Polska Izba Spedycji i Logistyki pionierem w zakresie wprowadzania zestawów drogowych klasy EMS 25,25 m

3 dni temu

Zestawy klasy EMS 25,25 m, czyli złożone zgodnie z tzw. europejskim systemem modułowym EMS, nie są rozwiązaniem nowym. W Polsce jedne z pierwszych prac naukowych traktujących o zestawach klasy EMS 25,25 m zaczęły się ukazywać w drugiej połowie lat 90. ubiegłego stulecia. Niemniej w kolejnych latach tematyka ta zeszła na dalszy plan, co stanowiło następstwo małego wówczas zainteresowania nią w licznych krajach europejskich. Temat ten ponownie stał się niezwykle aktualny na początku tego stulecia, gdy dyskusja na temat celowości implementacji EMS zaczęła być prowadzona w Niemczech i Holandii.

W przypadku naszego państwa przez wiele lat nie zajmowano się możliwością wdrożenia EMS. Stały za tym głównie względy infrastrukturalne – tzn. brak spójnej sieci nowoczesnych dróg, łączących główne rodzime centra produkcyjne i dystrybucyjne, wyróżniających się odpowiednią nośnością oraz infrastrukturą towarzyszącą. Sytuacja w tej materii zaczęła się jednak zmieniać wyraźnie na lepsze w ostatnim czasie, kiedy były oddawane do użytku kolejne kilometry autostrad i tras szybkiego ruchu – dróg ekspresowych. Wszystko to od strony infrastrukturalnej stwarzało dobre warunki do wprowadzenia u nas systemu EMS. Zostało to zauważone m.in. przez Polską Izbę Spedycji i Logistyki. W jej ramach w maju 2023 roku została powołana grupa inicjatywna, składająca się z przedstawicieli znanych polskich przewoźników drogowych, której celem było rozpoczęcie prac nad wdrożeniem w naszym kraju zestawów klasy EMS 25,25 m. Grupa ta nawiązała współpracę z jednym największych krajowych znawców tej tematyki – dr. hab. Jarosławem Brachem. Powyższe zaowocowało przygotowaniem przez ten zespół Polskiego Narodowego Planu Wdrożenia Zestawów Klasy EMS. Dokument ten został następnie przedstawiony w Ministerstwie Infrastruktury, stając się bazą dla kolejnych opracowań na ten temat. M.in. zostały w nich doprecyzowane plany wprowadzania zestawów klasy EMS, w tym dosyć szczegółowo zaprezentowano czteroetapowy proces tej implementacji. Jednocześnie zostały podjęte działania ukierunkowane na konsolidację podmiotów zainteresowanych wsparciem ten inicjatywy. W tym gronie znaleźli się m.in. inni przewoźnicy, niezrzeszeni w PISiL, Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego oraz pozostałe stowarzyszenia branżowe. Podjęto m.in. działania ukierunkowane ma zintegrować dotychczas nieraz rozproszonych wysiłki w tym zakresie. Kwestia zasadniczo odnosiła się do tego, by branża zaczęła przemawiać jednym głosem i razem uzgodniła stanowisko, a nie pojedyncze strony podejmowały własne działania, zwykle nieskuteczne. Te posunięcia zaczęły przynosić wymierne efekty. Stosunkowo gwałtownie dokumenty przygotowane przez zespół specjalistów z PISIL pod naukowym nadzorem prof. Bracha zaczęły być analizowane przez odpowiednie komórki Ministerstwa Infrastruktury. Poza tym przedstawiciele PISiL oraz innych współdziałających organizacji uczestniczyli w pracach sejmowej Komisji Infrastruktury, co z jednej strony pozwalało na przybliżenie stanowiska branży, z drugiej na odpieranie zarzutów formułowanych wobec EMS, często zresztą nieuprawnionych.

Tym samym inicjatywy PISiL zmierzające do wdrożenia w naszym państwie zestawów kategorii EMS 25,25 m w szczególności są skupione na:

• określeniu minimalnej maksymalnej masy całkowitej zestawu, która powinna wynosić 48000 kg i bardzo gwałtownie – jeżeli nie w międzyczasie nie wystąpią żadne poważniejsze komplikacje, zostać podniesiona do docelowej wartości 60000 kg;

• wskazaniu tras, po których początkowo mogłyby się poruszać zestawy EMS;

• określeniu dodatkowych wymagań dla kierowców mających prowadzić takie zestawy.

Działania te przyniosły już pierwsze namacalne rezultaty. W dniu 12 grudnia 2024 roku w piśmie skierowanym do PISiL Departament Transportu Drogowego MI poinformował bowiem, iż rozpoczęto w nim prace nad koncepcją programu pilotażowego mającego na celu dopuszczenie do ruchu pojazdów EMS w Polsce. Na tym etapie najważniejsze dla PISiL pozostaje:

• wskazanie na sensowność wprowadzania zestawów klasy EMS 25,25 m o dopuszczalnej masie całkowitej co najmniej 48000 kg, gdyż niższe jej wartości są antyproduktywne, antyefektywnościowe i antyekologiczne;

• przygotowanie zasad prowadzenia odpowiednich szkoleń dla kierowców mających prowadzić takie kombinacje;

• określenie tras, po których w pierwszym etapie mogłyby się poruszać takie zestawy;

• dalsza kooperacja z Ministerstwem Infrastruktury nad ostatecznym kształtem przepisów wykonawczych wprowadzających w naszym kraju zestawy tego rodzaju, w tym warunków technicznych, jakie musiałyby one spełniać;

• dalsza integracja podmiotów – interesariuszy zainteresowanych promocją tej technologii, by – jak wskazano już wcześniej – całe środowisko w tej sprawie zajęło jednolite stanowisko, co z jednej strony miałoby wesprzeć i skonsolidować dotychczas podejmujących w tej tematyce własne inicjatywy, z drugiej z kolei neutralizować wpływ sił przeciwnych i defetystycznych.

Kluczową w tym rolę odgrywają wiedza i edukacja. Dlatego Rada PISiL pozostaje otwarta na współpracę z każdym, kto chce wspomóc wdrażanie w Polsce zestawów klasy EMS 25,25 m, w tym poprzez podjęcie skojarzonych działań wspierających. Ważne jest szczególnie, by środowisko współpracowało, a partykularyzmy osobiste i zawodowe nie stanęły na drodze do płynnego, skutecznego i efektywnego wdrażania tego rozwiązania. Źródło PISiL.

Idź do oryginalnego materiału