Oczekiwania przedsiębiorców wobec rządu. Czego oczekują warsztaty, a czego branża transportowa?

3 godzin temu

Dwa miesiące pracy (334 godziny) oraz 2,4% obrotu – tyle rocznie kosztuje polskich przedsiębiorców reprezentujących sektor MŚP wywiązywanie się z obowiązków podatkowych, wynika z raportu PwC „Podatki pod lupą”. Łatwo zatem domyślić się, czego w pierwszej kolejności oczekuje od rządu ta grupa. Czego jeszcze?

Przedsiębiorcy zapytani przez firmę EFL o oczekiwania wobec władz publicznych na 2025 rok, w pierwszej kolejności wskazały na obniżenie skali zobowiązań finansowych nakładanych przez państwo (40%). 38% oczekuje wdrożenia narzędzi ograniczających inflację, a 31% zmniejszenia oprocentowania pożyczek i kredytów.

Utrzymanie odpowiedniego poziomu inflacji jest najważniejsze dla firm produkcyjnych (aż 51% wskazań), firmy transportowe potrzebują ułatwień w zatrudnianiu obcokrajowców (38%), a budownictwo oczekuje uruchomienia środków unijnych na inwestycje (30%).

– Oczekiwania przedsiębiorców powinny stanowić drogowskaz działań i zmian, jakie władze publiczne powinny podjąć w obszarze wspierania i rozwoju przedsiębiorczości w Polsce. Bo nie ma w nich żadnych „zachcianek” czy żądań rodem z kosmosu. Każdy punkt jest bardzo przyziemny i jest pochodną trudności w prowadzeniu biznesu. Nie dziwi najczęściej wskazywane oczekiwanie, związane z obniżeniem zobowiązań finansowych, głównie podatkowych, gdyż one kosztują każdą firmę podwójnie. Najpierw przedsiębiorca płaci za czas poświęcony na wypełnienie tych obowiązków, a jak wskazują liczne raporty, mamy w Polsce jeden z najbardziej skomplikowanych systemów podatkowych na świecie, więc i rozeznanie w nim zabiera mnóstwo godzin. A następnie konto firmowe zostaje uszczuplone o te wyliczone podatki. Jednak nasz raport wskazuje również, iż co branża to inny zestaw oczekiwań wobec rządu. Dla produkcji ważna jest inflacja, TSL potrzebuje pracowników z zagranicy, a firmy budowlane bodźca w postaci środków unijnych. Warto przyjrzeć się tym opiniom, aby MŚP mogło skupić się w pełni na swoim rozwoju i budowaniu PKB Polski – mówi Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.

Czego najbardziej potrzebują przedsiębiorcy w 2025 roku?

Z badania EFL, który zapytał przedstawicieli polskiego sektora MŚP o ich oczekiwania wobec władz publicznych na 2025 rok, wynika, iż największa część przedsiębiorców (40%) oczekuje od władz państwowych obniżenia nakładanych zobowiązań finansowych, głównie podatków. W drugiej kolejności zapytani wymienili wdrożenie narzędzi utrzymujących odpowiedni poziom inflacji (38%), a podium domyka zmniejszenie oprocentowania pożyczek i kredytów (31%). Dla 29% firm istotne są ułatwienia w zakresie zatrudniania pracowników z zagranicy, a 22% zapytanych liczy na nowe, korzystne rozwiązania legislacyjne.

W podziale na wielkość przedsiębiorstw najistotniejsze różnice dotyczą wdrożenia skutecznych narzędzi ograniczających inflację. Dużo częściej oczekują ich przedsiębiorstwa małe (41%) i średnie (44%) niż mikro (30%). Podobnie sytuacja ma się w przypadku zapewnienia środków na inwestycje, pochodzących m.in. z UE. Takie oczekiwanie sformułowała wobec rządu co czwarta średnia firma,
co piąta mała i tylko co dziesiąta mikro. Przedsiębiorstwa mikro częściej niż pozostałe oczekują ustabilizowania kursu waluty (9% vs. 4% wśród średnich biznesów).

Branżowy drogowskaz również daje nam interesujące spojrzenie na oczekiwania przedsiębiorców wobec władz. Dla firm produkcyjnych najistotniejsze jest wdrożenie skutecznych narzędzi ograniczających inflację – na ten element wskazała ponad połowa zapytanych (51%). W przypadku pozostałych branż odsetek odpowiedzi oscylował od 32% (usługi) do 39% (HoReCa).

Oczekiwania sektora TSL

Sektor TSL (transport, spedycja i logistyka) zdecydowanie częściej niże pozostali wskazał
na konieczność wprowadzenia uregulowań ułatwiających zatrudnianie pracowników zza granicy (38%). To oczekiwanie również dość często wskazywali hotelarze i restauratorzy (33%). Natomiast wśród firm budowlanych, handlowych, produkcyjnych i usługowych ten odsetek wyniósł 26%.

Firmy budowlane najpilniej ze wszystkich branż potrzebują uruchomienia środków unijnych
na inwestycje (30%). Najmniejsze znaczenie ten element ma dla firm handlowych i usługowych (po 13% wskazań), nieco większe dla HoReCa i produkcji (odpowiednio 20% i 21%).

Większość branż jest zgodna, iż tym, czym powinien zająć się rząd w 2025 roku, jest obniżenie skali zobowiązań finansowych nakładanych na przedsiębiorców (ok. 40%-44% wskazań w handlu, produkcji, HoReCa, TSL i usługach). Tylko w budownictwie mniejsza grupa wskazała na ten element (29%).

Badanie dotyczące oczekiwań MŚP w 2025 roku wobec władz publicznych zostało przeprowadzone na zlecenie EFL przez Ecorys jako dodatek do Barometru EFL. Jego uczestnicy to mikro, małe i średnie firmy terenu całej Polski. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa 600 mikro, małych i średnich firm. Badanie odbyło się od 1 do 30 grudnia 2024 roku.

Idź do oryginalnego materiału