Sedan Lexusa wciąż w ofercie. Doczekał się kolejnego liftingu

6 dni temu

Dobre samochody skutecznie spowalniają swój własny proces starzenia. Czy tak jest w tym przypadku? Tak, choć to raczej konsekwencja strategii produktowej, aniżeli udanej konstrukcji. Sedan Lexusa wciąż jest oferowany, choć na wybranych rynkach. Właśnie przeszedł kolejną kurację odmładzającą, która pozwoli utrzymać go w odpowiedniej formie.

Znany i lubiany IS

Tego samochodu nikomu przedstawiać nie trzeba. To najmniejszy sedan Lexusa, który występuje na rynku. Model IS, bo taką nosi nazwę, był oferowany w Polsce, ale od kilku lat nie ma go już w ofercie na oficjalnej stronie japońskiego producenta. Powód? Ograniczona popularność w klasie średniej, które ewoluuje.

Puryści kręcili nosami, gdy Lexus rezygnował z europejskiej dystrybucji tego samochodu, ale pełnym usprawiedliwieniem są liczby. Klasyczne sedany i kombi są mniej popularne, niż SUV-y i crossovery.

Krótko mówiąc, marka nie zrobiła sobie na złość. Dostosowała się do oczekiwań większości klientów, po prostu. I nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Biznes musi być opłacalny, dlatego utrzymywanie nierentownego auta w danym regionie nie ma sensu.

Sedan Lexusa po liftingu

Choć jego produkcja rozpoczęła się w 2014 roku, naprawdę tego nie widać. Sedan Lexusa nie wygląda staro choćby na tle takich konkurentów, jak Audi A4, BMW serii 3 czy Mercedes-Benz Klasy C. Stopniowe modernizacje z pewnością mu służą.

Ta najnowsza odświeżyła front pojazdu. Minimalistyczne reflektory z charakterystycznymi blendami do jazdy dziennej sąsiadują z przeprojektowanym zderzakiem, który oferuje jeszcze większą atrapę chłodnicy. Przód wygląda więc nieco bardziej sportowo.

Lexus IS 2026, fot. materiały prasowe

Trzeci lifting objął także nowe wypełnienia lamp, które ponownie są złączone listwą LED. Ta ostatnia została poprowadzona pod napisem przedstawiającym nazwę producenta. Summa summarum, jest atrakcyjnie i wystarczająco nowocześnie, a choćby lepiej, niż w modelu ES.

Firma dołożyła oczywiście kolejne możliwości konfiguracyjne. Nowy Lexus IS jest dostępny z pakietem „F Sport” obejmującym m.in.: dedykowane felgi aluminiowe, tylną lotkę, dyfuzor i lekko zmodyfikowany zderzak.

Sedan Lexusa z konserwatywnym wnętrzem

W środku tego auta jest raczej klasycznie, choć nie oznacza to przestarzałych rozwiązań z zakresu technologii. Tak naprawdę jest tu wszystko, co potrzebne. Do tego, można liczyć na odpowiednie rozmieszczenie, co oznacza dobrą ergonomię.

Zegary zachowały cyfrowa formę. Ich motywy są proste i czytelne. Przed nimi znalazła się kierownica z grubym wieńcem i dużym logo w centralnym miejscu. Na jej ramionach zagościły fizyczne przyciski.

Lexus IS 2026 – wnętrze, fot. materiały prasowe

Odświeżony sedan Lexusa posiada także duży ekran multimedialny zajmujący centralne miejsce. To zaawansowany instrument obejmujący wszystkie istotne funkcje. Uzupełnia go niewielki panel sterowania pomiędzy przednimi siedziskami.

Jeżeli chodzi o przestrzeń, to nie należy spodziewać się rewelacji. Klasa premium w segmencie D skupia się na nieco innych aspektach. Wśród nich jest jakość, która niejednokrotnie okazuje się lepsza w starszych modelach.

Popularny Lexus pozostanie dostępny w Stanach Zjednoczonych. Fundamentem będzie wersja IS 350. Bazowo ma oferować tylny napęd, ale wśród opcji znajdzie się również wariant AWD. Ceny za oceanem zostaną niedługo przedstawione.

Idź do oryginalnego materiału