Na wiosnę 2026 r. premierę w salonach ma mieć nowy, rodzinny SUV Toyoty. Chodzi o wariant Touring dla w pełni elektrycznego bZ4X, na którego przez cały czas powinno być dostępne dofinansowanie z programu „NaszEauto”. jeżeli harmonogram się zepnie, to Polacy kupią rodzinnego, elektrycznego SUV-a choćby 40 tys. zł taniej.
Toyota bZ4X Touring zaoferuje to, czego można oczekiwać od rodzinnego SUV-a z napędem na prąd. Będzie nie tylko pojemny jak przystało na segment D-SUV, ale i zaoferuje daleki zasięg i szybkie ładowanie. Nowe technologie jak najbardziej już na to pozwalają, a przynajmniej jest to o wiele przystępniejsze niż w latach poprzednich. Tym samym japońska marka będzie miała elektrycznych przedstawicieli w kluczowych segmentach: B-SUV (Urban Cruiser), C-SUV (C-HR+) i D-SUV (bZ4X Touring).
Elektryczny SUV Toyoty zyska bagażnik większy o ponad jedną trzecią
Przestronne wnętrze oraz pojemny bagażnik to efekt powiększenia sylwetki standardowego bZ4X. Touring będzie 140 mm dłuższy (4 830 mm) i 20 mm wyższy (1 670 mm). W kontekście samego bagażnika zwiększono jego pojemność o przeszło jedną trzecią, bo do 600 litrów. Tylna kanapa dzielona w proporcji 40:60 uwolni kreatywność bagażowego tetrisa. Bagaże o nietypowych gabarytach będzie się dało ułożyć w sposób przemyślany.
Samochód największą zmianę stylistyczną przeszedł z tyłu. Ten się nie tylko wydłużył, ale zastosowano też inny zderzak czy światła LED o „outdoorowym” charakterze. Wewnątrz uwagę przykuje nowa konsola środkowa. Centralny ekran dotykowy ma mieć rozmiar 14 cali. Fabryczna nawigacja ma pozwolić dobrze zaplanować choćby dalszą trasę, np. uwzględniając punkty ładowania i aktualny stan baterii.
Duża moc, duża bateria
Nowa Toyota bZ4X Touring otrzyma wariant z napędem na przód oraz na 4 koła. Ten drugi wykorzysta najnowsze, inteligentne technologie XMode oraz Grip Control, które dostosują moc i moment do zastanej nawierzchni. Same napędy to udoskonalony układ e-Axle, charakteryzujący się niżą masą oraz mniejszymi wymiarami. Toyota wykorzystała w nich efektywniejsze półprzewodniki z węglika krzemu (SiC), odblokowujące potencjał mocy. Opcja przednionapędowa ma mieć 224 KM, a AWD 380 KM.
Każdy z wariantów Touringa dostanie dużą baterię o pojemności 74,7 kWh. Infrastruktura pozwoli na szybkie ładowanie prądem stałym z mocą do 150 kW. Konkurencja oferuje być może więcej, ale SUV Toyoty będzie obsługiwał kilka rozwiązań poprawiających jej wydajność, np. ustawienie optymalnej temperatury baterii do sprawnego ładowania. Na razie nie znamy realne czasu ładowania, ale japońska marka zaoferuje w programie przedłużonej gwarancji do 10 lat na baterię lub do miliona kilometrów.