
Kupując samochód marki Audi każdy z nas wyobraża sobie konstrukcję, która niemal nie ma wad. Niemiecki producent przyzwyczaił nas do tego, iż wypuszcza na rynek auta zadbane pod każdym względem. Zachwycają nas wyglądem, kuszą osiągami i prowadzeniem, imponują stopniem zaawansowania technologicznego i wyposażeniem. Kiedy w przypadku używanych egzemplarzy dołożymy do tego niższą cenę, obraz się dopełnia i jest bliski ideału.
Spis treści:
- Audi A7 – segment zdradza wszystko
- Wygląd, luksus i ogromny wybór wersji
- Osiągi, z którymi się nie dyskutuje
- Atrakcyjne ceny używanych egzemplarzy
Limuzyna od Audi wyraźnie potaniała
Audi A7 zostało zaprezentowane w lipcu 2010 roku. Ot tamtego momentu samochód ten stał się marzeniem wielu osób. Sporo powie nam o nim samo przyporządkowanie do segmentu. Jest to bowiem grand tourer. Być może niektórym więcej powie tutaj włoska nazwa, czyli… gran turismo. Co do samej definicji, mówimy tutaj o samochodzie, który jest luksusową limuzyną o sportowym charakterze. Ma wysokie osiągi, jest niezwykle komfortowy i świetnie spisze się choćby w dalekiej trasie. W gruncie rzeczy idealnie opisuje nam to charakterystykę Audi A7.
fot. Audi AGJuż pierwsza generacja modelu prezentowała się zjawiskowo. To idealne połączenie elegancji i sportowej agresywności. Samochód był fantastycznie wyposażony, bardzo wygodny i wykończony z użyciem jakościowych materiałów. To luksusowy liftback klasy wyższej, który występował w różnych opcjach konfiguracji. Do wyboru były tutaj skrzynie S Tronic, Tiptronic i Multitronic. A7 występowało z napędem na przednią oś, bądź na cztery koła. Było przestronne i miało spory bagażnik, co jednak sprawia, iż można go potraktować choćby jako samochód rodzinny.
Cena zachęca
W serwisie „Autocentrum” Audi A7 pierwszej generacji ma dziś średnią ocenę na poziomie 4.6 na 5. Opinie na jego temat to niemal same superlatywy. W standardowej wersji samochód miał benzynowe jednostki o pojemności 2.8 lub 3.0 i mocy od 204 do 310 koni natomiast diesle 3.0 TDI o mocy od 204 do 313 koni. Oprócz świetnych osiągów kierowcy podkreślają też znakomity, precyzyjny układ kierowniczy. Co interesujące – wśród wymienianych na portalu „Autocentrum” zalet bardzo często pojawia się jedna – „całokształt”. To jednak daje nam obraz samochodu, który docenić można za wszystko i jednocześnie nie ma tu niczego, co stanowiłoby większą wadę.
fot. Audi AGZa taką wadę w przeszłości mogła być uznawana cena. Jednak umówmy się – samochody pokroju Audi A7 swoje kosztują i jest to oczywistością. Natomiast dziś rozsądny wybór rozpoczyna się w okolicach 50 tysięcy złotych i to brzmi już zdecydowanie lepiej. Ktoś powie, iż to przez cały czas sporo. jeżeli jednak logicznie i uczciwie spojrzymy na temat i zrozumiemy, jaką jakość oferuje ten samochód – choćby pomimo upływu tylu lat od jego premiery – cena nie powinna być żadnym zaskoczeniem. Ba – niektórzy stwierdzą wręcz, iż stosunek ceny do jakości jest tutaj bardzo korzystny.
Zdjęcia: Audi AG

2 godzin temu













