O tym, iż ekspansja chińskich koncernów samochodowych w Europie przybiera na sile, słyszało już wiele osób. Najnowsze dane pokazują, iż aż dwa z nich są już w czołowej dziesiątce europejskiego rynku aut osobowych. Jak się okazuje, Chińczycy potrafią u nas sprzedawać zarówno tańsze, jak i droższe pojazdy.
Jak producenci z Chin rosną w Europie?
Chińskie koncerny samochodowe sprzedają w Europie nie tylko własne marki, ale są też posiadaczami europejskich producentów. Z danych Jato Dynamics wynika, iż marki chińskich grup odpowiadały za prawie 8 proc. (7,9) wszystkich rejestracji osobówek. Klientela na Starym Kontynencie przekonuje się zwłaszcza do marek wywodzących się z Chin. W porównaniu z kwietniem 2024 r. ich udział wzrósł o 121 proc. Dodajmy, iż badany przez Jato rynek europejskich obejmuje 28 krajów, z czego 25 unijnych, a także Wielką Brytanię, Norwegię i Szwajcarię.
Co sprzedają w Europie chińskie koncerny? W zasadzie wszystko. Już pisaliśmy, iż mimo unijnych ceł sprzedaż chińskich elektryków wzrosła w Europie o 59 proc., czyli do niemal 15 300 szt. W porównaniu z kwietniem 2024 r. producenci z Europy, Japonii, Korei i USA urośli „tylko” o 26 proc. Chiny to dziś światowy lider w segmencie aut elektrycznych, ale też hybryd plug-in. Tutaj wzrost wyniósł aż 546 proc., bo do 9 649 szt. w kwietniu 2025 r. Jednak producenci z Państwa Środka świetnie sprzedają też auta spalinowe czy pełne hybrydy.
Duet chińskich koncernów w Top 10
O ile największe europejskie koncerny mają wciąż sporą przewagę nad chińskimi, to fakt wejścia dwójki do Top 10 jest znamienny. Już mówi się o możliwości wprowadzenia ceł także na chińskie hybrydy plug-in. Tymczasem w kwietniu niekwestionowanym liderem w Europie był koncern Volkswagena. Wszystkie jego marki odnotowały łącznie 294 594 rejestracji, z czego ponad połowa (53 proc.) to były benzyniaki/miękkie hybrydy.
Ten rodzaj napędu ma jeszcze większe znaczenie dla drugiego Stellantisa (73 proc. z 166 393 szt.). Jednak w przypadku trzeciej Grupy Renault dominują już pełne hybrydy (33 proc. z 109 792 szt.). W zeszłym miesiącu najbliżej podium był Hyundai Motor Group (Hyundai/Kia) z 89 381 rejestracjami. Do czołowej piątki weszła Grupa BMW (80 412 szt.), kosztem koncernu Toyoty (76 140 z czego 74 proc. to pełne hybrydy).
Więcej rejestracji od Chińczyków miały jeszcze tylko grupy Mercedes-Benz Cars (58 049 szt. z czego 37 proc. to diesle) i Ford (40 458 szt.). Na dziewiątym miejscu sklasyfikowano koncern Geely (32 529 szt.). Właściciel szwedzkiego Volvo może pochwalić się rekordowo wysokim w Top 10, bo 34-procentowym odsetkiem elektryków. Dziesiątkę kompletuje koncern SAIC (właściciel MG) z 22 645 rejestracjami. Ten ostatni w porównaniu z kwietniem 2024 urósł o 27 proc.
Warto też zwrócić uwagę tylko na segment elektryków w Europie. Tam najwięcej rejestracji z rdzennie chińskich marek zebrało BYD (7 346), wypychając z dziesiątki Teslę (7 165). MG było osiemnaste, a w Top 25 znalazły się choćby Xpeng (1 649) i Leapmotor (1 426).