
O czym pisał tygodnik „Motor” 50 lat temu? Na rangę najważniejszego tematu numeru zasłużył intensywny rozwój dróg w miastach (wtedy zdecydowanie przyjaźniejszych kierowcom niż dzisiaj). Ale nie zabrakło też miejsca na przedstawienie ówczesnej wizji elektryfikacji aut, prezentację ciekawej nowości od czechosłowackiej Tatry oraz… odpowiedź na pytanie „kto czyta Motor?”. Zaglądamy do archiwalnego egzemplarza z 12 października 1975 r.
W tym wydaniu redakcja sporo miejsca (a także okładkę) poświęciła tematowi dróg miejskich. Przywołano statystki, według których tego typu dróg w 1950 roku mieliśmy 23 306 km, a w 1974 niemal dwa razy więcej (45 629 km).
https://magazynauto.pl/wiadomosci/swiatla-mijania-w-miastach-a-sprawnosc-i-bezpieczenstwo-ruchu-drogowego-badania-i-wnioski-motor-33-1975,aid,5472Przedstawiono plany rozwoju i kierunki działania (m.in. ciągi dróg przelotowych, arterie miejskie, przebudowę miejsc niebezpiecznych), a także przywołano przykłady nowoczesnych realizacji, w tym wiadukt łączący Żerań i Bródno w Warszawie, trzypasmową jezdnię w Trójmieście czy nowe arterie w Koszalinie.
Śledząc ówczesne doniesienia, trudno oprzeć się wrażeniu, iż dzisiejsze miasta stają się coraz mniej przyjazne kierowcom.
Co nowego w autach zza naszej południowej granicy?
Międzynarodowe targi w Brnie przynoszą odpowiedź na pytanie, co słychać u naszych południowych sąsiadów. Gwiazdą wystawy była Tatra 613, która 1 lipca 1975 roku zastąpiła model 603.
Umieszczony z tyłu chłodzony powietrzem silnik 3.6 V8 o mocy 165 KM uznano za niekonwencjonalny układ napędowy, niespotykany w innych pojazdach tej klasy na świecie. Produkcja tego luksusowego samochodu wynosiła 1,5 tysiąca sztuk rocznie.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/skoda-110-r-coupe-prezentacja-motor-nr-38-1970,aid,3985Jeszcze jedna koncepcja
Tak 50 lat temu pisano o napędach przyszłości: „Wielu naukowców zastanawia się czym napędzane będą przyszłe samochody z chwilą gdy zabraknie ropy naftowej i najcenniejszego wyrabianego z niej surowca – benzyny. Uważa się, iż przez pewien czas samochody będą napędzane metanolem (uzyskiwanym z węgla lub śmieci). Co potem? Wydaje się, iż jedynym ratunkiem będzie napęd elektryczny. Do tej pory we wszystkich prawie projektach posługiwano się akumulatorami jako magazynami energii elektrycznej. Nowy projekt, opracowany przez zachodnioniemieckiego inżyniera, przewiduje, iż samochody zasilane będą z sieci miejskiej. Innymi słowy byłyby to nowoczesne małe trolejbusy, mające wszakże na pokładzie zestaw akumulatorów, wystarczający na to, by dość znacznie oddalić się od sieci i bezpiecznie do niej wrócić”.
https://magazynauto.pl/wiadomosci/mercedes-na-wodor-prezentacja-z-motoru-z-1982-roku,aid,3111Kto czyta „Motor”?
Garść informacji z Ośrodka Badań Prasoznawczych RSW Prasa-Książka-Ruch, z których wynika, iż wśród każdych 100 czytelników znajduje się 14 pań, połowa z czytelników nie ukończyła 30 lat, a przeciętny odbiorca „Motoru” reprezentuje średni poziom wykształcenia. Często jest przy tym przedstawicielem „inteligencji technicznej” (inżynierowie lub technicy). Warto wspomnieć, iż „Motor” zajmował wówczas 13. miejsce na liście popularności czasopism w Polsce.