Od BMW M1 Warhola po premierowego Koenigsegga. Ta impreza to raj dla fanów motoryzacji

4 godzin temu
Szwedzi potrafią w eventy motoryzacyjne i to bezsprzecznie. Razem z BMW Polska przemierzyłem Morze Bałtyckie i dotarłem do malowniczego miasta Bastad we wspomnianej Szwecji, które aż pękało w szwach od motoryzacyjnych perełek. Były pokazy, interesujące rozmowy, a choćby światowa premiera nowego Koenigsegga. Proszę państwa, oto The Aurora 2025.


Ponad 15 tysięcy osób – tyle pojawiło się w ciągu trzech dni na wielkim święcie motoryzacji w Skandynawii – The Aurora 2025. To już druga edycja tego wydarzenia, które nie jest zwykłym zlotem samochodowym.

To zderzenie wyrafinowanej elegancji klasycznych, zabytkowych aut z najnowszymi osiągnięciami technologicznymi w segmencie hipersamochodów.

Poza sekcją wystawową, gdzie pojawiło się 400 różnych maszyn, na The Aurora zaprezentowało się 60 wyselekcjonowanych aut z całego świata, które wzięły udział w dwóch formatach: Konkursie elegancji dla ponadczasowych klasyków oraz osobnej kategorii dla awangardowych, nowoczesnych demonów prędkości.

Najstarszy w gronie tych wszystkich fantastycznych pojazdów był Rolls-Royce Phantom z 1926 roku, a najnowszy – Koenigsegg Sadair's Spear, o którym za chwilę. W ogrodach pałacu w Norrviken, gdzie odbywała się cała impreza, podziwiać można było między innymi rzadkie samochody kultowego włoskiego studia projektowego Zagato – od Maserati Mostro po ISO Rivolta GTZ. Był też AGTZ Twin Tail, Porsche 356 Coupé z 1959 roku, Aston Martin V8 Vantage z 1987 roku czy Ferrari F512 M z 1994 roku.

W tym roku było jeszcze ciekawiej, bo wydarzenie samochodowe poszerzono o debiutanckie The Aurora Yacht Show oraz panele poświęcone modzie i designowi. Nie zabrakło także rozmów ze świata motoryzacji. Wśród gości, których zobaczyliśmy na scenie, pojawili się: Andrea Zagato, Domagoj Dukec oraz Christian von Koenigsegg.

Na początek rarytasik: światowa premiera Koenigsegga Sadair's Spear


Fajnie sobie zbić piątkę z Christianen von Koenigseggiem, a jeszcze fajniej, kiedy we własnej osobie prezentuje ci swoje najnowsze cacuszko, które jeszcze przed premierą wyprzedał w liczbie 30 egzemplarzy.

Koenigsegg Sadair's Spear, bo o nim mowa został zaprezentowany po raz pierwszy publicznie właśnie na The Aurora 2025. Nazwa "Sadair's Spear" ma osobisty wymiar – tak nazywał się ulubiony koń wyścigowy Jesko – ojca Christiana von Koenigsegga. W aucie pojawiło się kilka nawiązań do tego faktu oraz nazwy, bo tytułowa włócznia jest częścią nadwozia.

Model ten pozostało bardziej skoncentrowany na osiągach niż jego poprzednicy. Dysponuje mocą do 1625 KM na paliwie E85 i jest znacznie lżejszy od modelu Jesko Attack. Swoje możliwości udowodnił, bijąc rekord okrążenia toru Gotland Ring o ponad sekundę.

Jest to jeden z najbardziej ekstremalnych pojazdów, jakie kiedykolwiek opuściły fabrykę w Ängelholm. Co więcej, jest to model niezwykle ekskluzywny. Jak wspomniałem, powstanie zaledwie 30 egzemplarzy, a wszystkie już zostały sprzedane, także kto liczył na to, iż uda mu się jeden z nich kupić, to się przeliczył.

