Nowy sedan z Chin debiutuje w Polsce, a wraz z nim nowa marka

3 dni temu

Mówią, iż od przybytku głowa nie boli. To jednak może się zmienić, ponieważ zapamiętanie tych wszystkich nazw zaczyna być dużym wyzwaniem choćby dla wytrwałych fanów motoryzacji. Okazuje się, iż to nie jest koniec debiutów, ponieważ kolejny producent zdecydował się na europejską ekspansję. Nowy sedan z Chin będzie jego pierwszym produktem sprzedawanym w Polsce.

Nowy sedan z Chin czeka na polską premierę

W ostatnich miesiącach zadebiutowało około dwudziestu nowych marek samochodowych z Państwa Środka. Okazuje się, iż to za mało, ponieważ nowy sedan z Chin zapowiada kolejną. Poważnie. Czy osiągnie sukces? To zależy, czym on jest.

Wbrew pozorom, nie musi chodzić o wielką sprzedaż. Misją części producentów jest zabranie klientów zachodnim, japońskim i koreańskim firmom, które mają już zbudowaną renomę. Można odnieść wrażenie, iż niektóre powstały tylko po to.

Exlantix ES – tył

Skąd ten wniosek? Całą „chińską” podaż oferuje zaledwie kilka koncernów. Każdy z nich proponuje po kilka marek – z niezwykle podobnymi (technicznie i wyposażeniowo) modelami. Wewnętrzne „podgryzanie” nie ma znaczenia, ponieważ celem jest przejęcie rynku.

I tego możemy być pewni. Czy renomowani gracze będą w stanie odpowiadać? Podejrzewamy, iż mają kilka czasu, a budżety nie są z gumy, tym bardziej iż europejska produkcja należy do najdroższych. Pozostaje więc obserwować niepewną sytuację.

Koncern Chery coraz śmielszy

Tak, nowy sedan z Chin jest produktem w ramach koncernu Chery. Warto dodać, iż ten chiński potentat zaczął swoją misję w Polsce od marek Omoda, Jaecoo oraz Jetour. Najstarsza z nich ma 7 lat. Serio.

Ostatnio zapowiedziano, iż samo Chery też wkroczy do naszego kraju. Teraz już wiemy, iż będzie jeszcze Exlantix. Nowy sedan z Chin należy właśnie do tej ostatniej firmy. Jest „skrzydłem” innego producenta tego koncernu – o nazwie Exeed.

Żeby było jeszcze ciekawiej, Exlantix powstało w 2024 roku, co oznacza, przynajmniej teoretycznie, jeszcze mniejsze doświadczenie. Widać jednak, iż Chińczycy podchodzą do motoryzacji, jak do przemysłu technologicznego. Krótko mówiąc, ma być szybko, tanio i konkurencyjnie.

Nowy sedan z Chin tylko elektryczny

I to w pewnym sensie może uratować europejską konkurencję – przynajmniej na terenie Polski. Nowy sedan z Chin będzie oferował wyłącznie elektryczny układ napędowy. To wciąż najmniej popularne rozwiązanie w tym zakresie, dlatego nie należy spodziewać się wielkich wyników sprzedaży.

Niemniej jednak klienci zainteresowani dużymi autami akumulatorowymi mogą przekonać się do tego auta. Exlantix ES, bo taką nosi nazwę, wygląda naprawdę nieźle. Pas przedni z nisko poprowadzoną linią, wąskimi reflektorami i ciekawymi motywami świetlnymi prezentuje się okazale.

Profil też robi dobre wrażenie, co jest zasługą zwężających się przeszkleń, opadającej linii dachu i chowanych klamek. Z tej perspektywy widać także estetyczne przetłoczenia na drzwiach i błotnikach.

Exlantix ES – wnętrze

Tył może z daleka przypominać Porsche Panamera. Wszystko za sprawą klapy poprowadzonej pod odpowiednim kątem, pasa świetlnego oraz elektronicznie wysuwanego spojlera. Proporcje są nieco inne, ale z pewnością niektórzy mogą się pomylić.

Podstawowa wersja nie daje powodu do wstydu. Oferuje 308 koni mechanicznych, 425 niutonometrów i tylny napęd. Osiągi? Sprint do setki trwa 5,6 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 200 km/h. Akumulator LFP o pojemności 77 kWh pozwala na pokonanie do 705 kilometrów (cykl CLTC).

Wersja AWD posiada dwie jednostki napędowe. Ta pierwsza, zamontowana nad przednią osią, generuje 165 koni mechanicznych i 238 niutonometrów. Z kolei tylna oddaje do dyspozycji 308 koni mechanicznych i 425 niutonometrów. Nowy sedan z Chin w takim wydaniu osiąga 100 km/h w 3,7 sekundy i rozpędza się do 210 km/h. Jego akumulator trakcyjny NCM firmy CATL ma pojemność 100 kWh i pozwala przejechać 710 kilometrów (CLTC).

Cenniki jeszcze nie zostały ujawnione. Na tym etapie nie występuje choćby oficjalna strona producenta. Klienci mogą jedynie odwiedzić świeżo założony fanpage w social mediach. Pozostaje zatem zaczekać na kolejne wieści.

Idź do oryginalnego materiału