22 godzin temu
Renault zaprezentowało odświeżonego, najmniejszego w swojej ofercie minivana, zdolnego pomieścić aż do siedmiu osób. Mimo swoich trzech rzędów siedzeń, samochód jest krótszy niż Clio i kosztuje kilka choćby w najbardziej wypasionej wersji. Minivan ma dość agresywnie, dobrze wyglądający przód i nowoczesną kabinę. Francuzi mogą już odtrąbić sprzedażowy sukces.
Najnowsze Renault Triber pomieści siedem osób
fot. RenaultChoć Renault systematycznie rozszerza swoją ofertę modeli hybrydowych i elektrycznych w Europie, strategia Francuzów na innych rynkach wciąż opiera się na silnikach spalinowych. Jednym z samochodów, który ma zagwarantować im sprzedażowy sukces, jest najnowszy model Triber. To kompaktowy minivan z elementami crossovera.
Samochód charakteryzuje się bardziej wyrafinowanym wyglądem zewnętrznym i lepszymi rozwiązaniami w kabinie od swojego poprzednika. Pod maską Renault przeznaczonego na indyjski rynek znajdziemy malutki, 1-litrowy silnik spalinowy rozwijający zaledwie 71 koni mechanicznych mocy. To wszystko jednak za śmiesznie niskie pieniądze. W absolutnej podstawie samochód ten będzie kosztował poniżej 30 000 złotych. W Europie to nie do pomyślenia, prawda? Ale w najbogatszej wersji ten samochód wcale nie wygląda źle i na pewno znajdzie mnóstwo chętnych klientów.
Sześć lat po premierze Renault zdecydowało się przeprowadzić gruntowny facelifting swojego dość oryginalnego modelu. Z przodu widzimy atrapę chłodnicy inspirowaną Mégane z bardziej ostrym, wyrazistym przodem. Reflektory zachowały swój kształt, jednak mają odświeżoną grafikę wewnętrzną i płynniej komponują się z atrapą chłodnicy. Pojawiło się także najnowsze logo francuskiego producenta.
fot. RenaultW środku jest naprawdę nowocześnie
Wnętrze Tribera odziedziczyło deskę rozdzielczą po SUV-ie o nazwie Kiger. Samochody są ze sobą powiązane mechanicznie. Mamy tu więc 8-calowy ekran multimediów i 7-calowy zestaw wskaźników. Wśród nowości znajdziemy też beżową tapicerkę, czy przeprojektowany panel klimatyzacji oraz bezprzewodowe ładowanie telefonu. Brzmi całkiem po europejsku, prawda?
Praktyczny układ siedzeń z trzema rzędami pozostaje niezmieniony. Mimo kompaktowych wymiarów, dzieci będą w stanie podróżować w ostatnim rzędzie. Ten można złożyć, dzięki czemu powiększymy bagażnik do 625 litrów. Triber jest klasyfikowany jako minivan, jednak wciąż jest krótszy od Renault Clio.
Pod maską znajdziemy wolnossący, trzycylindrowy silnik o pojemności 1 litra. Jego moc wynosi zaledwie 72 konie mechaniczne i moment 96 Nm. Francuzi wciąż nie oferują turbodoładowania, które jest dostępne w SUV-ie. Klienci mogą wybierać między automatem i manualem. Co ciekawe, choćby najdroższa wersja Emotion kosztuje w Indiach zaledwie 38 000 złotych.
fot. Renault
