż tylko oryginalną stylistyką. Opisywany SUV punktuje obszerną kabiną, sporym bagażnikiem i szeregiem przemyślanych rozwiązań, a także niezłym komfortem i dobrym wykończeniem. Do ideału jednak trochę mu jeszcze brakuje – największe zastrzeżenia budzą niezbyt oszczędny silnik i przestarzałe multimedia.

SsangYong Torres 1.5 T-GDi Wild – plusy i minusy

ZALETY
+ niebanalna stylistyka
+ przestronne wnętrze
+ pojemny bagażnik
+ bogate wyposażenie
+ niezły komfort jazdy
+ 10-letnia gwarancja
+ możliwość montażu instalacji LPG
WADY
– paliwożerny silnik
– przestarzały system multimedialny

SsangYong Torres 1.5 T-GDi Wild – dane techniczne, osiągi, zużycie paliwa

Silnik benzynowy (R4, 16V, 1497 cmł), moc maksymalna 163 KM, maksymalny moment obrotowy 280 Nm, prędkość maksymalna 191 km/h, średnie zużycie paliwa 8,6 l/100 km (WLTP)

SsangYong Torres 1.5 T-GDi Wild – dane techniczne, osiągi, spalanie, cena DANE TECHNICZNE SsangYong Torres 1.5 T-GDi OSIĄGI (DANE PRODUCENTA) CENA
Silnik benzynowy, turbo
Układ cyl./zaw./pojemność R4/16/1497 cmł
Moc maksymalna 163 KM/5000-5500
Maks. moment obrotowy 280 Nm/1500-4000
Napęd/skrzynia biegów przedni/automatyczna, 6-biegowa
Długość/szerokość/wysokość 4,70/1,89/1,71 m
Rozstaw osi 2,68 m
Masa własna/ładowność 1435/645 kg
Pojemność bagażnika (min./maks.) 703/1662 l
Pojemność zbiornika paliwa 50 l (Pb 95)
Opony 245/45 R20
Prędkość maksymalna 191 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h brak danych
Średnie zużycie paliwa (cykl mieszany) 8,6 l/100 km
Wersja SsangYong Torres 1.5 T-GDi Wild
Cena wersji podstawowej (1.5 T-GDi 6MT Joy) 139 900 zł
Cena wersji testowanej (1.5 T-GDi 6AT Wild) 192 900 zł
Cena testowanego egzemplarza (z wyposażeniem dodatkowym) 195 800 zł
Dopłata do instalacji LPG 6500 zł

SsangYong Torres 1.5 T-GDi Wild – galeria zdjęć

1 z 18
SsangYong Torres - przód
SsangYong Torres - przód
SsangYong Torres - bok
SsangYong Torres - tył
SsangYong Torres - tył
Kokpit sprawia dobre wrażenie - został solidnie zmontowany i wykończony przyjemnymi materiałami (choć tylko w górnej części). Pomimo obecności aż trzech ekranów obsługa nie sprawia problemów.
Zestaw wskaźników ma przekątną 12,5 cala, a na środku został umieszczony 4,2-calowy wyświetlacz komputera pokładowego.
Każdy Torres ma na pokładzie system multimedialny Smart Audio z 9-calowym ekranem dotykowym. Nawigację znajdziemy tylko w topowej odmianie Wild.
Prawie jak w Audi - tradycyjny panel klimatyzacji został zastąpiony 8-calowym ekranem dotykowym. Wbrew obawom, jest to całkiem wygodne rozwiązanie.
We wnęce przed dźwignią zmiany biegów zmieszczą się dwa telefony. Jeden można ładować bezprzewodowo, drugi - tradycyjnie, za pośrednictwem kabla USB.
Przednie fotele są dość obszerne, a przy tym dobrze podpierają ciało na boki. Plus za duży zakres regulacji.
Na tylnej kanapie bez problemu zmieszczą się trzy dorosłe osoby. Dużo przestrzeni na nogi, nad głowami też jej nie brakuje. W podłokietniku znalazły się dwa kolejne uchwyty na butelki.
Pojemność bagażnika w Torresie wynosi 703 litry. Kufer ma regularny kształt, ale jest dość niski.
Po złożeniu oparć tylnej kanapy (dzielone 40:60) można uzyskać maksymalnie 1662 l przestrzeni bagażowej.
Pod podłoga kufra umieszczono organizer, w którym oprócz zestawu naprawczego do opon, trójkąta i gaśnicy można zmieścić sporo rzeczy. Jest też gdzie schować roletę bagażnika.
Turbodoładowany motor 1,5 l rozwija 163 KM i 280 Nm. Jego osiągi są wystarczające, ale spalanie mogłoby być niższe. Za dopłatą silnik ten można doposażyć w instalację LPG.
SsangYong Torres - test
SsangYong Torres - test
Idź do oryginalnego materiału