Największy chiński producent samochodów elektrycznych, BYD, zamierza w przyszłości wyposażyć tańsze, mniejsze modele w system jazdy autonomicznej. Jak ogłosiła firma w poniedziałek, system wspomagania „God’s Eye” zostanie zamontowany w trzech modelach kosztujących mniej niż 100 000 juanów (13 280 euro), w tym w małym samochodzie Seagull, który w Chinach kosztuje równowartość 9300 euro . BYD zwiększa w ten sposób presję na konkurentów, takich jak Tesla. Analitycy spodziewają się, iż ten ruch wywoła nową wojnę cenową.
Wszystkie modele w cenie powyżej 100 000 juanów mają na pokładzie „Oko Boga”, jak wyjaśnił założyciel BYD Wang Chuanfu (58) podczas transmisji na żywo z Shenzhen. System umożliwia autonomiczną jazdę na autostradzie pod nadzorem kierowcy. Do tej pory funkcja ta była dostępna wyłącznie w modelach BYD, których cena zaczynała się od 29 000 euro. Tesla oferuje te funkcje w swoich samochodach elektrycznych w Chinach już od 32 000 dolarów. Chińskie marki samochodów elektrycznych, takie jak Xpeng i Leapmotor, oferują również tańsze nowe samochody z inteligentnymi funkcjami jazdy. Niemieccy producenci samochodów klasy premium BMW i Mercedes-Benz ze względu na koszty stosują go tylko w samochodach klasy wyższej.
Wang przewidział w swoim wystąpieniu, iż inteligentne funkcje wspomagania kierowcy staną się nieodłączną cechą samochodów, podobnie jak pasy bezpieczeństwa i poduszki powietrzne. „Wierzę, iż inteligentna jazda stanie się nowym znakiem rozpoznawczym chińskich samochodów”.
Jak powiedział ekspert branżowy Yale Zhang , dyrektor zarządzający Automotive Foresight, przesłaniem firmy BYD jest udostępnienie najnowszych technologii szerokiemu gronu odbiorców . „Technologia nie musi być high-endowa, a tutaj można stoczyć wojnę cenową”. Jest to tak samo istotne jak „DeepSeek”, nowa sztuczna inteligencja od chińskiego dostawcy, która wzbudza duże emocje jako skuteczny konkurent „ChatGPT” ze Stanów Zjednoczonych . BYD już wykorzystuje w swojej architekturze systemu modele AI firmy DeepSeek.
Według Johna Zenga , szefa prognoz rynkowych w Chinach w londyńskiej firmie konsultingowej GlobalData, posunięcie to może dać firmie BYD nowy impuls do wzrostu sprzedaży. Jest to konieczne, gdyż przy rocznej sprzedaży czterech milionów samochodów, powietrze na szczycie robi się coraz rzadsze. Konkurencji będzie trudno dotrzymać kroku. W ciągu ostatnich dwóch lat firma BYD odegrała kluczową rolę w zaciętej wojnie cenowej w Chinach, największym rynku samochodowym świata, znacząco obniżając ceny swoich najpopularniejszych modeli serii Dynasty i Ocean.