Nowy SUV ze świetnym wyposażeniem za… 30 tysięcy złotych. Chińska jakość zdobywa rynek

12 godzin temu

Segment SUV cieszy się aktualnie zdecydowanie największą popularnością na rynku. Większość producentów opiera swoją ofertę właśnie na takich samochodach. Inne konstrukcje też są rozwijane, natomiast to właśnie na SUV-ach i crossoverach aktualnie buduje się sprzedaż. Wszystkie te zależności na rynku doskonale rozumieją też Chińczycy. I tak się składa, iż ich jakościowe samochody coraz śmielej zdobywają światowy, również europejski rynek.

Nowy SUV w cenie używanego

Chery to czwarty największy producent samochodów w Chinach. Marce z siedzibą w Wuhu w 2024 roku udało się sprzedać grubo ponad 2 i pół miliona samochodów. O tym, jak prężnie chińscy producenci radzą sobie na globalnym rynku, niech świadczą dane dotyczące eksportu Chery. Od 2014 do 2020 roku tak naprawdę rok rocznie ten eksport liczył około 100 tysięcy sztuk. Już w 2022 roku było to już 450 tysięcy, w 2023 roku ponad 930 tysięcy a w 2024 roku Chery po raz pierwszy wyeksportowało ponad milion samochodów. Brazylia, Meksyk, Australia, Włochy, Hiszpania, Rosja, Turcja, Egipt, RPA, Bliski Wschód… Chery rozwija się błyskawicznie.

By Quzhouliulian – Own work, CC0, Wikimedia Commons

Oczywiście największym zainteresowaniem globalnie cieszy się Omoda. Nie oznacza to jednak, iż Chery nie ma nic innego do zaoferowania. Za przykład można podać tutaj chociażby bardzo popularny model Tiggo w odmianie 3x. Jest to samochód produkowany od 2016 roku. To miejski crossover dostępny w kilku wariantach silnikowych. Benzynowe jednostki generują moc 106 lub 150 koni mechanicznych. Fani aut elektrycznych też znajdą model dla siebie. W 2020 roku pojawiła się wersja z silnikiem o mocy 114 koni. W 2023 roku przedstawiono już drugi facelifting, po którym Tiggo można w gruncie rzeczy określić młodszym bratem Omody.

Tyle powinny kosztować samochody…

Chery Tiggo 3x to bardzo ładny, zgrabny, miejski crossover. Wygląda dynamicznie, agresywnie. Ma bardzo ładną linię nadwozia, nowoczesne lampy, ciekawą atrapę grilla. W środku też wygląda całkiem nieźle i jest dobrze wyposażony. To chińska jakość. Coś, co kilka lat temu można by określić wadą, dzisiaj jest zaletą. Fakty są takie, iż samochody takie jak Chery Tiggo muszą osiągać globalnie sukces. W Polsce ten trend powoli się zaczyna, natomiast to będzie rosnąć z każdym rokiem. Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości.

By Quzhouliulian – Own work, CC0, Wikimedia Commons

Nowe sztuki z 2024 roku kosztują dziś 25-30 tysięcy złotych. Umówmy się, w naszym kraju w takiej cenie od bardzo dawna nie da się kupić nowego samochodu. A i z używanymi może być problem. W przypadku SUV-ów, czy crossoverów, okolice 25-30 tysięcy złotych mogą oznaczać choćby używane auta z rocznika 2010, z przebiegiem ponad 200 tysięcy kilometrów. Tutaj mamy świetnie wyposażonego, nowoczesnego, dynamicznego crossovera z 2024 roku. To daje do myślenia. I to pokazuje, iż te samochody po prostu muszą się liczyć w Europie. Z argumentem ceny się nie dyskutuje. Szczególnie, kiedy różnica jest tak kolosalna.

Zdjęcie główne: Kevauto – Own work, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Idź do oryginalnego materiału