Alfa Romeo to marka słynąca z produkcji emocjonujących i pięknych samochodów. A jej SUV – Stelvio – wprowadzony na rynek w 2017 roku, nie jest tutaj wyjątkiem. Samochody włoskiej marki są jednak stosunkowo drogie… Chyba, iż miałeś na tyle szczęścia, co ten kupujący. Udało mu się ustrzelić prawdziwą okazję – piękny, zadbany egzemplarz z początku produkcji z niewielkim przebiegiem za jedyne 41 500 złotych.
Alfa Romeo nie dla wszystkich
Alfa Romeo może i nie króluje w statystykach sprzedażowych. Włoski producent od kilku lat ma niemałe problemy, choć ich najnowszy SUV produkowany w Polsce może pomóc rozwiązać choć część z nich. Mimo nienajlepszej sprzedaży, samochody włoskiej marki w ostatnich latach poprawiły swoją renomę, a żarty z lawety i kierowców witających się u mechanika odeszły w niepamięć.
Początki lat 2000 nie były jednak dla producenta z Półwyspu Apenińskiego łatwe. Choć ich samochody były równie piękne, co dziś, to jednak problemy z niezawodnością skutecznie odpychały potencjalnych klientów od zakupu. Dziś jest jednak ciekawą alternatywą dla niemieckich producentów premium, takich jak BMW, czy Audi.
Jeszcze do niedawna Alfa Romeo miała w swojej ofercie tylko dwa modele: Giulia i Stelvio. Dziś zostały one uzupełnione przez mniejsze SUV-y i crossovera o nazwie Junior oraz Tonale. Pierwszy z nich może okazać się szczególnie istotny dla marki, bowiem jest to obecnie najtańszy samochód z jego portfolio.
Ten egzemplarz SUV-a to jak wygrana na loterii
Jeśli chcesz kupić Stelvio, musisz się spieszyć. Włosi planują wycofać SUV-a z produkcji latem tego roku. Kolejna generacja może być bardziej zaawansowana technologicznie, co niekoniecznie w tej sytuacji uznajemy za plus. Ponadto, patrząc na ostatnie projekty włoskich inżynierów, mamy także spore wątpliwości, czy będzie tak samo piękna i emocjonująca.
Chcąc kupić Stelvio możemy jednak udać się na rynek aut używanych, a tam dochodzi do prawdziwych cudów. Na jednym z amerykańskich portali aukcyjnych ktoś właśnie kupić 8-letni egzemplarz z przebiegiem 142 000 kilometrów za jedyne… 11 000 dolarów. To w przeliczeniu zaledwie 41 500 złotych. A samochód nigdy nie brał udziału w wypadku, ma także przejrzystą historię serwisową.
Włoski SUV jest także świetnie wyposażony. Ma podgrzewaną kierownicę, hamulce Brembo, przyciemniane szyby, skórzaną tapicerkę i podsufitkę, czy dwustrefową automatyczną klimatyzację. Pod maską pracuje 2-litrowy silnik benzynowy generujący moc 280 koni mechanicznych, przesyłaną na wszystkie cztery koła. Gratulujemy zakupu.