
Samochody użytkowe stanowią istotną część polskiego rynku, dlatego każdy renomowany producent ma w tej kategorii własną gamę. Wśród liderów znajduje się francuska marka, która zawsze stara się dopasować produkt do oczekiwań klientów. Wychodząc naprzeciw przeróżnym wymogom, oferuje specjalnie przystosowane modele. Dzięki szerokim możliwościom personalizacji, pojazdy modyfikowane Renault są bardzo popularne. I nic nie wskazuje na to, by ten trend został odwrócony.
Pojazdy modyfikowane Renault – realna potrzeba
Aktualna gama aut użytkowych tej firmy opiera się na trzech modelach: Kangoo, Trafic i Master. Każdy z nich cieszy się dużym zainteresowaniem w naszym kraju. Nie zawsze chodzi jednak o podstawowy furgon. Pojazdy modyfikowane Renault stanowią są coraz częstszym wyborem, co wiąże się z konkretnymi potrzebami nabywców.
Zacznijmy jednak od liczb sprzedażowych tego producenta. W 2025 roku dostarczył 13 102 samochody użytkowe, co przekłada się na 19,6 procent udziałów w Polsce. To oznacza fotel lidera i znaczącą przewagę nad takimi tuzami, jak Ford i Fiat.

Każdy z reprezentantów Renault ma już ugruntowaną pozycję w swoim segmencie. Kangoo i Trafic zajmują drugie miejsca, a Master jest absolutnym numerem jeden. o ile chodzi o same zabudowy, to Francuzi mają aż 34,5 procent rynku.
Te wszystkie wymienione wartości nie są przypadkowe. To efekt naprawdę poważnych inwestycji i rozszerzonej strategii opierającej się na partnerstwie z zewnętrznymi podmiotami. Dzięki temu praktycznie nie ma modyfikacji, której nie dałoby się zrealizować.
Wybrane podmioty
I tu płynnie przechodzimy do wątku związanego z personalizacją, która jest niezwykle ważna dla szeroko pojętego biznesu. Samochody modyfikowane Renault powstają dzięki współpracy z 24 certyfikowanymi firmami przerabiającymi nadwozia.
I nie są to podmioty, które po prostu zgłoszą swoje chęci. Aplikowanie jest oczywiście możliwe, ale to producent ostatecznie zdecyduje, czy dane przedsiębiorstwo nadaje się do realizacji wspólnych działań. Poprzedza to proces rekrutacji.

Jeżeli Renault podpisze umowę z danym przedsiębiorstwem, to nie kończy na tym swojej działalności. Podczas współpracy przeprowadza audyty i nadzoruje cały proces. To przekłada się na odpowiedni poziom jakości i dopełnienie warunków gwarancyjnych.
Wspomniane firmy są zlokalizowane w wybranych regionach – tych, które charakteryzują się największymi potrzebami. Większość z nich znajduje się na południu Polski, ale nie brakuje ich także na północy czy w okolicach stolicy.
Pojazdy modyfikowane Renault w usłudze PRO+
Niektóre programy tworzone przez producentów bywają prostym chwytem marketingowym. W tym przypadku jednak jest inaczej. PRO+, bo właśnie o tym rozwiązaniu mowa, docenili sami klienci. Aż 78 procent aut dostawczych tej marki zostało sprzedanych w tej usłudze. jeżeli chodzi o pojazdy modyfikowane Renault, to udziały PRO+ sięgają 70 procent.
O co w tym chodzi? Kluczem są warunki sprzedaży i serwisu. W przypadku tych pierwszych, klient może być pewien, iż przez wszystkie procedury przeprowadzi go dedykowana ekipa handlowa. Aby nabywca miał szerszy ogląd, dealer dysponuje pokaźną ekspozycją oraz parkiem aut testowych.

Jeszcze bardziej istotna jest dostępna podaż. W wielu przypadkach (nierzadko nagłych, związanych z kolizją lub utratą auta), ten ostatni aspekt jest niezwykle ważny, bo nie wymusza długiego oczekiwania. Czas to pieniądz.
Warunki związane z serwisowaniem też są bardzo istotne. Fundamentem jest dyspozycyjność serwisu i skrócona ścieżka obsługi. Krótko mówiąc, mając PRO+ jest znacznie szybciej i można liczyć na indywidualizację procedury – dostosowaną do sytuacji. Klienci mają też do dyspozycji auta zastępcze.
Budowlanka czy przewóz koni?
Pojazdy modyfikowane Renault obejmują praktycznie każdy zakres usług. Nie ma jednak mowy o „sztywnej” ofercie. Francuska marka otwiera się na nowe gałęzie gospodarcze, dlatego zakres homologacyjny jest aktualizowany.
Warto wspomnieć o kilku przykładach. Pierwszym z nich może być Master dostosowany do przewozu koni. Konfiguracja stworzona przez firmę Prentki jest modularna i pozwala na dopasowanie wielkości boksu. Co równie ważne, posiada wzmocnienia zapewniające odpowiedni poziom bezpieczeństwa.

Na tym samym modelu można oprzeć także bardziej popularne wersje, wśród których prym wiodą plandeki i wywrotki. Nieco rzadziej, ale również pojawiają się zamówienia na lawety, co zresztą widać na polskich drogach. Foodtruck Renault też nie stanowi żadnego problemu.
Trafic także bywa dostosowany do zindywidualizowanych potrzeb klientów. I tu szczególną popularnością cieszą się izotermy oraz wszelkiego rodzaju konfiguracje dopasowane do przewozu jedzenia. Firmy zajmujące się dietą pudełkową podbijają nasz kraj i nierzadko wykorzystują flotę Renault.
Model pośredni bywa również dostosowywany do przewozu osób niepełnosprawnych na wózkach. Jak poinformowali przedstawiciele firmy Carpol, ma największy otwór załadunkowy w całej klasie, dlatego pozwala na bezpieczny i trwały montaż elektrycznej windy. Coraz częściej na jego bazie powstaje także kamper.

Wbrew pozorom, Renault Kangoo też bywa wyborem kierowców zajmujących się przewozem pasażerów na wózkach inwalidzkich. W jego przypadku stosowane są jednak pochylnie wymagające przerobienie podłogi. To też zwiększa koszty modyfikacji.
Najmniejszy model dostawczy Renault jest często fundamentem izotermy o skromniejszych gabarytach – dostosowanych do nadwozia. Niekiedy wybierają go również służby komunalne i drogowe (do określonych zadań). Wtedy też jest wyposażony w odpowiednie sygnały świetlne.
Pojazdy modyfikowane Renault stanowią fundament polskiego rynku w klasach użytkowych. Ich popularność wiąże się nie tylko z rozsądnie skalkulowanymi cennikami, ale też bardzo szerokimi możliwościami modernizacji. Niewykluczone, iż ten drugi aspekt jest tu najważniejszy.