Kilka miesiące temu zadebiutowała hybrydowa Octavia RS (plug-in). Teraz Skoda przedstawiła wersje z konwencjonalnym napędem, również ze znaczkiem RS.
4. generacja Octavii RS korzysta z 2-litrowego silnika o mocy 245 KM (370 Nm)
To znana jednostka z Golfa GTI. Octavia RS dostępna będzie z napędem na przednie koła i z manualną skrzynią biegów w podstawie. 7-stopniowa skrzynia DSG wymagać będzie dopłaty. Osiągi auta nie odbiegają od odchodzącej wersji – sprint do setki jest kwestią 6,7 s (wobec 6,6 s w poprzedniku), a prędkość maksymalna wynosi 250 km/h.
Wizualnie Octavię RS poznamy po agresywnych zderzakach
i tylnym spojlerze
W oczy rzucają się charakterystycznee 18-calowe felgi, czerwone zaciski hamulcowe i czarne elementy wykończenia w nadwoziu. Producent wyposażył auto w progresywny układ kierowniczy i obniżył jego zawieszenie o 15 mm. Podobna specyfikacja dotyczy także diesla. We wnętrzu znalazł się cyfrowy zestaw wskaźników i większy ekran systemu multimedialnego. W ramach bezpieczeństwa zamontowano też po raz pierwszy środkową poduszkę powietrzną.
Wersja z jednostką wysokoprężną to propozycja dla ceniących oszczędność
Skoda Octavia RS z motorem 2.0 TDI rozwija 200 KM (400 Nm), co czyni z niej najmocniejszą odmianę Octavii z silnikiem diesla. Standardowo posiada napęd na przód, ale nabywcy mogą wybrać konfigurację na cztery koła, która umożliwia rozpędzenie się do 100 km/h w 6,8 s (prędkość maksymalna 243 km/h). Co ważne, nie można będzie jej kupić z manualną skrzynią – dostępna jest wyłącznie przekładnia automatyczna DSG.
Pozostaje nam tylko poczekać na oficjalny cennik. Rynkowy debiut Skoda Octavia RS powinna zaliczyć w najbliższych tygodniach.
Zdjęcia: motor1.com
