
Flagowy SUV tego popularnego producenta cieszy się coraz większą popularnością. Nic w tym dziwnego, skoro w modnym nadwoziu skrywa praktyczność godną rodzinnych oczekiwań. Dacia Bigster Redust Sport to jednak coś więcej. Stanowi propozycję dla tych, którzy chcą się wyróżniać w zwykłym samochodzie.
Wizytówka marki
Docenienie poczynań tej firmy jest czymś oczywistym. Świetnie, iż Renault ją wskrzesiło, bo pragmatycy w końcu otrzymali ofertę produktową, z której mogą skorzystać. choćby Dacia Bigster Redust Sport jest w ich zasięgu, choć trzeba uczciwie przyznać, iż kosztuje wyraźnie więcej, niż konwencjonalny egzemplarz.
Największy model z Rumunii wygląda, jak przedłużony Duster. I nie jest to przypadek, ponieważ oba auta czerpią z tych samych rozwiązań – zarówno konstrukcyjnych, jak i technologicznych. Możemy więc mówić o znanym aucie, tyle iż wyraźnie powiększonym.
Oficjalny debiut rynkowy tego auta odbył się w 2024 roku, co oznacza niewielki bagaż doświadczeń. Mimo tego, liczba sztuk poruszających się po naszych drogach dynamicznie wzrasta. To kawał „blachy” za rozsądne pieniądze.
Nie tylko gabaryty są tu istotne. Równie ważna wydaje się oferta silnikowa, która powinna sprostać oczekiwaniom szerokiej liczbie odbiorców. Znajdziemy w niej choćby pełną hybrydę uzupełnioną instalacją gazową. To najnowsza konfiguracja, która z pewnością będzie miała duże wzięcie.
Dacia Bigster Redust Sport z bliska
Przejdźmy jednak do dedykowanego pakietu, który wyraźnie zmienia charakter stylistyczny rodzinnego SUV-a. Zacznijmy od tego, iż został stworzony przez Carpoint, czyli brytyjskiego dealera zajmującego się takimi przeróbkami. Co ciekawe, na jego koncie są już pakiety dla Dustera.
Dacia Bigster Redust Sport stanowi rozwinięcie poprzednich projektów. Zastosowany body kit wyraźnie poszerza jej nadwozie, a przy tym dodaje jej charakteru. Warto dodać, iż autorzy tego zestawu nie przesadzili, dlatego nie ma mowy o kontrowersjach w stylu Mansory.

Pas przedni otrzymał lekko zmodernizowany zderzak, czarny grill z pomalowanym logo producenta oraz maskę, na której wkomponowano szeroki wlot powietrza. Dzięki tym zmianom, front rumuńskiego SUV wygląda, jakby skrywał co najmniej 300 koni mechanicznych.
Profil jest już nieco bardziej powściągliwy, ale ma też w sobie więcej elegancji, co jest zasługą przede wszystkim wieloramiennych felg w czarnym kolorze. Wspomniana czerń jest przełamana bielą, co oznacza klasyczne połączenie barw. Uwagę zwracają również poszerzone błotniki. Z kolei tył zyskał większy spojler dachowy i przyciemnione klosze lamp.
Dacia Bigster Redust Sport ma wyglądać
Zmiany stylistyczne są bardzo wyraźne, ale to nie oznacza, iż uzupełniono je jakimikolwiek modyfikacjami technologicznymi. To oznacza, iż zespół napędowy pozostał bez zmian. Pakiet nadaje się zatem do każdej konfiguracji silnikowej.
W przypadku prezentowanego egzemplarza można liczyć na klasyczną hybrydę HEV opartą na wolnossącym silniku benzynowym o pojemności 1,8 litra. Uzupełnia go jednostka elektryczna i niewielka bateria trakcyjna.

Ciekawostkę stanowi skrzynia wielotrybowa, której głównym zadaniem jest optymalizacja pracy i ograniczenie zużycia paliwa. Pomimo 152 koni mechanicznych pod maską, Bigster Redust Sport zużywa średnio mniej, niż 6 litrów w cyklu mieszanym.
Przypomnijmy, iż w ofercie jest także Bigster z nowym silnikiem 1.2 TCe generującym 130 koni mechanicznych. Może on występować z przekładnią mechaniczną, układem miękkiej hybrydy i napędem na obie osie.
Pakiet od Carpoint można rozłożyć na części i kupić tylko te wybrane. Dla przykładu, 20-calowe felgi stanowią wydatek 1999 euro. Natomiast nakładki progowe to koszt 799 euro. Z kolei maska jest wyceniana na 749 euro.