Bezpłatne przejazdy autostradą A1 na odcinku Toruń – Gdańsk najpierw obowiązywały w każdy wakacyjny weekend, we wrześniu 2023 roku całkowicie je natomiast zniesiono. Sielanka skończyła się jednak wraz z początkiem 2025 roku – od stycznia kierowcy czy motocykliści muszą płacić pełną opłatę, czyli 29,90 zł za przejazd na całym 152-kilometrowym odcinku.
Znikają darmowe przejazdy na A1 do Gdańska. Jest jednak wyjątek
Taką decyzję podjęło Ministerstwo Infrastruktury. Powód: niektórzy kierowcy mogli czuć się pokrzywdzeni. – Musimy być sprawiedliwi, jeżeli chodzi o funkcjonowanie autostrad w Polsce. Nie możemy tworzyć wyjątków tylko dla niektórych odcinków, np. tym, którzy jadą na północ. A ci, którzy jadą w góry lub inne części kraju, muszą płacić – wyjaśniał szef resortu Dariusz Klimczak, cytowany przez Rynek Infrastruktury.
I trudno nie przyznać racji tym tłumaczeniom. Ministerstwo Infrastruktury wprowadziło jednak jeden wyjątek. Kierowcy jadący A1 nad Bałtyk lub w drogę powrotną nie zapłacą za autostradę tylko w sytuacji, kiedy przy bramkach utworzą się większe korki, a czas oczekiwania podjazdu do okienka przekroczy 25 minut.
– Szlabany idą w górę i możemy przejechać ten odcinek nieodpłatnie. To jest to, co możemy dziś zaoferować, by ruch był płynny – poinformował minister Klimczak. A to oznacza, iż nie można wykluczyć, iż w wakacyjne weekendy wielu kierowców nie zapłaci za przejazd – szczególnie przy słonecznej pogodzie. Rynek Infrastruktury przypomina na przykład, iż olbrzymie korki tworzyły się na A1 podczas długiego weekendu przy okazji Bożego Ciała.
Kąpieliska nad Zatoką Gdańską ponownie otwarte
Jak informowaliśmy w naTemat.pl, Główny Inspektorat Sanitarny wydał zakaz kąpieli na lubianych przez turystów kąpieliskach Zatoki Gdańskiej. Powodem był nie tylko zakwit sinic, ale też zanieczyszczenie wody niebezpiecznymi substancjami – wykryto m.in. mazut, czyli ciężki olej opałowy.
Jak podaje portal zawszepomorze.pl, w niedzielę 13 lipca GIS przekazał, iż woda we wszystkich kąpieliskach nad Zatoką Gdańską w powiecie nowodworskim jest już zdatna do kąpieli. "Obecnie zakaz kąpieli z powodu zakwitu sinic obowiązuje tylko w jednym kąpielisku na Pomorzu" – czytamy.