Porsche Taycan zadebiutowało z wysokiego C – na początku poznaliśmy wersje auta w najbogatszych specyfikacjach. Teraz niemiecka marka zaprezentowała bazowy wariant Taycana. Ma napęd na tył i na razie dostępny jest tylko w Chinach.
Pierwszy w pełni elektryczny model marki z Zuffenhausen i konkurent dla Tesli zyskuje na popularności.
W momencie swojej premiery we wrześniu zeszłego roku Porsche pochwaliło się 20 000 tysiącami zarezerwowanych egzemplarzy. Do tej pory chętni na Taycana mieli jednak do wyboru bogatsze wersje. To się niedługo zmieni, bo w ofercie pojawi się najsłabsza odmiana niemieckiego elektryka. Na razie na chińskim rynku, ale w przyszłości także w Europie.
Napęd na tył i 2 rodzaje akumulatorów
Taycan w podstawie oferowany będzie do wyboru: z akumulatorem o pojemności 79,2 kWh (znany modelu Taycan 4S) lub 93,4 kWh (Turbo i Turbo S). W pierwszym przypadku elektryk dysponuje mocą 408 KM (w trybie overboost z Launch Control) i na pełnym ładowaniu może pokonać do 414 kilometrów. Wybierając drugą wersję zyskujemy dodatkowe 61 KM i zasięg na poziomie 489 kilometrów. W obu wariantach tylnonapędowe Porsche Taycan przyspiesza do setki w 5,4 s i osiąga maksymalną prędkość 230 km/h.
Poza napędem RWD Taycan zapewnia tę samą technologię i funkcje, co droższe wersje
Bazuje na instalacji elektrycznej 800 V, ma automatyczny tryb rekuperacji i zawieszenie PASM (Porsche Active Suspension Management). W opcjach można zaznaczyć m.in. skrętną tylną oś ze wspomaganiem układu kierowniczego, czy PDCC Sport (system aktywnej stabilizacji przechyłów). To, co wyróżnia Taycana z RWD, to większa praktyczność – całkowita pojemność ładunkowa, dzięki powiększonemu bagażnikowi z przodu wynosi 491 litrów.
Wbrew pozorom bazowa wersja nie wychodzi tanio
W Chinach podstawowe Porsche Taycan ze standardową baterią wyceniono na 888 000 juanów, co jest równowartością 125 420 dolarów (ok. 498 000 zł). Model z większą baterią to już wydatek 948 500 juanów, czyli 133 950 dolarów (ok. 531 000 zł). Dla porównania w Polsce Taycan 4S z dwoma silnikami elektrycznymi startuje od 454 000 zł, Turbo kosztuje 650 000 zł, a Turbo S – 790 000 zł.
Zdjęcia: motor1.com