Od Miury po CC850 – laureaci konkursu i motoryzacyjne perły


Przejdźmy teraz do klasyków. Przez cały weekend można było podziwiać maszyny uczestników Konkursu elegancji na The Aurora 2025, który był prawdziwą ucztą dla oczu, a jury pod przewodnictwem Michela Franssena miało nie lada wyzwanie, by wyłonić zwycięzców spośród tak wielu motoryzacyjnych dzieł sztuki.

A to, co można było podziwiać, widać choćby po liście zwycięzców. Tytuł Best of Show w konkursie samochodów klasycznych powędrował do Lamborghini Miury P400 z 1970 roku. Ten egzemplarz, często nazywany pierwszym supersamochodem świata, właśnie zakończył renowację we Włoszech, odzyskując swój oryginalny lakier Rossa Miura.

Z kolei w konkursie hipersamochodów tytuł Best of Show zdobył Koenigsegg CC850 z 2025 roku. Jest to pierwszy produkcyjny egzemplarz dostarczony do klienta, który w swojej kolekcji posiada już model CC8S – pierwszy produkcyjny samochód Koenigsegga w historii. To piękny symbol i klamra spinająca historię marki.

W klasie Restomod Glory zwyciężył prototyp Kimera EVO38 "Aurora" z 2025 roku, który również miał tu swoją światową premierę. Zainspirowany legendarną Lancią 037, łączy dziedzictwo motorsportu z najnowocześniejszą inżynierią.

Inne nagrody trafiły m.in. do Ferrari 365 GTS/4 "Daytona" Spyder z 1973 roku (President's Award) z przebiegiem zaledwie 3862 mil oraz do zjawiskowej Lancii Astury Gran Lusso by Pininfarina z 1938 roku (Jury's Choice).

Pełna lista:


Best of Show – Classic Car Concours: 1970 Lamborghini Miura P400


Best of Show – Hypercar Concours: 2025 Koenigsegg CC850


Restomod Glory Class Winner: 2025 Kimera EVO38 Prototype 00 ‘Aurora’


Zagato Class Winner: 2019 ISO Rivolta GTZ by Zagato


Preservation Award: 1957 Talbot-Lago T14 LS 2500 Sport


President’s Award: 1973 Ferrari 365 GTS/4 ‘Daytona’ Spyder


Jury's Choice: 1938 Lancia Astura Gran Lusso by Pininfarina


Elegance in Motion Class Winner: 1956 Mercedes-Benz 300 SL Alloy


Best of Showfield: 1948 Jaguar MK IV


Perełki BMW opuściły strzeżone podziemia w Monachium


Prawdziwą sensacją był dla mnie pawilon BMW. Niemiecki koncern był głównym partnerem The Aurora i podczas wydarzenia zaprezentował absolutny hit: cztery legendarne Art Cars: bezcenne i absolutnie jedyne w swoim rodzaju M1 Andy'ego Warhola, 3.0 CSL Alexandra Caldera, 320i Turbo Roya Lichtensteina i M3 GT2 Jeffa Koonsa.

Wszystkie to jeżdżące dzieła sztuki, których powstanie zostało przemyślane pod każdym kątem: od artysty, który przyozdobił karoserię, po kierowcę, który zasiadł za jego kółkiem.

Co więcej, podczas The Aurora 2025 fani bawarskiej marki mogli zobaczyć nigdy wcześniej niepokazywane szerokiej publiczności prototypy, takie jak BMW X5 Le Mans V12, BMW E46 M3 Touring czy BMW M8 z 1992 roku. To właśnie takie perełki sprawiają, iż The Aurora jest wydarzeniem obowiązkowym dla wszystkich fana motoryzacji.

Oczywiście była to też okazja do przyjrzenia się obecnej gamie samochodów Koenigsegg, Rolls-Royce i BMW w najmocniejszych wersjach, oraz zaliczenia w przypadku koncernu z Monachium także odbycia jazd testowych.

Tegoroczne wydarzenie zakończyła aukcja charytatywna, podczas której zebrano ponad 2 miliony koron szwedzkich, a jeden szczęśliwy licytujący wygrał możliwość zakupu niezwykle limitowanego BMW Concept Speedtop.

Kolejna edycja The Aurora już trafiła do kalendarza – odbędzie się 26-28 czerwca 2026 roku.

Idź do oryginalnego materiału