3 tygodni temu
Każdy fan Porsche i toru Nurburgring z pewnością zna także ekipę Manthey Racing. Tuner specjalizujący się w szerokiej gamie modyfikacji modeli z serii GT tym razem zabrał się za Święty Graal entuzjastów marki. Porsche 911 GT3 RS Manthey Racing pokazuje, iż da się poprawić perfekcję. Jednak czy ma to większy sens?
Porsche GT3 RS to bez wątpienia marzenie każdego fana motoryzacji. Dla wielu jest to kompletne auto na tor, którego nie warto już poprawiać. Inaczej twierdzi jednak Manthey Racing, które jest tunerem marki ze Stuttgartu. Specjalizują się oni w modyfikacjach poprawiających wydajność na torze Nurburgring. Tym razem przyszła kolej na Porsche 911 GT3 RS Manthey Racing, które już na pierwszy rzut oka wygląda niesamowicie. Jednak czy da się poprawić perfekcję?
Z zewnątrz uwagę przykuwa przede wszystkim ogromne skrzydło. Już fabryczny spoiler robi wrażenie, jednak Manthey Racing poszło o krok dalej. Znacznie większe są przede wszystkim boczne końcówki spoilera. Kolejnym zmodyfikowanym elementem jest tylna szyba, która została zastąpiona osłoną z włókna węglowego, która nie tylko jest lżejsza, ale również stanowi podstawę dla dużej płetwy rekina. Na dachu pojawiły się dodatkowe listwy, których zadaniem jest kierowanie gorącego powietrza na zewnątrz, aby dolot mógł pobierać chłodne.
Aby jeszcze dodatkowo poprawić aerodynamikę, Porsche 911 GT3 RS Manthey Racing otrzymało większy dyfuzor oraz splitter przedni. Na tylnych kołach pojawiły się także dodatkowe osłony z włókna węglowego.
Aby potwierdzić skutecznosć pakietu, Manthey Racing planował przetestować go na torze Nurburgring. Niestety z powodu niezadowalających warunków pogodowych do skutecznego testu nie doszło. Tuner wykonał kilka jazd testowych Porsche 911 GT3 RS Manthey Racing, jednak najwyraźniej żadna nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Czas do pobicia jest jednak ciężki do pobicia. Standardowe 911 GT3 RS pokonuje Nurburgring w czasie 6 minut i 49 sekund. Dodatkowo Manthey spróbuje się zbliżyć do czasu ustanowionego przez 911 GT2 RS wyposażonego w pakiet. Wynosił on 6 minut i 43 sekundy.
Fot. materiały prasowe producenta
