Uczestniczyłem wczoraj wieczór (8.08) w przeprowadzonej z imponującym artystycznym rozmachem premierze nowego Nissana Qashqai. Ten popularny crossover doczekał się istotnego odświeżenia, auto od dziś jest już dostępne w salonach, oto co już wiadomo na jego temat.
Dzień po oficjalnej premierze odświeżonego Nissana Qashqai Astara – oficjalny dystrybutor samochodów japońskiej marki w Polsce – opublikował ofertę tego modelu na naszym rynku.
Wszystkie wersje popularnego japońskiego crossovera zyskały zupełnie nowy przód nadwozia, w tym unowocześnione reflektory LED z charakterystycznym motywem w kształcie przecinków, nowe tylne lampy, nowe obręcze kół, a także nowe materiały we wnętrzu. Qashqai wzbogacił się także pod względem zastosowanych technologii, między innymi o wbudowane usługi Google oraz udoskonalony system kamer 360°. Ceny odświeżonego modelu startują od 138 000 zł.
Nowy Nissan Qashqai oferowany jest w pięciu wersjach wyposażeniowych: Acenta, N-Connecta, N-Design, Tekna oraz Tekna+. To o jedną wersję więcej, niż w przypadku modelu sprzed liftingu. Trzecia generacja odświeżonego, japońskiego crossovera wzbogaciła się o nową w gamie odmianę N-Design. Gama startuje od bazowej odmiany Acenta.
Podstawowa wersja Acenta – tak, jak dotychczas wyposażona między innymi w automatyczną klimatyzację i kamerę cofania – zyskała znacznie większy ekran systemu inforozrywki (powiększony z 9” na 12,3”) oraz interfejs aplikacji Android Auto i bezprzewodowy dostęp do Apple CarPlay. W informacji przesłanej do naszej redakcji nie znalazła się informacja na temat usług Google’a w tym wariancie, zatem prawdopodobne, iż kod Android Automotive OS wbudowano dopiero od wyżej pozycjonowanej odmiany N-Connecta.
Wracając jednak do wersji bazowej Acenta, klienci, którzy zdecydują się na tę wersję wyposażenia, mają teraz do wyboru nie tylko napęd oparty na 1,3-litrowym benzynowym silniku typu mild hybrid, dostępnym w dwóch wariantach mocy, ale także – co jest nowością w ofercie – innowacyjny hybrydowy układ e-POWER, w którym koła napędzane są wyłącznie przez silnik elektryczny, w przeciwieństwie do tradycyjnych hybryd.
Odświeżony Nissan Juke N-Sport w hybrydzie – pierwsza jazda
W systemie tym silnik spalinowy służy jedynie do generowania prądu do ładowania akumulatora. Dzięki temu uzyskujemy wrażenia z jazdy jak samochodem w pełni elektrycznym – płynną jazdę oraz natychmiastowo dostępny moment obrotowy – ale bez konieczności ładowania akumulatora. To nie jest hybryda plug-in, jak to jest np. w przypadku modelu Mazda MX-30 R-EV, będącego również hybrydą równoległą (auto napędzane wyłącznie jednostką elektryczną, z silnikiem spalinowym jako generatorem prądu).
Acenta w nowym wydaniu kosztuje od 138 000 zł z silnikiem 1.3 DIG-T MHEV 140 KM z manualną skrzynią biegów, natomiast z technologią napędową e-POWER jest oferowana od 167 200 zł.
W nowej gamie wersja N-Connecta została wzbogacona o pakiet zimowy, który obejmuje podgrzewaną przednią szybę, kierownicę oraz przednie fotele. Poza tym standardowe wyposażenie tej odmiany zostało wzbogacone o zaawansowany układ wspomagający kierowcę ProPILOT Assist, bezprzewodową ładowarkę do telefonów oraz relingi dachowe.
Przy tej odmianie marka podkreśla, iż nowością są także wbudowane usługi Google, które wraz z odświeżeniem modelu Qashqai po raz pierwszy pojawiły się w europejskiej gamie Nissana. To potwierdza moje przypuszczenia, iż chcąc otrzymać nowego Qashqaia z kodem Android Automotive OS należy wybrać wersję N-Connecta lub wyższą.
