Ładowanie samochodów elektrycznych w Polsce to loteria cenowa – za tę samą ilość energii możemy zapłacić 42 lub… 215 złotych. Najnowszy ranking ujawnia, iż wybór stacji ładowania może oznaczać różnicę setek złotych miesięcznie dla kierowcy.
Najnowszy ranking cen ładowania samochodów elektrycznych w Polsce potwierdza znaczące zróżnicowanie stawek między operatorami. Pomimo zakończenia promocji na Orlen Charge, w tym miesiącu nie było zbyt wielu zawirowań cenowych. Mimo to przez cały czas rozbieżności pomiędzy operatorami są bardzo duże. W segmencie szybkiego ładowania HPC (≥150 kW) rozpiętość cenowa jest największa i wynosi od 0,70 zł/kWh na Superchargerach Tesli (tylko dla użytkowników Tesli) do 3,59 zł/kWh w sieci Shell Recharge. Wszystko zależy od lokalizacji stacji oraz godzin ładowania.
Ładowanie AC – stabilizacja przy wysokim poziomie
W kategorii ładowania prądem przemiennym (AC) liderem stał się ChargeEuropa z ceną 1,75 zł/kWh, kilka drożej energię oferuje Polenergia eMobility (1,78 zł/kWh). Najwyższe stawki nieprzerwanie notuje Powerdot – 2,48 zł/kWh. Średnia cena w tym segmencie oscyluje w granicach 1,90 zł/kWh.
Szybkie ładowanie DC – Tesla poza konkurencją
Zdecydowanie większe zawirowania mają miejsce w przypadku ładowania DC do 150 kW. Bezkonkurencyjna pozostaje Tesla z minimalną ceną 0,90 zł/kWh (maksymalna – 1,90 zł/kWh). Dla porównania, ładowanie u operatora Tauron może kosztować choćby 4,42 zł/kWh przy braku abonamentu, co stanowi prawie pięciokrotność najniższej stawki Tesli. Co więcej, operator z Ameryki jeszcze w październiku obniżył ceny ładowania 250 kW w jednej lokalizacji do poziomu 0,70 zł/kWh. Jednak trzeba zaznaczyć, aby naładować się na Superchargerach Tesli, trzeba posiadać samochód tej marki. Przynajmniej na razie.
Testy otwarcia Superchargerów Tesli dla wszystkich pojazdów elektrycznych
W dniu 6 listopada na kilka godzin na stronie Tesli i w aplikacji mobilnej, pierwsze dwie lokalizacje w Polsce (Warszawa-lotnisko i Rumia), otrzymały status „otwarte dla wszystkich pojazdów elektrycznych”, ujawniając wstępne stawki za kilowatogodzinę. W Warszawie, w godzinach nocnych można było naładować auto za 1,30 zł/kWh (1 zł/kWh dla użytkowników Tesli) oraz 2,30 zł/kWh w ciągu dnia (1,60 zł/kWh dla posiadaczy Tesli). Z kolei, jeżeli chodzi o Rumię to cena za kWh dla wszystkich wyniosła 2,40 i 2,60 zł/kWh (dla posiadaczy Tesli ceny wynosiły odpowiednio 1,70 i 1,90 zł/kWh).
Po kilku godzinach testy zostały zakończone i opcja ładowania dla wszystkich pojazdów przestała być dostępna. Można zatem zakładać, iż w niedalekiej przyszłości wybrane lokalizacje Superchargerów w Polsce będą dostępne dla wszystkich posiadaczy samochodów elektrycznych.
Ultraszybkie ładowanie HPC – przepaść cenowa się pogłębia
Segment ultraszybkiego ładowania (HPC ≥150 kW) pokazuje największe dysproporcje. Tesla oferuje rekordowo niską cenę 0,70 zł/kWh (na wybranych lokalizacjach, w wybranych godzinach), podczas gdy Noxo pobiera 3,49 zł/kWh, Ionity 3,50 zł/kWh, a Shell Recharge choćby 3,59 zł/kWh.
– Listopadowy ranking cen ładowania pokazuje postępującą polaryzację rynku. Różnica pomiędzy najdroższymi i najtańszymi operatorami się zwiększa. Stawka za ładowanie zależy już nie tylko od operatora, ale również od wybranej lokalizacji oraz pory dnia. Dodając do tego abonamenty u wybranych operatorów czy dostawców usług ładowania oraz czasowe promocje – dla przeciętnego użytkownika oznacza to chaos, który nie daje pewności jaki będzie finalny koszt ładowania. Różnica między najtańszym a najdroższym ładowaniem tego samego samochodu może wynieść w zależności od operatora i lokalizacji choćby 170 złotych przy ładowaniu 60 kWh baterii. Dlatego osoby, które chcą zaoszczędzić na ładowaniu, warto aby sprawdzały nasz ranking cen, a następnie wybrane lokalizacje na zaplanowanej trasie – wskazuje Łukasz Lewandowski, CEO EV Klub Polska.
– Warto zauważyć rosnącą rolę abonamentów i programów lojalnościowych. Operatorzy jak GreenWay oferują znaczące rabaty dla stałych klientów, podczas gdy ładowanie ad hoc u niektórych dostawców staje się nieprzyzwoicie drogie, przekraczając psychologiczną barierę 3 złotych za kWh. Niekonsekwencja polityk cenowych powoduje niezrozumienie rynku oraz rosnącą frustrację wśród użytkowników, którzy niczym na stacjach benzynowych chcieliby mieć przejrzystość cenową oraz różnice nieprzekraczające 20-30% – komentuje Maciej Gis, kierownik portalu elektromobilni.pl.
Ranking cen ładowania, przygotowany przez Fundację EV Klub Polska oraz portal użytkowników samochodów elektrycznych elektromobilni.pl, aktualizowany jest cyklicznie co miesiąc. Ranking publikowany jest na stronach evklub.pl, elektromobilni.pl, w aplikacji EV Klub Polska oraz na profilach mediów społecznościowych.
W październikowym rankingu uwzględniono stawki następujących operatorów: Tesla Supercharger, ChargeIn+, Ekoen, Enefit, Orlen Charge, Polenergia eMobility, Eleport, Budimex Mobility, Tauron, Horyzont EV, MOYA energia, power dot, Greenway Polska, Shell Recharge, Noxo, Ionity i Lidl.
Źródło: Informacja prasowa

2 godzin temu















