Skoda Fabia kombi nie powstanie, choć jeszcze niedawno mówiło się, iż wejdzie do produkcji w fabryce w Kvasinach najpóźniej w 2023 roku. Powód? Rygorystyczne normy emisji spalin w Europie.
Skoda Fabia kombi – nagły zwrot w sprawie rynkowego debiutu
Prawie rok temu dyrektor generalny Skody, Thomas Schaefer, zapewniał, iż nowa Skoda Fabia w nadwoziu kombi trafi na rynek. Te plany jednak są już nieaktualne i Fabii kombi ostatecznie nie zobaczymy. Po prostu jej produkcja się nie opłaca.
Tak wynika z wewnętrznej notatki, którą kierownictwo Skody rozesłało do swoich pracowników
„Niezwykle rygorystyczne normy emisji Euro 7 radykalnie przyspieszyły proces transformacji w kierunku elektromobilności. W związku z tym potrzebujemy nie tylko więcej samochodów elektrycznych, ale także musimy pożegnać się z niektórymi modelami z silnikami spalinowymi szybciej niż to wcześniej planowaliśmy. Postanowiliśmy konsekwentnie inwestować w przyszłość i pożegnać się ze Skodą Fabia w nadwoziu kombi” –tak brzmiała treść broszury ujawnionej przez lokalną agencję informacyjną CTK.
Skoda Fabia kombi – ostatnie takie kombi w segmencie B
Skoda Fabia kombi poprzedniej generacji to zatem przedstawiciel wymarłego gatunku aut z nadwoziem kombi w segmencie B, w którym prym w tej chwili wiodą hatchbacki i małe SUV-y. W nowej generacji już jej nie zobaczymy.
Za pozostawieniem rodzinnej Fabii w ofercie stał mocny argument. Auto cieszyło się sporą popularnością, a odzwierciedlały to liczby – 35% udział w całkowitej sprzedaży modelu Fabia. Nabywcy kombi doceniali niewątpliwe atuty modelu, czyli pojemny bagażnik i jego przystępną cenę. W obliczu unijnych regulacji nowa Fabia kombi się jednak Skodzie nie kalkuluje.
Koniec Fabii kombi jest zatem zamknięciem pewnego rozdziału w historii czeskiej marki i jednocześnie bardzo smutnym wydarzeniem dla wielu potencjalnych klientów.
Czy jest jakaś alternatywa?
Klientom Skody poszukującym modelu z praktycznym nadwoziem pozostaje zakup Scali, która w jakimś stopniu wypełni lukę po Fabii kombi. Choć trzeba się liczyć z wyższą ceną i mniejszą pakownością.
Zdjęcie: carscoops.com