Zmiana ta (wprowadzenie usług Google’a) umożliwia użytkownikom korzystanie z wielu przydatnych rozwiązań cyfrowych w aucie, takich jak na przykład Mapy Google, które są zintegrowane z cyfrowymi zegarami o przekątnej 12,3”. Dodatkowo, N-Connecta zyskała nowy system kamer 360° z funkcją 3D, który teraz pozwala kierowcy widzieć samochód nie tylko z góry, ale także wybrać jeden z ośmiu różnych punktów widzenia, co na przykład może pomóc zidentyfikować niewidoczne z kabiny zagrożenia.
Ciekawostką jest zupełnie nowy widok z tzw. przezroczystą maską. W tym trybie na ekranie widzimy obraz jakby z przedniej kamery, ale możemy wprost obserwować przednie koła pojazdu. Widok z tego trybu prezentuję na poniższym zdjęciu przesłanym przez dystrybutora:
A o atmosferę we wnętrzu zadba nastrojowe podświetlenia wnętrza z kilkunastoma kolorami do wyboru. Ceny Nissana Qashqai N-Connecta zaczynają się od 151 000 zł.
Zupełnie nową wersją w gamie crossovera Qashqai jest N-Design, wyróżniająca się lakierowaną w kolorze nadwozia dolną częścią karoserii, wnętrzem wykończonym materiałem Alcantara i skórą oraz specjalnymi obręczami kół 20” dostępnymi tylko w tym wariancie. System oświetlenia nastrojowego w porównaniu do wersji N-Connecta został rozbudowany o dodatkowe punkty światła, a ponadto gama kolorów do wyboru to aż 64.
Stylistykę Nissana Qashqai N-Design uzupełniają panoramiczny dach, czarne relingi oraz zewnętrzne i wewnętrzne elementy dekoracyjne w kolorze czarnym. Tak wyposażony pojazd dostępny jest od 163 850 zł.
W wariancie Tekna fotel kierowcy posiada elektryczną regulacją i pamięć ustawień, a wyświetlacz przezierny (Head Up Display) o przekątnej 10,8” pozwala na projekcję wybranych informacji na przedniej szybie. Zmiany we wnętrzu to jednak nie tylko technologie, Tekna dostała bowiem nową tapicerkę w kolorze czarnym z brązowymi wstawkami. Kolejnym elementem poprawiającym komfort jest elektryczne i bezdotykowe sterowanie klapą bagażnika, znacznie ułatwiające korzystanie z pojazdu.
Wygląd zewnętrzy dopełniają nowe obręcze kół 19”. Ceny Nissana Qashqai Tekna po zmianach rozpoczynają się – podobnie jak wersji N-Design – od 163 850 zł.
Na samym szczycie oferty crossovera Qashqai pozostaje wersja Tekna+, w której nowością jest wnętrze wykończone materiałem Alcantara, w połączeniu ze znaną z poprzedniego modelu pikowaną skórą Premium. Przednie fotele są wyposażone w funkcję masażu. Tekna+ wyróżnia się także atrakcyjnymi obręczami kół 20” oraz lakierowaną na czarno dolną częścią nadwozia. Wariant ten – oferujący wszystkie technologie i udogodnienia dostępne w modelu Qashqai – kosztuje od 175 650 zł za wersję z napędem 1.3 DIG-T MHEV 158 KM.
„Jestem przekonany, iż udoskonalony Qashqai ze swoją nową, drapieżną stylistyką, zaawansowanymi technologiami, wbudowanymi usługami Google oraz autorskim hybrydowym układem napędowym Nissana, e-POWER, po raz kolejny potwierdzi swoją pozycję jako punkt odniesienia w segmencie crossoverów. Dzięki licznym zmianom będziemy w stanie zaoferować naszym klientom jeszcze lepsze doznania z jazdy oraz zwiększony komfort i bezpieczeństwo, czyli wszystko to, co cenią w tym modelu najbardziej” – powiedział Piotr Laube, dyrektor zarządzający marki Nissan w Astara NIP Poland.
Pierwsze egzemplarze nowego Nissana Qashqai są już dostępne w salonach marki w całej Polsce. Na klientów czekają ponadto atrakcyjne oferty finansowania oraz promocyjne ubezpieczenie. o ile byście byli zainteresowani większą ilością zdjęć, to zapraszam do wcześniejszego materiału o tym modelu z galerią:
Nowy, mocno zmieniony Nissan Qashqai [Galeria 100+ zdjęć]
Zachęcam też do zapoznania się z wcześniejszym materiałem dotyczącym przedliftowej wersji Nissana Qashqai, łatwiej będzie dostrzec różnice w modelu sprzed i po modernizacji:
Nissan Qashqai e-Power – pierwsze jazdy, to najlepszy napęd do tego samochodu