Porsche Cayenne w nowej poliftingowej odsłonie zadebiutuje za 2 tygodnie, ale wnętrzu SUV-a można przyjrzeć się już dziś. Kabina przeszła gruntowną przemianę, z której powinien ucieszyć się pasażer siedzący z przodu.
Odświeżone Porsche Cayenne z nowym wnętrzem
W kokpicie znajdziemy teraz trzy ekrany, a punktem odniesienia jest tu Porsche Taycan. Mamy zatem zakrzywiony ekran z cyfrowymi zegarami o przekątnej 12,6 cala, który w zależności od wybranej specyfikacji, kierowca będzie mógł dowolnie konfigurować. W sumie dostępnych jest siedem trybów wyświetlania, a wśród nich także klasyczny pięciokołowy układ z środkowym obrotomierzem.
Extra wyświetlacz dla pasażera
W centralnej części jest ekran multimediów o przekątnej 12,3 cala, a dodatkowo pasażer ma do swojej dyspozycji dotykowy tablet w rozmiarze 10,9 cali (opcja). Dzięki niemu może sterować nawigacją i multimediami, jak również przesyłać, czy też oglądać filmy w internecie. Zaprojektowano go tak, by nie rozpraszał uwagi kierowcy w trakcie jazdy.
Wnętrze Porsche Cayenne 2024
Zmieniono też układ klimatyzacji (zachowując fizyczne przyciski), a selektor zmiany biegów umieszczono na prawo od kierowcy. Standardem jest teraz indukcyjna ładowarka oraz dwa porty USB-C w przednim chłodzonym schowku i dwa dodatkowe z tyłu, które umieszczono z tyłu na konsoli środkowej.
Przeprojektowana kierownica przypomina tę z modelu 911. Nowością jest przełącznik widoku wskaźników, a także możliwość sterowania wyświetlaczem przeziernym.
Nowe odświeżone Porsche Cayenne zadebiutuje 18 kwietnia
Rewolucji w wyglądzie raczej nie należy się spodziewać, ale całkiem prawdopodobne są detale, którymi Porsche nawiążą do elektrycznego modelu Taycan.
Zdjęcia: Porsche