Posiadaczy tych SUV-ów uznaje się za dobrych i bezpiecznych kierowców. Polacy kupują je już w niesamowitych ilościach

5 dni temu

Na polskim rynku, jeżeli jakiś samochód w miesiącu ma więcej niż tysiąc rejestracji, to zwykle jest to model popularny spoza segmentu premium. Jednak w lutym doszło do wyjątkowej sytuacji, gdy ten próg wyraźnie przekroczył jeden z SUV-ów i bestseller klasy premium, czyli Volvo XC60. Okazuje się, iż nie jest to przypadek.

Auta z półki premium od zeszłego roku mocno zyskują na popularności w Polsce. Ten rok zapowiada się na jeszcze lepszy, bo z nowych danych Instytutu Samar wynika, iż w lutym przybyło 11 353 rejestracji osobowych „premiumek”. To o 9,8 proc. więcej niż rok temu, a po dwóch miesiącach mamy już 6,6-procentowy wzrost (21 370 szt.). W minionym miesiącu udział tego segmentu w rynku samochodów osobowych przekroczył 25 proc. po raz pierwszy od 7 miesięcy.

Volvo XC60. // fot. materiały prasowe

Dominacja SUV-ów

W lutym imponująco dużo rejestracji, bo 1 076 szt. miało Volvo XC60. Ten wieloletni bestseller polskiego rynku w klasie premium swoim wynikiem zaszokował choćby ogólnych rynek osobówek. Był to piąty model w rankingu i trzeci najpopularniejszy SUV. Klientów na XC60-tkę nie brakuje, zwłaszcza iż oprócz prestiżu i komfortu niesie ze sobą łatkę dobrego i bezpiecznego kierowcy.

Lexus NX. // fot. materiały prasowe

Atak na próg tysiąca rejestracji przeprowadził też Lexus NX, ale i tym razem nieco zabrakło (890 szt. w lutym, 986 szt. w styczniu). W gąszczu luksusowych SUV-ów na podium udało się wbić Audi A3 (550 szt.), wyprzedzając o kilkanaście sztuk Volvo XC40 (535). Poniżej pół tysiąca rejestracji miały w lutym Audi Q5 (438) i Audi A5 (430).

Audi A3. // fot. materiały prasowe

Najpopularniejszym BMW była Seria 5 (387), na którą zdecydowało się więcej klientów niż na Lexusa LBX (371) i Mercedesa GLC SUV (291). Dziesiątkę zamknęło BMW X1 (285), które miało więcej chętnych od BMW Serii 3 (277), Mercedesa GLC Coupe (257) i Audi A6 (256). Powyżej 200 dowodów rejestracyjnych w lutym wydano dla Audi Q7 (244) i Q3 (224), a także dla Volvo XC90 (220), BMW Serii 1 (203) i Mercedesa Klasy E (201). Do top 20 załapały się jeszcze Lexus UX (193) i BMW X3 (190).

Volvo XC40. // fot. materiały prasowe

Volvo na podium

Sumując sprzedaż wszystkich modeli klasy premium, luty należał zdecydowanie do Audi (2 610 szt.). Drugie BMW (2 208 szt.) straciło ponad 400 rejestracji do lidera. Choć podium zwykle tworzy słynne niemieckie trio, to tym razem numerem trzy było Volvo (2 025 szt.). Mercedesowi naliczono 1 999 rejestracji premiumek, czyli bez modeli Citan, Vito, Marco Polo, Sprinter. Kolejny mocny miesiąc miał Lexus, któremu 1 684 rejestracje tym razem wystarczyły na piątą pozycję.

Audi Q5. // fot. materiały prasowe

W zupełnie innej lidze w lutym były takie marki jak Mini (232) czy Land Rover (195). Za ciekawostkę miesiąca można uznać lepszy wynik Alfy Romeo (155) niż Porsche (144). Top 10 marek skompletował słabnący DS (63). Drugą dziesiątkę otwierają bardziej ekskluzywne marki. Na polskich drogach przybyło bowiem 8 nowych Ferrari i 6 nowych Aston Martinów. Maserati i Bentley odnotowały po 5 rejestracji, a po 4 szt. przypisano do marek Rolls Royce i Lamborghini. Wydano też po 3 dowody dla Jaguarów i Alpine. Nie przybyło za to żadnych McLarenów czy aut od słynnego tunera BMW – Alpina.

Audi A5. // fot. materiały prasowe

Pod dwóch miesiącach rok zapowiada się na pojedynek dwóch nie-niemieckich SUV-ów

Sumując statystyki rejestracji w styczniu i lutym, pozycję lidera w segmencie premium utrzymał Lexus NX (1 876 szt.). Jednak po imponującym lutym Volvo XC60 depcze już po piętach (1 662 szt.). Duet SUV-ów spoza słynnego trio niemieckich producentów uciekło od Audi Q5 (1 046 szt.). Marka spod znaku czterech pierścieni ma za to najpopularniejsze kompakty klasy premium, czyli modele A3 (922 szt.) i A5 (802 szt.).

BMW Seria 5. // fot. materiały prasowe

Lexus LBX (713) i Volvo XC40 (640) po dwóch miesiącach wyprzedzają najpopularniejsze BMW (Seria 5, 583 szt.) i Mercedesa (GLC SUV, 534 szt.). W Top 20 widać tylko modele pięciu najpopularniejszych producentów oprócz ostatniego miejsca, które zajmuje Porsche Macan (376 szt.).

Lexus LBX. // fot. Daniel Reinhardt / materiały prasowe Lexus

W rankingu marek po dwóch miesiącach Audi (5 054) odskoczyło BMW (3 970) i Mercedesowi (3 880). Obie marki czują na plecach oddech Lexusa (3 730). Grupę pościgową podgoniło mocnym lutym Volvo (2 978 szt.). Mimo słabszego minionego miesiąca, Porsche (517 szt.) utrzymało się przed Mini (394), Land Roverem (383) i Alfą Romeo (312). W swojej lidze wciąż gra DS (85).

Mercedes GLC SUV. // fot. materiały prasowe

Z egzotyków należy wyróżnić już 16 rejestracji Ferrari i 14 Aston Martina. W tym roku Jaguar (9) znalazł więcej nabywców niż Bentley, Maserati (po 7), Lamborghini (6), Rolls Royce i Alpine (po 4). Alpina i McLaren jeszcze nie otworzyły konto w tym roku.

BMW X1. // fot. materiały prasowe
Idź do oryginalnego materiału