O realiach życia w Rosji krąży już wiele legend, potwierdzanych często przez rozmaite, filmowe kompilacje… Do przepastnej listy ciekawostek dołącza mały, motoryzacyjny akcent. Okazuje się, iż w wykonywaniu przeglądów technicznych pomagał… Photoshop!
W ramach usystematyzowania wiedzy, rosyjskie przepisy odnoszące się do obowiązkowych przeglądów technicznych wyglądają podobnie do tego, co niedługo ma stać się standardem w naszym kraju. Wszystkie samochody wjeżdżające na hale tamtejszych stacji kontroli są fotografowane, a zdjęcia (uwzględniające również diagnostę przeprowadzającego badanie) muszą zostać przesłane do systemu elektronicznego. Ten skanuje tablice rejestracyjne, co pozwala na odpowiednie skatalogowanie maszyn poruszających się po rosyjskich drogach. Na papierze wszystko to wygląda logicznie i bardzo profesjonalnie. Jednakże w praktyce…
Polacy i Rosjanie mają wiele wspólnego – nasza słowiańska krew zachęca nas do wiecznej kombinatoryki. Nie inaczej było i w tym przypadku. Okazało się, iż diagności (zapewne za sowitą opłatą włożoną w dokumenty) postanowili… przyspieszyć proces kontroli pojazdów. Zamiast marnować czas na badanie, do elektronicznego systemu dodawane były pliki z… Photoshopa. Na tło pustej hali „wklejano” dany samochód i stojącego obok diagnostę. Co ciekawe, system z powodzeniem skanował tablice rejestracyjne, akceptując cały proces…
Sęk w tym, iż rosyjscy kontrolerzy dość gwałtownie doszli do tego, iż „wklejany” diagnosta wygląda niezbyt naturalnie i zbyt często znajduje się w tej samej pozie. Z biegiem czasu miała też obniżyć się jakość przesyłanych materiałów. „Graficy” przestali ponoć marnować czas na usuwanie… kępków trawy spod samochodu oraz odbicia drzew z szyby czołowej. „Rosja to stan umysłu”? Cóż, opisany przykład jest kolejnym potwierdzeniem owej tezy!
Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.
Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 45. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!
