Porsche Cayenne odświeżone. Nowe światła, mocniejszy silnik i trzeci ekran w kokpicie

profiauto.pl 1 rok temu

Porsche Cayenne przeszło zapowiadaną modernizację, ostatnią taką przed wejściem na ścieżkę pełnej elektryfikacji. Lifting objął zmiany z zewnątrz, pod maską oraz w kabinie.

Porsche Cayenne 2024 – wygląd zewnętrzny

SUV zachował znajomą stylistykę, która dzięki kilku ostrzejszym liniom wydaje się bardziej wyrazistsza. Reflektory Matrix Design LED trafiły do standardowego wyposażenia, a ich wyróżnikiem jest nowy kształt. Porsche przeprojektowało też maskę i błotniki, a z tyłu postawiło na nowy zderzak i światła.

Tak jak zwykle bywa z liftingiem, paleta lakierów powiększyła się o trzy nowe kolory: Algarve Blue Metallic, Montego Blue Metallic i Arctic Grey. Dostępne są także nowe wzory obręczy.

Wnętrze poznaliśmy już jakiś czas temu i wspominałem o nim tutaj

Na przeprojektowanej konsoli środkowej debiutuje 12,3-calowy wyświetlacz multimediów, a przed kierowcą – cyfrowe zegary o przekątnej 12,6 cala. Zdecydowaną nowością jest trzeci wyświetlacz dla pasażera w rozmiarze 10,9 cala, który wymaga zaznaczenia w konfguratorze odpowiedniej opcji.

Poza tym zmienił się wygląd tunelu środkowego, z którego m.in. usunięto przełącznik trybów jazdy, umieszczając go teraz z prawej strony kierownicy. Wprawne oko dostrzeże także nowy panel klimatyzacji (tak, z kilkoma fizycznymi przyciskami).

Dużo się dzieje w kwestii napędu

Bazowe Cayenne będzie przez cały czas skrywało pod maską turbodoładowaną 3-litrową jednostkę V6, ale o zwiększonej mocy do 353 KM (+13 KM).

Z kolei wersja E-Hybrid wyposażona również w ten sam silnik benzynowy otrzymała mocniejszą jednostkę elektryczną, która teraz dostarcza 174 KM. W sumie łączna moc układu wynosi 470 KM, a zwiększona pojemność akumulatora to 25,9 kWh (zamiast wcześniejszych 17,9 kWh).

Największą zmianę zauważą nabywcy Cayenne S. W tym przypadku Porsche zdecydowało się zastąpić obecną jednostkę V6 nowym 4-litrowym silnikiem V8. Jego moc to aż 475 KM i 600 Nm, czyli o 34 KM i 50 Nm więcej od wersji z V6.

Na szczycie gamy znajduje się Cayenne Coupe Turbo GT, który w nowym poliftingowym wydaniu z uturbionego V8 zapewnia aż 660 KM. To wzrost o dokładnie 20 KM względem poprzednika. Najmocniejsze Cayenne pokonuje setkę w 3,2 s i rozpędza się do 304 km/h, co stawia go w gronie najszybszych SUV-ów na świecie.

Po raz pierwszy na wyposażeniu SUV Porsche w standardzie ma system PASM, ceramiczne tarcze i układ wydechowy z tytanu. Nie trzeba dopłacać za system parkowania i kamerę cofania, a także ładowarkę indukcyjną.

Porsche Cayenne po liftingu – ile kosztuje?

Nowe Cayenne trafiło już do polskiego cennika. Cena zaczyna się od 428 000 zł za podstawowy wariant. E-Hybryda jest droższa od niej o równe 30 000 zł, a do wersji S trzeba dopłacić już 101 000 zł. jeżeli podoba nam się modne nadwozie coupe, to cena jest oczywiście wyższa – zapłacimy odpowiednio 448 000 zł za bazowy wariant, 473 000 zł za hybrydę i 555 000 zł za odmianę S. Niestety, topowej wersji Turbo GT w naszym kraju nie kupimy.

Zdjęcia: Porsche

Idź do oryginalnego materiału