2 dni temu
Premiera nowego Lexusa ES była okazją do przyjrzenia się z bliska ósmej generacji modelu, którego poprzednik znalazł w Polsce ponad 6 tys. nabywców. Nic dziwnego, iż na miejsce europejskiej premiery najnowszego ES-a wybrano Warszawę, a wieczór uświetnił występ popularnego wokalisty Grzegorza Hyżego. Było ciekawie i bardzo miło.
Jak podkreślają przedstawiciele japońskiego producenta, ósma odsłona tego modelu została zaprojektowana zgodnie z nową koncepcją stylistyczną marki Clean x Tech, łącząc elegancję z funkcjonalnością. Wnętrze jest komfortowe, ergonomiczne i… dość minimalistyczne. Nowy ES to pierwszy model Lexusa z cyfrowym w pełni kokpitem, w którym wyświetlacz na tablicy wskaźników, ekran systemu multimedialnego oraz aplikacja Lexus Link+ są ze sobą zintegrowane, tworząc jedno środowisko.
Nowy ES w przedsprzedaży jest już dostępny w Polsce, w wersji Prestige z napędem hybrydowym lub elektrycznym, z trzema kolorystykami wnętrza oraz siedmioma lakierami nadwozia. W ramach specjalnej oferty można zamówić to auto z rabatem w cenie od 260 tys. zł lub skorzystać z atrakcyjnych warunków Leasingu KINTO One z miesięczną ratą poniżej 2000 zł netto – ale o tym później.
Hybryda i dwie wersje elektryczne
Gama napędów ósmej generacji Lexusa ES to najnowsza hybryda szóstej generacji oraz zupełnie nowe napędy elektryczne. Hybrydowy ES 300h otrzymał wydajniejszy akumulator trakcyjny, ulepszone sterowanie, które zapewnia dobrą dynamikę przy niskim zużyciu paliwa, a 2,5-litrowy czterocylindrowy silnik zyskał większą sztywność, co przekłada się na mniejsze wibracje i większy komfort podróżowania. Łączna moc układu wynosi 201 KM (148 kW). Samochód z napędem na przód kosztuje od 299 900 zł, natomiast z dostępnym po raz pierwszy w tym modelu napędem na cztery koła E-Four został wyceniony od 314 900 zł.
Nowa generacja Lexusa ES jest także pierwszą, w której oferowany jest napęd w pełni elektryczny. ES 350e to samochód przednionapędowy z układem o mocy 224 KM (165 kW) i baterią litowo-jonową o pojemności 76,96 kWh. Samochód w tym wariancie kosztuje katalogowo od 329 900 zł. Najmocniejszą odmianą w gamie jest ES 500e z napędem na cztery koła DIRECT4. Limuzyna o mocy 343 KM (252 kW), z baterią o pojemności 74,96 kWh kosztuje katalogowo od 354 900 zł.
Bogato w standardzie
Tak jak wspomnieliśmy, w przedsprzedaży dostępna jest wersja Prestige. Klienci mogą wybrać jeden z trzech kolorów wnętrza: White, Black oraz Hazel, a także jeden z siedmiu lakierów nadwozia: F White, Sonic Titanium, Sonic Grey, Sonic Platinum, Sonic Copper, Graphite Black oraz zupełnie nowy odcień Sou.
Już w wersji Prestige auto imponuje bogatym wyposażeniem. W standardzie limuzyna oferuje m.in. 19-calowe felgi aluminiowe, dach panoramiczny i elektrycznie otwieraną klapę bagażnika. Tapicerka wnętrza została wykonana z perforowanej skóry ekologicznej, przednie fotele są podgrzewane, wentylowane i regulowane elektrycznie w ośmiu kierunkach, podgrzewana kierownica z panelem sterującym jest regulowana elektrycznie, a fotel kierowcy ma pamięć ustawień. Przed kierowcą zamontowano nowy 12,3-calowy wirtualny kokpit, a ekran centralny nowego systemu multimedialnego Lexus Link Pro ma przekątną 14 cali. Nawigacja działa w trybach online i offline, a system audio ma 10 głośników.
Nowy Lexus ES to także wysoki poziom bezpieczeństwa w standardzie. W tym aucie debiutuje najnowsza, czwarta generacja systemów bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy Lexus Safety System +, która obejmuje m.in. układ ochrony przedzderzeniowej (PCS) z wykrywaniem pieszych, rowerzystów i motocyklistów, systemy ostrzegania o ruchu poprzecznym z przodu (RCTA) i z tyłu pojazdu (FCTA), system monitorowania martwego pola w lusterkach (BSM), system zapobiegania otwarciu drzwi w sytuacji zagrożenia kolizją (SEA) czy asystenta wyprzedzania na drogach szybkiego ruchu (LCA). ES-a wyposażono też w kamerę cofania oraz czujniki parkowania z przodu oraz z tyłu.
Warto wspomnieć, iż do modeli z napędem hybrydowym można zamówić dodatkowy pakiet Multimedia (15 tys. zł), który obejmuje wyświetlacz HUD, system audio Mark Levinson z 17 głośnikami, cyfrowe lusterko wsteczne oraz system kamer panoramicznych 360 stopni. Z kolei Lexus ES z napędem elektrycznym w wersji Prestige oferuje dodatkowo akustyczne szyby boczne, a w opcji większe, 21-calowe felgi.
Ciekawa oferta dla firm
Dla klientów, którzy zdecydują się na zakup samochodu w przedsprzedaży, marka przygotowała bardzo atrakcyjne warunki. W ofercie specjalnej ES 300h kosztuje od 260 tys. zł z uwzględnieniem rabatu oraz Ekobonusu 7,3%. Z myślą o firmach przygotowano Leasing KINTO One z ratą poniżej 2000 zł netto miesięcznie, przy umowie na 36 mies., 30 tys. km limitu przebiegu i 15-proc. wpłacie własnej. Prawda, iż brzmi to ciekawie?
Jednak o tym, jak jeździ i na co dzień sprawdza się nowy Lexus ES, napiszemy po pierwszych jazdach testowych tym modelem.
(TSz)
