Resort chce karać choćby widzów nielegalnych wyścigów. "Stanowią istotny element"
Zdjęcie: Nielegalne wyścigi uliczne
Nielegalne pseudowyścigi samochodowe są od lat zmorą mieszkańców polskich miast. Zgodnie z ubiegłoroczną zapowiedzią szefów resortów sprawiedliwości, infrastruktury i spraw wewnętrznych, udział w nich będzie traktowany w Polsce jako przestępstwo, a to oznacza surowe kary. Ale do więzienia będą mogli też trafić kierowcy, którzy "po prostu" za mocno wcisną gaz.