Opracowany przez Hyundaia system e-Corner rozwiązuje wszystkie problemy, jakie mają kierowcy podczas parkowania. Jak działa? To trzeba zobaczyć!
Rozwój motoryzacji prawie zawsze wiąże się z tym, iż nowe samochody „rosną” – stają się dłuższe, ale przede wszystkim szersze od swoich poprzedników. To mało pozytywny trend, bo choć wzrost rozmiarów z reguły pozytywnie przekłada się na ilość miejsca w środku i poziom bezpieczeństwa, to nowoczesnymi samochodami po prostu coraz trudniej zaparkować – szczególnie, iż miejsc postojowych zwykle jest coraz mniej i wcale nie stają się większe. Wobec tego nic dziwnego, iż klienci chętnie dopłacają za jakikolwiek system ułatwiający parkowanie: mogą to być proste czujniki lub kamera, ale rosnącą popularnością cieszą się zaawansowane systemy asystujące oraz kamery dające widok z różnych perspektyw, w tym z góry auta.
E-Corner – innowacyjny system Hyundaia. Jak działa?
I rzeczywiście, nowoczesne systemy wspomagające faktycznie pomagają zaparkować – niekiedy elektronika wprowadzi auto w takie miejsce postojowe, w które miałby problem wjechać choćby doświadczony kierowca. Nie można jednak powiedzieć, iż w tej kwestii wszystko zostało już powiedziane. Udowodnił to Hyundai, przedstawiając rewolucyjny system e-Corner. Za jego pośrednictwem samochód zawsze zaparkuje w perfekcyjny sposób i wjedzie tam, gdzie nie byłoby to możliwe przy wykorzystaniu konwencjonalnych rozwiązań. Czym jest wobec tego technologia e-Corner?
Intrygujący układ Hyundaia można potocznie określić systemem obrotu wszystkich czterech kół. Technologia może jednocześnie sterować wszystkimi kołami lub wybranymi, np. wyłącznie tylnymi. Umożliwiają to wbudowane w koła elektryczne silniki. To rozwiązanie nie jest na szeroką skalę stosowane w samochodach, ale powszechnie spotyka się je np. w hulajnogach elektrycznych lub e-bike’ach.
Hyundai przeprowadził już testy „doświadczalnym” egzemplarzu Ioniqa 5 i opublikował film, na którym samochód zatrzymuje się obok wolnego miejsca parkingowego (równoległego), po czym obraca naraz wszystkimi kołami i wjeżdża w wolną przestrzeń bokiem. Taki manewr nazwano „jazdą w stylu kraba”. Pomyślano choćby o kwestii parkowania prostopadłego – wystarczy ustawić auto przed nim, a samochód obróci tylne koła i ustawi się w taki sposób, by mieć wolne miejsce na wprost od siebie.
System obrotowych kół przyda się jeszcze w dwóch innych sytuacjach – gdy brakuje miejsca do zawrócenia (wtedy koła przednie i tylne obrócą się w przeciwnych kierunkach i auto obróci się w miejscu) oraz gdy zajdzie potrzeba szybkiej zmiany pasa ruchu (wtedy wszystkie koła odchylą się o 45 stopni). Biorąc pod uwagę rzeczywistość kierowców w dużych miastach i na autostradach, technologia Hyundaia znacząco poprawiłaby jakość podróżowania samochodem, lub wręcz wyznaczyła w tej kwestii nowy poziom. Na razie brakuje jednak jednoznacznych deklaracji co do wprowadzenia jej do seryjnych aut. Z pewnością negatywnie wpłynęłaby ona na cenę zakupu.
Polecamy również:
Jak zaparkować tyłem? Parkowanie tyłem w 5 krokach
Jak parkować samochód, by wszystkim było łatwiej?