Kilka miesięcy temu jechałem swoim 2023 Volkswagen ID.4 gdy nagle, zupełnie niespodziewanie, drzwi od strony kierowcy wydały kilka niezwykłych kliknięć, a następnie otworzyły się.
„To nie jest dobre” – pomyślałem, gwałtownie zamykając drzwi, jednocześnie próbując utrzymać ręce na kierownicy. I najwyraźniej nie byłem jedynym, który miał ten problem. Setki innych właścicieli VW również zmagało się z utrzymaniem drzwi zamkniętych podczas jazdy.
Problem osiągnął punkt kulminacyjny w tym tygodniu, gdy VW wstrzymał produkcję całkowicie elektrycznego ID.4 w swojej fabryce w Chattanooga w stanie Tennessee, próbując znaleźć rozwiązanie dla wadliwego mechanizmu drzwi elektronicznych. Zgodnie z wycofaniem, woda przedostawała się do drzwi i powodowała zwarcie elektroniki, co powodowało, iż obwody wydawały błędne „polecenie otwarcia”.
Problem osiągnął punkt kulminacyjny w tym tygodniu, kiedy VW wstrzymał produkcję całkowicie elektrycznego modelu ID.4
Aby rozwiązać ten problem, VW poinformowało, iż wymieni klamki w drzwiach bez ponoszenia przez właścicieli żadnych kosztów i wyda aktualizację systemu w celu poprawy „parametrów drzwi”.
Na początku tego tygodnia, VW wycofał prawie 100 000 pojazdów ID.4a także wydała nakaz wstrzymania sprzedaży elektrycznego crossovera. Od 23 września około 200 pracowników fabryki w Tennessee zostanie wysłanych na przymusowy urlop w związku ze wstrzymaniem produkcji, powiedział rzecznik firmy.
„Podczas gdy zajmujemy się tą sprawą, skupiamy się na tym, aby postępować adekwatnie wobec naszych pracowników, dealerów i konsumentów w obliczu tych zakłóceń” – powiedział rzecznik VW, Mark Gilles, w oświadczeniu.
I to przychodzi jako dość kiepski czas dla niemieckiej firmyktóry walczy o utrzymanie konkurencyjności w obliczu zbliżającego się zagrożenia ze strony Chin. Na początku tego miesiąca VW zasygnalizował, iż może zamknąć kilka fabryk w Europie po raz pierwszy w historii, aby obciąć 10 miliardów euro ze swoich bilansów.
Podobnie jak większość innych producentów samochodów, VW w ostatnich miesiącach wycofał się ze swojej strategii polegającej wyłącznie na pojazdach elektrycznych, mówiąc, iż będzie bardziej polegać na hybrydach typu plug-in aby osiągnąć swoje cele klimatyczne. Ale Gilles powiedział, iż nakaz wstrzymania produkcji nie powinien być błędnie interpretowany jako porzucenie zobowiązań firmy w zakresie pojazdów elektrycznych.
„Ta przerwa w żaden sposób nie zmienia naszego zaangażowania w ID.4 i nasze rosnące portfolio BEV” – powiedział. „ID.4 pozostaje jednym z najlepiej sprzedających się pojazdów elektrycznych w Ameryce”.
